kierowca autobusu prosze o pomoc dzieki:-) - Norwegia

Witam Wszystkich
Chciałbym w przyszłym roku wybrać się do prac y w Norwegii jako kierowca autobusu.
Czytałem dużo na ten temat, ale są różne opinie dotyczące firm które zajmują się pośrednictwem pracy na tym stanowisku do Norwegii.
Czy ktoś z was mógłby mi udzielić info jak wygląda tam praca kierowcy autobusu? jakie zarobki? czasy pracy?Czy zaufac firmie Proffmann ze Szczecina? Bardzo was prosze o pomoc w tej sprawie, gdyz jak wiecie w naszym kraju kierowca autobusu zarabia...... PKS hehe

pozdrawiam

mitko2002 napisał:
..., gdyz jak wiecie w naszym kraju kierowca autobusu zarabia...... PKS hehe
A Myślisz , że tu w Norge to ile taki odpowiednik Polskiego PKS zarabia ...? Hehe...Haha...Hoho..ooo...ooo...
Gdyby tak było super , to na jeden etat było by STU Norgów ...
A tak to za kierownicą siedzą... Muślimy , Polacy , Kobiety ... ba widziałem w Oslo ,nawet Hindusa w turbanie za kierownicą Autobusu miejskiego , a u mnie na wiosce , to nawet za kierownicą Betoniarki jeżdżą dwie niczego sobie "filigranowe" babki .
Wszędzie jest dobrze gdzie Nas akurat nie ma ...Haha...Hehe... .

I tak przy okazji tak od niechcenia Tu ani Polski ani Angielski nie wystarcza , trzeba też i co nieco mówić i czytać po Norwesku .
Taki sobie dziwny ten kraj ...
A przecież mogliby nauczyć się wreszcie tego Polskiego i było by po kłopocie ...

Co do firmy posredniczacej w znalezieniu pracy, to poszukaj w necie, moze sa jakies opinie, czy cus.

(!)

z tego co pamietam to okolo 23 tys kr brutto na miesiac w zaleznosci od doswiadczenia i 4-5tys musisz zaplacic za zakwaterowanie. Duzo kierowcow ze Szczecina, wygladaja na zadowolonych, tu sie inaczej jezdzi po drogach, bez stresu, nie to co w Polsce. Przed wyjadem jest jakis krotki kurs norweskiego, trzeba znac angielski, no i po przyjezdzie trzeba sie uczyc jezyka...
Gabriel jak zwykle pier... i co z tego ze malo Norwegow jezdzi? Norwegow jest malo, moze nie lubia, itp itd.
Tak czy siak wybor nalezy do ciebie. Powodzenia

ania_s napisał:
z tego co pamietam to okolo 23 tys kr brutto na miesiac w zaleznosci od doswiadczenia i 4-5tys musisz zaplacic za zakwaterowanie. Duzo kierowcow ze Szczecina, wygladaja na zadowolonych, tu sie inaczej jezdzi po drogach, bez stresu, nie to co w Polsce. Przed wyjadem jest jakis krotki kurs norweskiego, trzeba znac angielski, no i po przyjezdzie trzeba sie uczyc jezyka...
Gabriel jak zwykle pier... i co z tego ze malo Norwegow jezdzi? Norwegow jest malo, moze nie lubia, itp itd.
Tak czy siak wybor nalezy do ciebie. Powodzenia


Stawka na godzine od 150 do 180 koron,praca wg norm czyli 4 godziny przerwa potem znowu cos tam.Jezyk obowiazkowy komunikatywny(norweski). Zakwaterowanie barak 4 tys mieszkanie samodzielne od 6tys w gore (Oslo). Firmy przewozowe dzialajace na terenie Oslo-Unibuss,Norgesbuss,Konkordia,Netbuss i inne(nie pamietam wszystkich). Firmy profman,exeprof(czy jakos tak) dzialajace w szczecinie najprawdopodobniej wysla cie do tych dwoch pierwszych firm ze wzglkedu na ciagle zapotrzebowanie,reszta zalezy od ciebie.Jezdzi sie jak wszedzie chociaz niektorzy nasi kierowcy narzekaja na ilosc przystankow(co 500m czasami).Autobusy spoko. Powodzenia

Gamel Fazi napisał:
[...]Jezdzi sie jak wszedzie chociaz niektorzy nasi kierowcy narzekaja na ilosc przystankow(co 500m czasami).Autobusy spoko. Powodzenia

Nasi narzekają z powodem i bez powodu.

Bierz jakiś kurs norweskiego i startuj. Płaca może nie za wysoka, ale w porównaniu do płacy w PKSie i tak będziesz miał lepiej. Nie wiem, jak jeździ się w dużych miastach w Norwegii, ale w mniejszych jest luz - spokój, ekscesy zdarzają się rzadko, 50-70 km/h, a Norwegowie najczęściej są na maksa odstresowani. Jeśli miałyby się zdarzyć jakieś nieprzyjemności ze strony pasażerów, to zazwyczaj dzięki imigrantom

Tutaj masz kolego agencje www.exeprof.pl/index.php?option=com_cont...id=224&Itemid=68 ja też góra za 1.5 roku "uciekam" do Norwegii. Siedziałem tutaj łącznie prawie rok inny świat np. znak ograniczenie do 40 km/h ludzie jadą góra 45 i banan na twarzy a u nas jedź ku..a, kto Ci dał prawko itp. Norge= no stres . Kierowcy autobusu tutaj jedyne na co mogą narzekać to tzw. łamańce (jeździsz np 4 godziny potem do domu i wieczorem resztę czasu) no i wiadomo napięty rozkład. Odnośnie tego stwierdzenia, że autobusami jeżdżą Polacy, ciapate i kobiety to powiem tyle Norweg ma w Doopie pracować za ok 180 nok brutto i się stresować i pilnować rozkładu jak on w byle jakiej pracy ma z 200+. Nie słuchaj tych co odradzają przyjazd do Norwegii, tutaj żyjesz jak człowiek na poziomie pracując możesz się spokojnie dorobić a w Polsce chyba tylko garba. Pozdrawiam kierowców autobusu, ciężki kawałek chleba zwłaszcza w Polsce.

ania_s napisał:...Gabriel jak zwykle pier... i co z tego ze malo Norwegow jezdzi? Norwegow jest malo,
Gabriel ...
Ani nie zachęca ...!!! .
Ani też nie zniechęca nikogo do pracy w Norge ...!!! ,
A jedynie uwypukla wyśmiewczo niektóre Polskie przywary ...!!! .
Od których Sam też nie jest niestety Wolny...
Taka sobie ułomność przeważnie mało szkodliwa ...

Napisałem tylko to co widać i słychać na Mieście ...

Dla Nas 180Nok/B /t ...to duża kwota ... dla Norga Taka Sobie ...

To samo jest w Polsce ... w PKS , stawka dla Polaka jest śmieszna i głodowa , a dla Ukraińca Niebiańska i za jedną wypłatę może kupić pół Swego Miasta ...

I tylko to miałem na myśli pisząc powyższe Moje przemyślenia .

Pozdrawiam umiejących czytać dany tekst ze zrozumieniem.

Z pozostałymi trudno się egzystuje , jednak inaczej , byłby totalny marazm .