Śmieszne sytuacje z życia wzięte.. - Norwegia

Jesli byliscie kiedys świadkami czegos podobnego to podzielcie sie

Ta sytuacja którą przedstawiam miala miejsce w Niemczech ..Dwóch Polaków poszło do sklepu kupic durszlak oboje pracowali juz tam kilka latek ale ani jeden ani drugi nie umieli sie dogadac po Niemiecku za czorta ..a durszlak potrzebny był bardzo .. no wiec podeszli do babki i zaczynają kombinowac jak jej tutaj wytłumaczyc o co chodzi .. po jakims dobrym kwadransie jeden z nich mówi do kobiety cytuje .. wasser weg makaron stop .. kobiecie oczy wyszły z orbit po tym co uslyszala a chłopaki dali sobie luzik ... ciezkie zycie Poloni

Max77 napisał:
Jesli byliscie kiedys świadkami czegos podobnego to podzielcie sie

Ta sytuacja którą przedstawiam miala miejsce w Niemczech ..Dwuch Polaków poszło do sklepu kupic durszlak oboje pracowali juz tam kilka latek ale ani jeden ani drugi nie umieli sie dogadac po Niemiecku za czorta ..a durszlak potrzebny był bardzo .. no wiec podeszli do babki i zaczynają kombinowac jak jej tutaj wytłumaczyc o co chodzi .. po jakims dobrym kwadransie jeden z nich mówi do kobiety cytuje .. wasser weg makaron stop .. kobiecie oczy wyszły z orbit po tym co uslyszala a chłopaki dali sobie luzik ... ciezkie zycie Poloni


rozbawiła mnie ta historia

A oto sytuacja wzieta z zycia polonii angielskiej :

Anglia. Pyta się Polak swojego kolegę Polaka o dobrego stomatologa. Tamten mu odpowiada:
- Znam świetnego, ale on jest Anglikiem.
- Spoko, spoko, poradzę sobie.
Przychodzi wiec na wizytę, siada na fotelu i pokazując lekarzowi szczękę mówi:
- Tu!
Dentysta wyrwał mu dwa zęby. Na drugi dzień znów spotykają się obaj faceci i pierwszy mówi:
- Kurcze, jakiś głupi ten dentysta. Ja mu pokazuje bolący ząb, mówię mu "tu", o on wyrywa mi dwa...
- Ale ty głupi jesteś. Two po angielsku znaczy dwa...
- Aaa, było tak od razu, następnym razem coś wymyślę.
Przychodzi wiec na wizytę, siada na fotelu, wskazuje ząb i mówi:
- Ten!

barbara67 napisał:
A oto sytuacja wzieta z zycia polonii angielskiej :


Przychodzi wiec na wizytę, siada na fotelu, wskazuje ząb i mówi:
- Ten!




HAHAHAHA dobre dwie wizyty i półki gołe hahaha

Czytalam ostatnio ankiete o polakach i z niej wynikalo , ze " Dziś 7 na 10 Polaków żyje w stresie, a pozostałych 3 w Londynie. " Nie wiem, co z tymi w Norwegii ?

własnie znajomy mi to opowiedzial


Tereny zachodnie jak wyzej .. koles poszed kupowac piłke do metalu ..
w sklepie z narzedziami stał tak samo długo nawet rysowal az w koncu mówi Ball sprzedawca kiwa głową i sie usmiecha znacząco to polak zrozumial ze ma i mówi do niego po polsku .. A TERAZ PATRZ MI NA USTA .. DO METALU . HAHAHAHA

DAWNO sie tak nie usmialem jak z tych paru postow!! HAHAHAHA Zajebiste!!!!Wiecej plizzz WIECEJ!!!

Mikael napisał:
DAWNO sie tak nie usmialem jak z tych paru postow!! HAHAHAHA Zajebiste!!!!Wiecej plizzz WIECEJ!!!

MIkael jak widzisz twoja prośba nie doczeka sie spełnienia nikt nic nie zna>>??? piszcie ludzie !!!!

A do mnie doszly plotki o polakach w niemczech :

Po czym poznać że w Niemczech jest za wielu Polaków ? Cyganie
ubezpieczają mieszkania...

To jest historia prawdziwa. Około 15 lat temu moj znajomy pracowal w Holandii. W kanałach I pewnego razu podszedł do niego facet jakis, nachylił sie i wytężając wszystkie mięśnie twarzy i gestykulując, a takze będac przekonanym, ze rozmawia z Holendrem, mówi : " Szuuuukaaam praaacyyyy, jest tuuu praaacaaa jaaakass???" . Moj znajomy malo nie wybuchł śmiechem, i odpowiedział : "too szuuukaaaj daaaalejjjj".