gabriel napisał:
Marek220v napisał:
Panie "śmieszny " Gabriel.
Widzę że w życiu ci się nie ułożyło i myślisz że masz jakieś doświadczenie w komentowaniu czyjegoś życia.
Pewnie jak przyjechałeś do Norwegii to byłeś super zapowiadającym , przyjaznym i tryskającym entuzjazmem facetem. To było moje mylne domniemanie bo zmanierowany zgoszkniały i pełen złych emocji dupek przyjechał do Norwegii i jest pewien ,że trzyma byka za rogi . Kolego pojechałeś tam bo w Polsce sobie nie radziłeś i taka jest prawda.
Przykro mi patrzeć na nieszczęśliwego pajaca , który próbuje zbudować swój wizerunek poniżając innych . Znam życie to w młodości byłeś szkolnym popychłem.
Ja tobie też życzę wszystkiego Dobrego.
Ps. Wiesz prawdziwy polak z ciebie.---
BŁĄD...
-Jak jechałem do Norwegi... to byłem , zgorzkniałym i wymiętym zawodowo , ... Majstrem Budowlanym ... z 30-letnim doświadczeniem budowlanym....
-Jechałem , bo taką dostałem dyspozycję z Mojej Firmy i tyle ... / jednak byłem zabezpieczony po uszy , we wszystkie świadczenia , jakie obowiązywały wtedy w Polsce /... dla Osób będących w delegacji zagranicznej.../
---
Na miejscu przekonałem się , że można jednak pracować inaczej , i dlatego nadal Tu pracuję i oby jak najdłużej ...
---
---
MASZ RACJĘ ...
W dzieciństwie w podstawówce , faktycznie byłem POPYCHADŁEM i o swoją pozycję Musiałem Twardo Walczyć tak Fizycznie jak i Intelektualnie ...! .
Dlatego w Mojej MŁODOŚCI .../ zawodówka i dalsza droga zawodowa , byłem już samodzielny i niezależny od jakichkolwiek grup młodzieżowych / robiłem tylko to , co było dobre tylko dla Mnie , a nie dla grupy . I tak jest do dzisiaj .
---
PAMIĘTAJ...!!!
PRZYRODA ... nie toleruje ułomności , pod jakąkolwiek postacią i zawsze eliminuje słabe osobniki z tego Ziemskiego Padołu ...
O SWOJE ZAWSZE TRZEBA WALCZYĆ ...!!! .
W taki lub inny sposób ....
---
---
A TY CO... nawet w tym Temacie , dałeś za wygraną i zwinąłeś własne zwłoki ... znaczy tak jak pisałem powyżej ... JESTEŚ ...NIEUDACZNIK I MAMAŁYJA...
Ty jeszcze z dzieciństwa nie wyrosłeś ...
I to boli ciebie najbardziej ...
A SZKODA ...
---
BARDZO ŁATWO jest nacisnąć przycisk ...>wykasuj <... i po kłopocie ... jesteś tylko ...>GOŚĆ<
---
TRUDNIEJ JEST WALCZYĆ Z PODNIESIONĄ GŁOWĄ O SWOJĄ POZYCJĘ... nawet Tu na Forum... , a co dopiero w Tym Prawdziwym ...ŻYCIU...
---
Ktoś gdzieś w innym temacie napisał ...słusznie / trafnie ... >jak ktoś ,nie daje sobie rady w wirtualnym świecie .../FORUM/ ... , to i w realu , ma bardzo duże problemy <... / interpretacja zdania , Moja /.
---
NIEMNIEJ , uszy do góry i walcz o swoje ...
Kolego FORUM jest wirtualne i nie prowadzi za sobą konsekwencji więc możemy sobie dyskutować do woli i wypisywać bzdury jakie komu przyjdzie na myśl , a niektórzy leczą swoje słabości z z realnego życia na forach internetowych .... Powiem ci że to ci nie pomoże.
Prowadzenie w Polsce działalności jest wielką pomyłką jeżeli z góry nie zakładasz ,że bedziesz oszukiwał kradł i dawał łapówy gdzie się tylko da bo stawki za roboczogodzinę są tak śmieszne ,że niewiadomo co z tym zrobić czy dać pracownikowi dobry zarobek bo akurat się trafił jakiś solidny (jeden na milion) i nic przy tym nie zarobić czy zatrudnić kolejnego pijaka i przymykać oko że w każdy poniedziałek nie przyjdzie do pracy we wtorek nie dawać mu nic do roboty bo jest na ostrym kacu i zaczyna prace od środy a ciebie terminy gonią i próbujesz sam nadgonić robotę . Więc jak mam sam robić nikogo nie zatrudniać to po co mi cała księgowość , podatki odpowiedzialność użeranie się z klientami za najniższą stawkę i zarobić miesięcznie max 4000zł .
Więc wybieram pracę za granicą Nawet gdybym nie zarabiał za wiele to i tak jest warto bo nie ma tego stresu co w polskiej biurokracji z U.S. który chce cię udupić na każdym kroku i nie odpuści ci 1 grosza a przy tych stawkach to robi się na same podatki.
Podsumowując albo bedziesz kradł oszukiwał i poniewierał ludzi w polsce albo druga wersja pracuj za 1800zł i klep biedę albo WYJEDŹ!
A kolego Gabriel nie będę z tobą dyskutował bo masz zaburzenia emocjonalne jak i pewnie psychiczne. Pewnie nadmiar JODU uderzył ci do głowy . Pozdrawiam .