hey.
Musisz sobie znalezc miejscówke na kei czyli na marinie gdzie bedziesz mógł trzymac swoja łódz. Mozesz ją tez trzymac na przyczepie i wodowac za kazdym razem jak bedziesz chciał popływac, ale to nerwy i strata czasu. Ja kupiłem miejscówke na kei w Vangsnes w sogn i fjord i zapłaciłem 25 tys. kr. Potem tylko placisz utrzymanie keji, u mnie to okolo 1000 koron rocznie, a mam 14 fot długosci z motorem 30 koni. Kazda keia ma swój cennik wiec musisz sam sie dowiedziec czy mają miejsce i koszta. Ubezpieczenie na taką łódz jak piszesz niejest obowiązkowe, Jak chcesz to ubezpieczasz. Czytałem gdzies na forum ze nawet Norwedzy mało co ubezpieczają mniejsze łodzie.
Jesli wybierasz sie w wieksze wody to jezeli sie nie urodziłes przed 1980 rokiem to musisz miec uprawnienia. Jest gdzies taka strona co opisuje wszystko co i jak.jak znajde to wysle Ci.
Na tym forum mało co ktos sie orientuje na temat łodzi, ja tez dałem temat i nikt niejest mi wstanie odpowiedziec jak prewiezc łódz z Polski do Norwegii.
Mysle ze pomoglem troche.
Pozdr.
Wojtek.
Musisz sobie znalezc miejscówke na kei czyli na marinie gdzie bedziesz mógł trzymac swoja łódz. Mozesz ją tez trzymac na przyczepie i wodowac za kazdym razem jak bedziesz chciał popływac, ale to nerwy i strata czasu. Ja kupiłem miejscówke na kei w Vangsnes w sogn i fjord i zapłaciłem 25 tys. kr. Potem tylko placisz utrzymanie keji, u mnie to okolo 1000 koron rocznie, a mam 14 fot długosci z motorem 30 koni. Kazda keia ma swój cennik wiec musisz sam sie dowiedziec czy mają miejsce i koszta. Ubezpieczenie na taką łódz jak piszesz niejest obowiązkowe, Jak chcesz to ubezpieczasz. Czytałem gdzies na forum ze nawet Norwedzy mało co ubezpieczają mniejsze łodzie.
Jesli wybierasz sie w wieksze wody to jezeli sie nie urodziłes przed 1980 rokiem to musisz miec uprawnienia. Jest gdzies taka strona co opisuje wszystko co i jak.jak znajde to wysle Ci.
Na tym forum mało co ktos sie orientuje na temat łodzi, ja tez dałem temat i nikt niejest mi wstanie odpowiedziec jak prewiezc łódz z Polski do Norwegii.
Mysle ze pomoglem troche.
Pozdr.
Wojtek.