Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Praca dla nauczyciela/przedszkolanki w Norwegii - Norwegia

Czytali temat:
(3513 niezalogowanych)
2 Posty
Irmina Makota
(trzcina)
Wiking
Witam,

pewnie już takich tematów było tysiące, ale może ktoś chce popisać i odpowie Jestem świeżo upieczoną nauczycielką języka włoskiego (uprawnienia od przedszkola do liceum) i angielskiego (uprawienia od przedszkola do szkoły podstawowej) myślę o studiach magisterskich na pedagogice przedszkolnej bądź przedszkolnej z wczesnoszkolną. Miałam chłopaka, który pracuje w Norwegii i spędzałam tam trochę czasu, zauroczenie tym pierwszym minęło a tym drugim pozostało i się pogłębia. Uwielbiam się uczyć języków obcych i raczej nie mam z tym trudności. Trochę już uczę się norweskiego, który mi dosyć łatwo wchodzi, gdyż znam bardzo dobrze angielski i podstawy niemieckiego. W sumie jak większość młodych ludzi myślę o pracy za granicą i padło na Norwegię bo klimat odpowiada, ludzie też, a przede wszystkim sam kraj i język są bardzo piękne dla mnie. Moje takie pytanie: czy w Norwegii jest zapotrzebowanie na nauczycieli, przedszkolanki, nauczycieli nauczania początkowego i czy z moim wykształceniem będę mieć jakieś szanse na godziwą pracę? Zakładając oczywiście, że w ciągu 2 lat (w trakcie studiów magisterskich) osiągnę poziom B2 z norweskiego? Myślę, że dla mnie to możliwe bo z włoskiego poziom C1 osiągnęłam w 3 lata. Tylko, że raczej wolałabym skończyć studia dziennie bo jeśli chodzi o studia nauczycielskie chciałabym mieć pełen wymiar godzin studiów bo np. przy nostryfikacji po zaocznych studiach i okrojonym programie boję się, że tych godzin mogłoby być tego za mało do pełnych uprawnień norweskich, ale z drugiej strony nie wiem czy tak bez doświadczenia zawodowego (oprócz praktyk nauczycielskich) będzie łatwo znaleźć pracę. Jak już był podobny temat to przepraszam za zaśmiecanie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
Wciaz jest zapotrzebowanie i jeszcze dlugo bedzie. Ze znajomoscia jezyka zaczniesz jako asystent (marne pieniadze, ale na godziwe zycie wystarcza), zrobisz norweskie uznanie wyksztalcenia i jak jestes ambitna, a raczej to widac, to szybko przeskoczysz na stolek førskolelærer, pedagogisk leder.
Jako nauczyciel w szkole, nie tylko jezykow, ktore znasz, rowniez mas zduze szanse. Pracuj nad norweskim, a za kilka lat bedziesz miala satysfakcje z czasu posiwieconego na nauke. Zwroci sie z zadowalajaca nawiazka
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2 Posty
Irmina Makota
(trzcina)
Wiking
Dziękuję za odpowiedź - zachęca ona do większej pracy i motywuje Bardzo chcę być nauczycielem, ale w Polsce jest to jak waleniem głową w mur bo bez znajomości to nawet nie ma szans załapać się w szkole i pracować w zawodzie a jak się załapiesz (jakimś cudem) to musisz walczyć z kliką "psiapsiół" i włazić pani (zazwyczaj pani) dyrektor w to miejsce, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę - takie doświadczenia po praktykach w różnych szkołach i przedszkolach. Mam nadzieję, że w Norwegii się uda bo z tego co słyszałam tam liczą się umiejętności i kwalifikacje a nie znajomości.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
W Norwgii, w tym temacie, to inny swiat
No i papierkowa (czytaj : durna i nikomu, a juz na pewno nie dzieciom, niepotrzebna)praca oscyluje na poziomie normalnosci. Mialam roczny epizod z praca w szkole w Norwegii i bylo, jak mowia mlodzi, zajefajnie . Powodzenia w realizacji planow
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok