Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czy warto jest inwestować w fundusze inwestycyjne? - Norwegia

Czytali temat:
275 Postów
Janek Szaradek
(opptymus)
Stały Bywalec
annakw napisał:
Lokaty są obecnie niskie tak więc zastanawiałam się czy części swoich oszczędności nie zainwestować właśnie w fundusz inwestycyjny. Czy ktoś się na tym może zna?

Odpowiedz jest dialektyczna. I tak i nie. Bez wzgledu na to gdzie inwestujesz( kraj) rob to sama.
Zaufanie do tzw. specialistow od funduszy to mrzonka. Prowizje sa skandaliczne a rezultaty oplakane.
Ci ludzie puszyli sie swoimi wynikami w latach 2004-2008 przedstawiajac je jako wlasne zaslugi, tymczasem gieldy puchly niezaleznie od ich decyzji. Nawet kot by zarobil w tamtym okresie.

Po kryzysie z 2008 dlugoterminowe strategie( vide: fundusze) przestaly miec uzasadnienie. Polecam:
www.maklerska.pl/antykruchosc-p-2059.html?osCsid=

Proponuje inwestowac samodzielnie, tym bardziej, ze wiekszosc bankow ma platformy do samodzielnego inwestowania przez net. Korzysc podwojna- nauczysz sie o troche o rynkach i nie bedziesz placic chorych prowizji i oplat manipulacyjnych. Tym bardziej, ze specialisci sami nie wiedza co robia z naszymi pieniedzmi.
casus Jerome Kerviel'a

Warto rowniez poczytac jak to kroliczki Playboy'a zostawily w tyle panow ( to oczywiscie w formie zartu)
m.onet.pl/biznes/branze/finanse,thsq1
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
139 Postów
Byk Miks
(roccobarocco)
Stały Bywalec
Nigdy nie dam zarobić funduszom inwestycyjnym. Podam prosty przykład: wpłacasz co miesiąc pieniądze na fundusz. On inwestuje je np skupując mleko na giełdzie towarowej. To samo mleko sprzedaje 5% drożej godzinę później kiedy widzi, że klienci są spragnieni mleka a na rynku go brak. Klient szczęśliwy, że znalazł mleko płaci za nie 5 % więcej. Kolejne szczęście następuje, kiedy klient otrzymuje z funduszu inwestycyjnego wiadomość, że w danym miesiącu jego fundusz zarobił dla niego 3,1 %. Ów fundusz podkreśla, że jest to więcej niż w banku, nie podkreśla już że 1,9% zjadły opłaty administracyjne. Podsumowując: klient jest potrójnie szczęśliwy: kupił mleko, którego zabrakło na rynku, fundusz dał mu zarobić 3,1 %, zarobił więcej aniżeli w banku.

NIESTETY: klient nie wziął pod uwagę, że gdyby nie wpłacił swoich dużych oszczędności na fundusz inwestycyjny, to ów mleko kupiłby o 5% taniej - a jeśli podaż byłaby znaczna to kupiłby je jeszcze taniej, pozostałe pieniądze mógł wydać na edukację dzieci i na własne przyjemności.

Tak więc na żadne inwestycje nie dam się namówić. Pieniądze biorą się TYLKO Z PRACY.
Zresztą co ci z tego, że fundusz naobiecuje ci, że w ciągu 20 lat zarobisz 50%. A skąd wiesz co będzie za 20 lat ? za ile będzie ropa ? ile będzie warta norweska korona ? z funduszu łatwo kasy nie wycofasz.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
275 Postów
Janek Szaradek
(opptymus)
Stały Bywalec
annakw napisał:

W sumie racja, nie wiadomo co będzie za jakiś okres czasu niemniej wytłumaczyłeś naprawdę super
Zastanawiałam się na razie nad tym aby wpłacić pieniądze na fundusz na krótszy okres czasu. Na rok albo dwa, nie dłużej.


Na rok albo 2 to zysk zeżrą prowizje. Zainwestuj sama, to nic strasznego i koszty praktycznie zerowe.

PS. Nie istnieje nic takiego jak "okres czasu" to pleonazm czyli maslo maslane.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
9 Postów
Cezary Andrzejewski
(Sanduski)
Wiking
Mozna inwestowac w fundusze,tylko to trzeba robic z glowa.A zeby tak zrobic to trzeba troche czasu zainwestosc w wiedze i poznanie funduszy.sa rozne fundusze,rozne platformy itd.Fundusze to nie lokata,nie wystarczy wplacic i zapomniec jak wiekszosc ludzi robi,bo potem jest placz i zgrzytanie zebow.decyzja nalezy do Ciebie powodzenia
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
139 Postów
Byk Miks
(roccobarocco)
Stały Bywalec
annakw napisał:
niemniej wytłumaczyłeś naprawdę super


a zawsze jeszcze dodaję: co ci z pieniędzy na starość, skoro i tak bzykać już nie będziesz mógł.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
275 Postów
Janek Szaradek
(opptymus)
Stały Bywalec
roccobarocco napisał:
annakw napisał:
niemniej wytłumaczyłeś naprawdę super


a zawsze jeszcze dodaję: co ci z pieniędzy na starość, skoro i tak bzykać już nie będziesz mógł.


Na starosc pieniadze sa po to bys nie musial szukac jedzenia na smietniku, bys mial na prywatna opieke lekarska a nie stal w kolejkach po numerek i by cie bylo stac na mlode laski. Jezeli nie masz zamiaru "bzkac" na starosc to twoje zmartwienie. Ja zamierzam do smierci.
Anthony Quinn dwoje ostatnich dzieci zmajstrowal po 80-ce.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
139 Postów
Byk Miks
(roccobarocco)
Stały Bywalec
opptymus napisał:


Na starosc pieniadze sa po to bys nie musial szukac jedzenia na smietniku, bys mial na prywatna opieke lekarska a nie stal w kolejkach po numerek i by cie bylo stac na mlode laski. Jezeli nie masz zamiaru "bzkac" na starosc to twoje zmartwienie. Ja zamierzam do smierci.
Anthony Quinn dwoje ostatnich dzieci zmajstrowal po 80-ce.


zgadza się. Dlatego z każdej wypłaty powinniśmy coś ODKŁADAĆ. Ile ? podam przykład: jeśli dziecku chcemy zapewnić 25% wkład na kredyt na dom, który w Norwegii kosztuje około 4 mln koron, to miesięcznie musimy odłożyć 4000 NOK. I tak nieprzerwanie przez 20 lat.... Niemniej mowa tutaj o ODKŁADANIU a nie o BIERNYM INWESTOWANIU. Bo na biernym inwestowaniu nie można zarobić. Gdyby tak było, to każdy mający jakieś oszczędności byłby już bogaty. Ot przykładowo jeden z niemieckich banków wprowadził w tym miesiącu, po raz pierwszy w historii, ujemne stopy procentowe. Oznacza to tylko tylko, że to klient ma płacić za przetrzymywanie pieniędzy w banku.


Polacy pracujący w Polsce nie powinni się martwić, że będą musieli szukać jedzenia na śmietniku. Do roku 2060, czyli okresu w którym wg szacunków emerytura nie wystarczy na podstawowe potrzeby, rząd wprowadzi przyzwolenie na eutanazję i problem niskich emerytur się rozwiąże.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
9 Postów
Cezary Andrzejewski
(Sanduski)
Wiking
wiesz co roccobarocco,nie bardzo rozumiem Twojego toku myslenia.Z jednej strony piszesz,ze nie dasz zarobic funduszom,a z drugiej piszesz ze nie mozna zarobic na biernym inwestowniu.To jak to jest?
Ten przyklad z odkladaniem 4000 nok jest dobry,ale jakbys jeszcze zainwestowal na 6% to po 20 latach masz "banke" wiecej.A 6% to spokojnie mozna osignac
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
potencjalne, a faktyczne to spora roznica.

kazdy grajcy w totka jest potencjalnym milionerem.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1209 Postów
Makaryna kowalska
(Makaryna)
Maniak
Sanduski napisał:

Ten przyklad z odkladaniem 4000 nok jest dobry,ale jakbys jeszcze zainwestowal na 6% to po 20 latach masz "banke" wiecej.A 6% to spokojnie mozna osignac


Przyklad z odkladaniem 4000 nok miesiecznie jest raczej malo realistyczny, bo zaklada, ze ceny nieruchomosci przez 20 lat sie nie zmienia......
A te twoje kalkulacje, ze po 20- tu latach bedzie "banka" wiecej, to tez nie uwzgledniaja najrozniejszych podatkow po drodze, nie mowiac tez ze i te 6% jest prognoza zyczeniowa
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok