Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

1610 Postów
Maniak
Ole_Nordmann napisał:
kolego nie chce byc niemily ale ciebie zwyczajnie nie stac na norwegie jesli nie masz nawet 3000 zl. ludzie co tutaj przyjezdzaja biora kredyty po 20,30 tys zl na utrzymanie przy znalezeniu pierwszej pracy. 1 kryterium do pracy w biurze to norweski na poziomie B2( ale mowiny faktycznie a nie odbebniony kurs), drugie tak jak Elise pisze to wyksztalcenie ale norweskie a nie polskie z miejscowosci gdzie psy dupami szczekaja. 70 % ogloszen co widzisz na finn.no czy nav.no sa proforma czyli wystawiane po to tylko zeby bylo ze oni szukali, wiekszosc ludzi wie kogo ma zatrudnic na dane stanowisko bo tutaj pracy szuka sie przez znajomych na zasadzie hej Ole czy masz jakas prace a mam dam ci numer zadzwon jutro i idzie sie do pracy a ogloszenie puszczaja na finna zeby nie wygladalo ze poszlo po znajomosci

Mowisz wozki widlowe..kursem mozesz sobie dupe wytrzec, musi byc z egzaminem UDT zeby Arbeidstilsynet go zaakceptowalo. Pozatym no ok wsiadzesz do tego wozka i po 5 min zrobisz wypadek bo nigdy nie jezdziles, popatrz sobie adecco czy loseng czy inne agentury szukaja ludzi co juz jezdzili latami..takich ludzi sie tu szuka, tych z papierami jest tu wiecej niz myslisz bez doswiadczenia. Chcesz pracowac w norwegii na wozku widlowym to najpierw zatrudnij sie w polsce na jakis czas na magazyn i pojezdzij tymi wozkami zebys mogos nie uszkodzil w 1 dzien pracy


gość zna angielski,studia skończone a jakiś nieogarnięty...może faktycznie niech zacznie trochę "fizycznie" szukać...strach z takim na projekcie by było pracować,wypadek gotowy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
10 Postów
piotr z
(piotrsan)
Wiking
Zgadza się że tutaj jeszcze bardziej wszystko jest po znajomości i z polecenia niż w Polsce ale czasem się udaje. Jeżeli chodzi o język to do jego zawodu wystarczy angielski na początek - tyle że ten angielski musi być perfect. Dużo osób tutaj studiowało za granicami Norwegii i osoby po studiach w większości mówią świetnie po angielsku. Co do tego czy podjąć się na początek innej pracy - znam kilka osób które przyjechały do Norwegii i pracowały na początku po barach/restauracjach a później znalazły pracę w biurze zgodnie z wykształceniem. Obecnie rynek pracy w Norwegii jest ciężki i Norwedzy mają wystarczająco Norweskich kandydatów aby się przejmować obcokrajowcami - ale różnie to bywa.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
s.kaczmarek
(s.kaczmarek)
Wiking
piotrsan napisał:
Zgadza się że tutaj jeszcze bardziej wszystko jest po znajomości i z polecenia niż w Polsce ale czasem się udaje. Jeżeli chodzi o język to do jego zawodu wystarczy angielski na początek - tyle że ten angielski musi być perfect. Dużo osób tutaj studiowało za granicami Norwegii i osoby po studiach w większości mówią świetnie po angielsku. Co do tego czy podjąć się na początek innej pracy - znam kilka osób które przyjechały do Norwegii i pracowały na początku po barach/restauracjach a później znalazły pracę w biurze zgodnie z wykształceniem. Obecnie rynek pracy w Norwegii jest ciężki i Norwedzy mają wystarczająco Norweskich kandydatów aby się przejmować obcokrajowcami - ale różnie to bywa.

Dziękuję Piotrek za rzeczową odpowiedź. Znajomy norweg mi powiedział, że w biurach zdarzają się osoby, które posługują się tylko angielskim, dlatego trochę mnie zdziwiło, że minimum to B2, aczkolwiek norweski lubię więc raczej szybko ten język opanuję.

@Ole: Nie wiem, czy zrozumiałeś moje intencje przy zakładaniu tego wątku, ale właśnie robię to po to, żeby być bardziej sprytnym niż ludzie, którzy biorą kredyty po 30k na szukanie szczęścia w Norwegii Wolę wybadać możliwości wcześniej niż ryzykować pieniędzmi w ciemno.

Jestem jeszcze ciekaw odpowiedzi osób, które znalazły pracę biurową z Polski i latały na rozmowy o pracę.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
s.kaczmarek
(s.kaczmarek)
Wiking
Kolego Ole, angielskiego uczyłem się 18 lat. Po angielsku porozumiewałem się na co dzień w mowie i piśmie w pracy. Obcuję z tym językiem ciągle, ponieważ praca grafika wymaga ciągłego rozwoju i korzystania z materiałów, które z reguły są tworzone właśnie w języku angielskim, więc uwierz mi, że a angielskim akurat czuję się bardzo komfortowo.

Jeśli chodzi o norweski to uczę się go od roku i niedawno przetestowałem swoje umiejętności w Norwegii i jakoś dawałem radę w sytuacjach codziennych więc myślę, że można się go nauczyć w Polsce. Oczywiście, że prawdziwa nauka zacznie się na miejscu w kontaktach z tubylcami, ale solidne podstawy da się opanować.

Jestem realistą, nie pcham się do Norwegii na siłę i nie mam wielkich nadziei, bo wiem, że jest tam coraz trudniej o pracę i dlatego postanowiłem wybadać temat na tym forum.

Dziękuję za radę z agencją.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
s.kaczmarek napisał:
Jestem realistą, nie pcham się do Norwegii na siłę i nie mam wielkich nadziei, bo wiem, że jest tam coraz trudniej o pracę i dlatego postanowiłem wybadać temat na tym forum.
Jakies tam nadzieje masz skoro uczysz sie norweskiego juz rok. Glowny problem lezy w tym, ze Norwegia jest strasznie mala. Nie mam na mysli obszaru, lecz liczbe ludnosci. W calej Norwegii mieszka zaledwie 5 min. ludzi, czyli cos okolo dwie Warszawy lub pol Londynu. Mniej ludzi = mniej miejsc pracy. Ale zapotrzebowanie na twoj zawod jest. Wystarczy wejsc na finn.no:
m.finn.no/job/fulltime/search.html?q=grafisk%20design
Ja bym na twoim miejscu probowala. W koncu wyslanie podania i CV nic w obecnych czasach nie kosztuje, jedynie zabiera troche czasu przed komputerem.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
s.kaczmarek
(s.kaczmarek)
Wiking
Serdecznie dziękuję za odpowiedzi. Myślę, że najsensowniej będzie dla mnie zając się dalszym rozwojem zawodowym, uczyć się norweskiego i wysyłać cvki zamiast pchać się tam na siłę Potrzebowałem kilku opinii, żeby to sobie poukładać. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok