Adecco Poland - Norwegia

Witam Wszystkich!

Czy ktoś miał już doczynienia z firmą rekrutacyjną Adecco? Warto się do nich pchać? Niedługo mam rozmowe rekrutacyjną. Czego mogę się na niej mogę spodziewać?

Witam, jeśli szukasz pracy w Norwegii to wykonuję tłumaczenia i korektę CV dostosowując je do standardów norweskiego rynku pracy. Zachęcam do kontaktu.

Kontakt tel.:
z Polski + 48 58 743 07 53
z Norwegii + 47 21 999 409
lub mailowy tlumacz@multinor.no

Witam.
Ja dzieki Adecco Poland wyjechałem do Norwegii i musze przyznać że gdyby nie oni to byłoby ciężko.

Witam serdecznie,

Mąż był u nich na rozmowie wstępnej, ze sprawdzeniem znajomości angielskiego "live", i dopytywaniem o wszystkie kwalifikacje włącznie. Szczerze mówiąc przez ponad pół roku, od lipca 2009 roku zero odzewu. Dla ciekawości powiem, że mąż właśnie wyjeżdża do pracy do Norge ale pracę znalazł sobie sam, bardzo pomogło zarejestrowanie się na stronie NAV oraz w norweskich Agencjach Pracy . Życzę powodzenia w poszukiwaniach i wiele cierpliwości!

K

Z tego co wiem to Adecco Norge jesli chodzi o budowlanke cienko przedzie..bardzo duzo osob siedzi na przymusowych urlopach..wiele zostalo zwolnionych..Jesli kogos zatrudnia to przewaznie na umowy zlecenie bez mozliwosci otrzymywania pieniedzy na tzw permitteringach..juz nie ma tak jak kiedys Zastanawiam sie czemu przeprowadzaja rozmowy wstepne w jezyku angielskim ..wczesniej bylo tak ze wysylali ludzi na szkolenia i kursy norweskiego..Generalnie wiele sie zmienilo, norwescy pracodawcy podniesli swoje wymagania dot. pracownikow..teraz juz j.ang nie wystarczy (no chyba ze jakiegos "egzotycznego" specjaliste) wola ludzi ktorzy mowia po norwesku. No ale coz taka kolej rzeczy..Dette er livet..

Ale to starając sie na konkretne stanowisko, można oczekiwać aż pół roku na jaką pracę. Prawdę powiedziawszy to mam nóż na gardle i w marcu najchetniej już bym wyjechał. Zarejestrowałem się w bardzo dużej ilości agencji pracy i w polskich i norweskich, pisze codziennie maile do różnych pracodawców. Ale jak na razie nie przynosi to rezultatu.


A jeszcze mam takie pytanko co do nav.no Czy jest może gdzieś na forum instrukcja jak zarejestrować się poprawnie?

dejf87 napisał:
Ale to starając sie na konkretne stanowisko, można oczekiwać aż pół roku na jaką pracę. Prawdę powiedziawszy to mam nóż na gardle i w marcu najchetniej już bym wyjechał. Zarejestrowałem się w bardzo dużej ilości agencji pracy i w polskich i norweskich, pisze codziennie maile do różnych pracodawców. Ale jak na razie nie przynosi to rezultatu.


A jeszcze mam takie pytanko co do nav.no Czy jest może gdzieś na forum instrukcja jak zarejestrować się poprawnie?

Zależy czym sie zajmujesz to może długo potrwać zanim wyjedziesz (czasami się uda szybko wyjechać ale to trzeba mieć szczęście) Swego czasu szkolili ludzi hurtowo (j.norweski) a dopiero potem szukali im pracy i czasem ludzie czekali pół roku i dłużej. teraz to już chyba szkoły języka nie prowadzą bo mało osób wysyłają do NO (raczej same pielęgniarki i
przedszkolanki) No i mają spore zaplecze ludzi którzy już pracowali w NO. Nie wiem w jakim zawodzie się wybierasz do pracy może bym coś podpowiedział. po nick-u wnioskuje że masz 23lata, to nie zdziw sie jak będą osoby na rozmowie kwalifikacyjnej z taki ale stażem w zawodzie. liczba osób chętnych do wyjazdu to pewnie kilkadziesiąt osób. Dostać teraz prace to jak wygrać na loterii.
Ogólnie ADECCO jest wypłacalne (często czegoś nie płacą lub zabierają niewiadomo dlaczego i trzeba to odkręcać) bałagan mają i tyle czytaj organizacja pracy po norwesku.
jest to firma całkowicie legalna i cie nie okradną ale jak tu trafisz to musisz uzborić sie w cierpliwość.

No więc tak... Właśnie wróciłem z rozmowy kwalifikacyjnej. Obsługa bardzo miła, sympatyczna (oddział w Szczecinie). Przekazałem wszystkie dokumenty które miałem (mimo młodego wieku, mam staż 3-letni w pracy na budowie, a akurat taki był potrzebny). Dostałem informacje że w połowie marca czeka mnie wyjazd do okolic Zakopanego na tygodniowe szkolenie BHP i prze okazji podstawową naukę zwrotów norweskich, ja pokrywam tylko koszty dojazdów. Później czeka mnie jeszcze rozmowa w Warszawie z jakimś przedstawicielem (formalność) i wyjazd do Norwegii. Pani rekreutantka powiedziała że jak oni kogoś rekomendują to pracodawca zgadza się na tą osobę. 3 miesiące będe pracować dla Adecco a później mam możliwośc podpisania umowy bezpośrednio z pracodawcą. No i na razie tak to wygląda

Mówisz że masz szanse podpisania umowy po 3 miesiącach z norwegiem
Nie licz na to że cię adeko puści ,oni mają z ciebie kasę i z tego nie zrezygnują
Na 100% przed upływem kontraktu z norwegiem albo cię przeniosą do innej firmy albo na permitering
Znam wielu chłopaków którym to samo mówiono
A adeko dlatego sprowadza nowych ludzi z polski bo mają mniej problemów z takim nowym ,a stary pracownik już wie jakie ma prawa i stwarza problemy
A co najważniejsze adeko od nowego roku nikogo nie zatrudnia na czas nieokreślony ,umowy tylko dają na czas danego projektu

No ale adecco chyba nie zmusi mnie do podpisania nowego kontraktu? Jak dostane ofertę od pracodawcy Norweskiego to czemu miałbym nie skorzystać?

pamiętaj że adecco nie jest firmą charytatywną i że w trzy miesiące zarobią na tobie majątek
a po drugie żeby po trzech miesiącach norweski pracodawca dał ci propozycje bezposredniej pracy to albo był by głupi albo musiałbyś być wybitnym fachowcem w dobrym zawodzie i znać j. norweski
ostudż trochę głowe