Witam wszystkich,
mam parę pytań do zorientowanych w temacie, lub takich którzy mają możliwość się zorientować.( za co dziękuję)
Jestem Inżynierem technologii chemicznej. Mam 2 letnie doświadczenie jako inż procesu/ technolog w branży automotive, a obecnie firma produkująca sprzęt ciężki. Wydaje mi się, że papier nie jest zły, może się mylę- nie wiem.
Moje obszary i procesy, na których się znam to: lakiernia, malowanie proszkowe, chromowanie, cynkowanie, kataforeza, niklowanie. Znam się też na smarach, olejach, uszczelniaczach, klejach.
Angielski znam i korzystam w pracy, norweskiego się uczę i dogadam się
, no i Niemiecki ale to raczej mało przydatne w Norwegii.
Pytanie jak się domyślacie to: Jakie są realia dla inżynierów procesu, chemików?
Myślałem o stoczniach bo antykorozja na pewno jest tam tematem top, no ale to tylko mój domysł.
O jakich kwotach wynagrodzenia w ogóle jest mowa?
Może ktoś ma gdzieś znajomego albo sam pracuje w czymś podobnym.
I kolejne pytanie: przez agencję, czy bezpośrednio do pracodawcy uderzyć?
Dziękuję za odpowiedzi
mam parę pytań do zorientowanych w temacie, lub takich którzy mają możliwość się zorientować.( za co dziękuję)
Jestem Inżynierem technologii chemicznej. Mam 2 letnie doświadczenie jako inż procesu/ technolog w branży automotive, a obecnie firma produkująca sprzęt ciężki. Wydaje mi się, że papier nie jest zły, może się mylę- nie wiem.
Moje obszary i procesy, na których się znam to: lakiernia, malowanie proszkowe, chromowanie, cynkowanie, kataforeza, niklowanie. Znam się też na smarach, olejach, uszczelniaczach, klejach.
Angielski znam i korzystam w pracy, norweskiego się uczę i dogadam się

Pytanie jak się domyślacie to: Jakie są realia dla inżynierów procesu, chemików?
Myślałem o stoczniach bo antykorozja na pewno jest tam tematem top, no ale to tylko mój domysł.
O jakich kwotach wynagrodzenia w ogóle jest mowa?
Może ktoś ma gdzieś znajomego albo sam pracuje w czymś podobnym.
I kolejne pytanie: przez agencję, czy bezpośrednio do pracodawcy uderzyć?
Dziękuję za odpowiedzi

