witam , pracuje w Polsce coś mi odbiło i zapragnołem pracować w Norwegi, wysłałem cv to tu to tam . po paru tygodniach dostałem pierwsze oferty od 130 do 155 nko, ludzie pracowałem w różnych firmach w europie zachodniej i jeszcze tak mało mi niedawali , przecież w tej Norwegi to.. zresztą szkoda gadać , dość że daleko to jeszcze takie grosze .DoSC że trzeba zapłaćić za mieszkanie i podatek ,to zaco wy tam żyjecie, sam już niewiem, tylko niech mi niezwalają na kryzys bo w Wawa też jest kryzys i w moim zawodzie przy 8 godzinach soboty wolne wiadomo, zarabia sie ponad 1000 e , gdzie tu logika wyjazdu na zarobek i to do Norwegi .Słyszałam takie bajki co do zarabiania że nadaje sie to do programu niedowiary. czy mógł by ktoś mnie oświecić. Sorki za błędy ,ale taki jestem do roboty nie do pisania,
15 Lat temu