Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czytali temat:
Justyna Michalak darek koska kamipolo Gabbi Bastek Aleksander15 adi220 (13372 niezalogowanych)
64 Posty
Asia P.
(19chasia91)
Początkujący
W Oslo i na południe tzn. Ostfold itp, raczej bez norweskiego baaaardzo ciężko, może uda Ci się załapać jak któryś norweski pracodawca bedzie przyciśniety, ale raczej nie na wózki, a na sprzatanie, albo jakies prace fizyczne...
a co do oszczedności to naprawde... drogo tu a szczegolnie na poczatku;/
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
862 Posty

(maciejko)
Maniak
odpowiadając na twoje pytanie skad masz wziać 10 tys zł to jedynie proponuje wziac pozyczke w banku nie na lichwiarski procent, jak mówisz że zarabiasz 2000 zł i masz etat to bez problemu dostaniesz taką kase, tylko ja bym chciał nadmienic że 4500 kr to jest tylko za miesiac, nastepny miesiac sie zbliża i okazuje sie że za dużo nie załatwiłeś ale jest ta nadzieja że np. w drugim dostajesz juz wszystkie papiery czyli numer id na początku tymczasowy pod warunkiem że znajdziesz sobie jakąs prace 37,5 h na tydzień lub stały jak kontrakt bedzie na poł roku. Możesz jeszcze przejść sie do agencji ale pamietaj że dla nich jestes jedynie jakims tam numerem od zarabiania dla nich pieniedzy i tylko od tego sobie poradzisz jak albo bedziesz znał sie na jakiejś robocie, to że do wozka wsiądzieśż i myslisz że w tym wózku bedziesz spał? albo bedziesz znał jezyk np angielski czy tak żeby rozmowe pokierować w miare dobrze. Do tego jak Ci sie coś stanie to trza isć do lekarza i jemu tez jakoś wytłumaczyc nie mówiąc juz o kontroli drogowej.

Moja teza jest taka że jak chcesz tu utrzymać sie przez pierwsze 3 miesiące bo na miesiąc to chyba bezsensu to przygotuj ok 40 tys kr. Bo przecież trzeba zapłac mieszkanie, czasem zdarzy sie mandat za złe parkowanie 780 kr, do pełna też trzeba zatankować ok 800 kr.

Widzisz, wszystko sie rozgrywa o to jak szybko sobie znajdziesz prace bo im dłuzej bedziesz siedział bez pracy to tracisz, jak sie poddasz to zostajesz z długiem

Napisz może coś o sobie, co robiłeś w życiu, oceni się w co warto uderzyć. Może jak sie nie znasz na budowalnce to może umiesz jezdzic traktorem bo np w moim regionie Buskerud potrzebuja takich ludzi tyle ze musisz dobrze gadac po norwesku. Juz nawet w niektórych ogłoszeniach potrzebują ż jezykiem angielskim jak i norweskim.

Możesz też zobaczyć na stronie www.adecco.pl gdzies w zakładce jest praca za granica , wybierasz norwegie i pokazują kogo potrzebuja, wtedy dostaniesz wszystko odrazu. pracujesz na rotacji najczesciej, pensja najniższa ok 150-160 kr na godzine ale masz opłacone mieszkanie i jedzenie. wychodzi 11625 przy 150 h standardowej minus podatek z tabeli podatkowej i zostaje Ci 8400 kr na 2 tyg bo nie zarabiasz miesiecznie to z tego w ciagu 3 miesiecy spłacasz kredyt i idziesz dalej. Pomyśl nad tym
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
4 Posty
Szczepan Węglewicz
(Maharbal)
Wiking
Po kolei:

angielski B1/B2 wtf ?

Chodzi o poziom znajomości języka w jakiejś międzynarodowej skali (A1 to początkujący, C2 native speaker).

Skoro nikt nie odpowiada to albo masz skopane CV i nikt nawet tego nie czyta albo wysylasz jak popadnie....

