Dużo gadania, mało konkretów :/
Powiem Ci kolego tak - w Oslo (bo tu mieszkam) plażami strzeżonymi
zajmują się ratownicy z NLS (
www.livredning.no/)
Jak wspomniano wczesniej większość roboty to instruktor pływania dla dzieci, ale nie wierz
że oni pracują za darmo. Zarabiają i to nawet dobrze.
Niestety musisz pierw wydać sporo kasy na tłumaczenia dokumentów, a potem ich
autoryzację. Ja za autoryzację jako rat, med wywaliłem 1600 NOK i niestety czekałem
3 miesiące, więc raczej nie licz na szybką prace na wakacje. Ponadto język ... Nor doskonały
Wyobrażasz sobie by do Ciebie, gdybyś się topił w Pol, podpłynął np Rumun i w swoim
języku pytał czy Co pomóc?
Reasumując - jak do Nor na wakacje to chyba tylko budowlanka, albo warzywka :/
Przykro mi, ale tak to wygląda