Dzieciaki i Halloween w Norwegii-pytanko? - Norwegia

Witajcie! Mój szescioletni synek zaskoczył mnie dzis pytaniem.." Mamo czy na halloween i my poprzebieramy się i będziemy zbierać cukierki???? .." Zgłupiałam, przyznam odrobinkę bo jak wiadomo w naszym pięknym kraju nie mamy takiego zwyczaju. Tak więc proszę o odpowiedz: Czy tu w Norwegii mają taki zwyczaj przebierania dzieciaczków i chodzenia po domach???? Jesli tak, mogłoby być bardzo ciekawie dla dzieciaków. Trzebaby było przygotowac jakie przebierank. Ale i też zaopatrzyć się na ewentualne wizyty dzieciaczków z sąsiedztwa.To nasz pierwszy halloween w Norwegii więc niebardzo wiem jak to tutaj wygląda. Za wszelkie info z góry bardzo Wam dziękujemy )

Wiem napewno ze w Oslo w na Norstrand w tamtym roku dzieciczki chodzily poprzebierane ale czy po domach? zapytam w sobote nasza nauczycielke!!!W koncu mieszka tutaj 20 lat.

W tamtym roku widziałam dzieciaki poprzebierane. Moi sąsiedzi mieli nawet na stoliku koło drzwi dynię z wycietą "minką" a mieszkam w Moss.

Witajcie. Mój syn już jest przygotowany na zbieranie cukierków. Idą grupą bez rodziców bo mają po 11 lat. A strój można kupic w każdym NILLE albo innym większym sklepie spożywczym. A my w domu musimy byc zaopatrzeni w słodycze dla tych dzieci które przyjdą. Pozdrawiam.

Mena nie zapomnij zabrac kilka obrazow na spotkanie.Jeden napewno kupie ja.

u nas jest tak samo...dzieciaczki chodza w grupkach...jedni poprzebierani inni tylko umalowani...zalezy......trzeba sie zaopatrzyc w rozne łakocie i tak w ciągu wieczora z 10 razy puk,puk... wiem,tez,ze u nas maja zabawę na świetlicy jak juz obchodzą domy...w sumie fajny zwyczaj

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi Pozdrawiam ciepełko

a jak jest po norwesku cukierek albo psikus?

Hehe.. dobre pytanie. Czekamy na podpowiedzi

Napewno zabrałabym kilka niestety nie będę miała przyjemności spotkać się z Wami A jeśli o obrazki chodzi, serdecznie zapraszam do zamawiania.