I dlatego chcę szukać na miejscu Pracodawca inaczej będzie patrzył, kiedy będzie miał do czynienia z żywym człowiekiem, a nie kolejnym zdjęciem i kawałkiem tekstu na 2 stronach A4. Owszem, moje CV jaj nie urywa, ale nie sądzę, że nie istnieje tam żadna praca dla ludzi bez doświadczenia. W końcu każdy gdzieś musiał zacząć (ja pewne doświadczenia za sobą mam, ale niekoniecznie w tym co wymieniłem).

jak masz jakis konkretny zawod a nie sam kurs na wozki widlowe to bedziesz moze i miec szanse na te godziwe zarobki

Po liceum jestem, nie mam zawodu na dobrą sprawę.

proponuje wziac pozyczke w banku nie na lichwiarski procent, jak mówisz że zarabiasz 2000 zł i masz etat to bez problemu dostaniesz taką kase

Nie pracuję od 4 miesięcy prawie. Źle mnie zrozumiałeś

Możesz też zobaczyć na stronie www.adecco.pl gdzies w zakładce jest praca za granica , wybierasz norwegie i pokazują kogo potrzebuja

Byłem osobiście w ich biurze jakiś czas temu. Zarejestrowali mnie w bazie i na tym się skończyło. Roboty mają, ale dla robociarzy z zawodem i milionem lat doświadczenia: zbrojarze, spawacze, cieśle szalunkowi etc.

Napisz może coś o sobie

21 lat, po liceum, bez zawodu. Studiowałem, rzuciłem. Angielski średniozaawansowany. Pracowałem trochę jako kelner, trochę jako pomoc kuchenna, trochę w bibliotece, trochę jako kolporter. Chcę uderzyć do takiej pracy, w której mój brak doświadczenia nie będzie odgrywał aż takiej roli, bo będzie się dało mnie przyuczyć do zawodu w miarę szybko (dlatego myślę o przetwórni rybnej czy magazynie a nie np: byciu mechanikiem ). W PL nie znajduję pracy, bo w moim regionie panuje duże bezrobocie a w większych miastach wymagania/odpowiedzialność za wykonywaną pracę bywają zupełnie nieadekwatne do zarobków (powiedziałem sobie w pewnym momencie: dość z pracą za 6zł/h w ciągłym stresie, wśród krzyków i narzekań).
Pokrótce wygląda to tak.

Tych ogłoszeń przez neta szukałem m.i.n. na norwegia.pracabc.pl/ i www.pracazagranica123.pl/ .

Jeszcze tak przy okazji: ile wynosi płaca netto, jeżeli brutto zarabia się np: 150 NOK?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Super ciezko znalesc w Norwegii prace bez odpowiedniego zawodu i bez znajomosci norweskiego.

Jakbys mial mozliwosc to polecalabym jednak zdobycie jakiegos konkretnego zawodu. Poduczenie sie norweskiego tez by nie zaszkodzilo.
Bo niestety konkurencja na kazde miejsce pracy, w ktorej nie trzeba miec zawodu i znac norweskiego, jest olbrzymia - tak z 200 chetnych na jedno stanowisko i wsrod tych 200 sa rowniez Norwedzy.
Czasami warto troche w siebie zainwestowac.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
4104 Posty
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
Maharbal napisał:

Skoro nikt nie odpowiada to albo masz skopane CV i nikt nawet tego nie czyta albo wysylasz jak popadnie....

I dlatego chcę szukać na miejscu Pracodawca inaczej będzie patrzył, kiedy będzie miał do czynienia z żywym człowiekiem, a nie kolejnym zdjęciem i kawałkiem tekstu na 2 stronach A4. Owszem, moje CV jaj nie urywa, ale nie sądzę, że nie istnieje tam żadna praca dla ludzi bez doświadczenia. W końcu każdy gdzieś musiał zacząć (ja pewne doświadczenia za sobą mam, ale niekoniecznie w tym co wymieniłem).

jak masz jakis konkretny zawod a nie sam kurs na wozki widlowe to bedziesz moze i miec szanse na te godziwe zarobki

Po liceum jestem, nie mam zawodu na dobrą sprawę.
21 lat, po liceum, bez zawodu. Studiowałem, rzuciłem. Angielski średniozaawansowany. Pracowałem trochę jako kelner, trochę jako pomoc kuchenna, trochę w bibliotece, trochę jako kolporter. Chcę uderzyć do takiej pracy, w której mój brak doświadczenia nie będzie odgrywał aż takiej roli, bo będzie się dało mnie przyuczyć do zawodu w miarę szybko (dlatego myślę o przetwórni rybnej czy magazynie a nie np: byciu mechanikiem ). W PL nie znajduję pracy, bo w moim regionie panuje duże bezrobocie a w większych miastach wymagania/odpowiedzialność za wykonywaną pracę bywają zupełnie nieadekwatne do zarobków (powiedziałem sobie w pewnym momencie: dość z pracą za 6zł/h w ciągłym stresie, wśród krzyków i narzekań).
Pokrótce wygląda to tak.

Tych ogłoszeń przez neta szukałem m.i.n. na norwegia.pracabc.pl/ i www.pracazagranica123.pl/ .

Jeszcze tak przy okazji: ile wynosi płaca netto, jeżeli brutto zarabia się np: 150 NOK?

A policealne jakies czy cos? Zycie szybko spierdala i jak teraz nie zdobedziesz wyksztalcenia to bedzie z wiekiem coraz trudniej, no chyba ze do konca zycia fabryka i widlak......

Tyle mojego....

Powodzenia...

Ps. Doradzam UK: zmywak znajdziesz w kilka dni.... i bedziesz w kraju angielskojezycznym, latwiej o komunikacje z Twoja znajomoscia B2, B1...!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
51 Postów
tomasz k
(tomask)
Nowicjusz
Nie wiem czemu tak wszyscy lecą do norwegii...Jak by to była jakaś ziemia obiecana.Potem wielkie rozczarowanie.Jest masa fajniejszych krajów typu Szwecja , Dania gdzie ceny są europejskie...
a zarobki porównywalne.Ostatnio gadałem ze znajomym , który pracuje tam na stale.Pytam się go czy da sie troche odłożyć w tej Norwegii a on na to zapomnij...Zarabia z 18000kr.Pokój 7tys , jedzenie z 3tys , paliwo z 1-2tys , rozrywki z 2 tys , coś tam wyśle dla rodziny i prawie dziurawa kieszeń.Sam pracowałem tam jakiś czas na czarno po 12h dziennie i to był zarobek bo za nic
praktycznie nie płaciłem.Nocowałem u Norwega w przyczepie kampingowej.Przez 2 miesiace zarobiłem tyle co przez rok w Polsce w poprzedniej robocie .Obecnie pracuje w Danii i jestem bardzo zadowolony.Szczerze jakoś mnie nie ciągnie już do Norwegii.Nie odpowiada mi tamtejszy klimat.Ludzie w Norwegii są trochę podobni do Polaków jakby tacy zestresowani ciągle.Widać klimat robi swoje.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
264 Posty
Magg G
(magg)
Stały Bywalec
czasy sie zmienily, wiekszosc pracodawcow wymaga norweskiego.... sa jeszcze skamieliny z dawnych czasow poslugujace sie jezykiem migowym, ale to insza bajka..

bez jezyka to tylko po znajomosci....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
4 Posty
Szczepan Węglewicz
(Maharbal)
Wiking
Dziękuję Wam za udzielone odpowiedzi Jakby ktoś jeszcze chciał coś dodać, proszę bardzo.

Miłego dnia.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
472 Posty
lu j
(luj)
Wyjadacz
Pamietaj o uprawnieniach na wozki!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
51 Postów
tomasz k
(tomask)
Nowicjusz
Kiedyś przyjechałem w połowie kwietnia i nocowałem w aucie.To była masakra.Człowiek budzi się w nocy z zimna.Chyba , że ma się jakiś profesjonalny spiwór do -10 stopni komfort.Jak napisałeś , że planujesz w marcu to śmiać mi się chciało chyba , że masz zapewnione mieszkanie ale bez pracy to bez sensu...Większosć Polaków , która pracuje tam na stałe przyjechała kilkanaście lat
temu i wyrobiła sporo znajomości u Norwegów.Kiedyś po prostu można było przyjechać w sezonie
bo legalna praca była niedostępna.Sporo Plaków jeździ do pracy sezonowej w ogrodnictwie i budowlance.Jak nie znasz Norweskiego to zapomnij o legalnej pracy.Norwedzy już zauważyli , że jest zadurzy napływ emigrantów.Możesz jedynie liczyć na ciężką pracę u jakiegoś dziadka w ogródku lub u Polaka pośrednika za 60kr.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok