Co zabrac do szpitala???? - Norwegia - s2

...nie

zapomnij

zabrac dziecka...

Ja dwa dni temu do domu wrocilam z maluszkiem Tez z Ullevål

Zdecydowanie i przede wszystkim polecam zabrac butelke na wode na porod. Chce sie bardzo pic a z butelki najlatwiej I ogolnie to co lubisz pic. Szpital ma wode i saft, ogolnie proponuja pic rzeczy zawierajace cukier zeby miec energie, moga tez byc jskies energetyczne napoje, o ile nie masz problemow z cisnieniem. Nie wiem jak tam inne rodzace ale mi sie bardzo przydaly..

Polecam tez jakies wygodne ubrania na poruszanie sie po szpitalu, moze byc szlafrok ale ja osoboscie chodzilam w dresie.. najwygodniej.. Kosmetyki polecam zabrac i recznik.. zawsze przyjemniej sie wycierac swoim niz szpitalnym. I ja osobiscie polecam klapki pod prysznic Poza tym wszysko maja..

Dla maluszka ubranka, sciereczki, pieluszki, kolderki maja.. Pupe faktycznie sama woda i jednorazowa sciereczka sie myje, ewentualnie maja jakies specjalne mydelko czy cos tam jesli z domyciem problem Butelki, laktatory.. kubeczki do karmienia itp maja

Aparat, ladowarki.. mysle ze to rzeczy niezbedne. Ja moglam godzinami patrzec i fotografowac maluszka

Pozdrawiam i powodzenia! Przemily personel a do tego ja rodzilam z polska polozna

o to super badzo dziekuje za pomoc zazdroszcze ze masz juz dzidziusia i poród za soba Fajnie jakbym tez na polke trafila

witam ja również rodziłam na ullevalu , i również chodziłam w dresie.. chciałam zabrać szlafrok ale dobrze że tego nie zrobiłam, łazienki są bardzo blisko a jak chciałam gdzieś się póżniej przejść np do bufetu to w dresie.. i dużo kobiet tak chodziło, co do picia to zgodzę się z koleżanką , warto mieć butelkę z wodą , chociaż połozna w razie potrzeby coś przyniesie.. mi dała sok ale bardzooo słodki i klapki pod prysznic ważna sprawa. ja nie zabrałam i żałowałam mąż musiał dowozić..

Ale ogólnie nie musisz dużo brać.. ja dla synka miałam no tylko ubranka na wyjście.. bo wszystko tam było.. a pierwsze kilka godzin zostawili mi go tylko w samym pampersie i owinęli kocykiem

Będzie dobrze maja00 , ja niestety nie trafiłam na polska położną przez cały pobyt.. ale na rosjankę mówiącą po polsku owszem

Pozdrawiam

to zostalo klapki pod prysznic spakowac bo chyba juz wszystko mam tak mi sie wydaje badzo dziekuje wszystkim za pomoc

Ja rodzę pod koniec maja i też zastanawiam się nad wyborem szlafroku .Napewno bende brała chociaż jak rodziłam 4lata temu to nakladalam tylko jak szłam się kąpać bo było tak ciepło.
www.homeinspiration.pl/dlaczego-warto-mi...ski-w-swojej-szafie/

Na stronie jest kilka porad jak wybrać odpowiedni szlafrok dla siebie