Plan porodu?? Bergen - Norwegia

Witam!!
Czy któraś z mamusiek miała napisany plan porodu?? Jeśli tak, czy był on przestrzegany przez personel medyczny? Jakie punkty zawierały Wasze plany?
Wielkie dzięki za odpowiedzi!! Ja mam termin za 8 tygodni i się właśnie zastanawiam czy napisać takowy plan, ale niewiem czy jest sens
Pozdrawiam!!

Napisac pewno mozesz, ale czy ktos to przeczyta to watpie.

Ja rodziłam w sierpniu i pierwszy raz słysze o jakimś planie porodu!!!Wątpie aby poród przebiegał zgodnie z Twoim planem porodu.Tego sie nie da zaplanować!

...

- oddychac
- przec
- wrzeszczec

jeśli poczęcie było rozplanowane
to i poród powinien

aga2210 napisał:
Witam!!
Czy któraś z mamusiek miała napisany plan porodu?? Jeśli tak, czy był on przestrzegany przez personel medyczny? Jakie punkty zawierały Wasze plany?
Wielkie dzięki za odpowiedzi!! Ja mam termin za 8 tygodni i się właśnie zastanawiam czy napisać takowy plan, ale niewiem czy jest sens
Pozdrawiam!!

ojejku.. dobre...

jasta102 napisał:
jeśli poczęcie było rozplanowane
to i poród powinien
Hahaha
Dobre,dobre!
A co do planu to........planowac se mozna,a bedzie jak bedzie
Nawet kobieto nie wiesz kiedy sie zacznie.No chyba,ze zaplanowana jest cesarka.
Z tego co wiem oni tu na maxa przetrzymuja kobiety nawet do trzech tygodni po terminie
A moze sie tez zaczac przed terminem.
Jedno jest pewne,ze bedziesz rodzic,a cos wiecej na ten temat to jedna wielka niewiadoma.
Mozesz sobie wanienke umowic,a i łozko porodowe na pewno bedzie i miły pokoik oraz "obsluga" odpowiednia.Mozesz sie ugadac,zeby Ci dali znieczulenie zewnatrzoponowe,ale i to nie jest pewne bo jak szybko pojdzie akcja porodowa to nie zdarza A jak pojdzie za wolno to "przyspieszacza"(oksytocyna) tez ci nie dadza,wiec nie ma co sie na to umawiac..hehe Nawet z polozna sie nie umowisz,zeby akurat ta ,ktora chcesz miec przy sobie byla bo tez nie wiadomo czy zdarzysz na jej zmianie urodzic itp. itd.
Powodzenia zycze i szczesliwego rozwiazania.

dla tych co nie mają nic normalnego do napisania nie muszą się wypowiadać na temat, który ich nie dotyczy. Na innym forum znalazłam wątek, że coś takiego jest i ludzie piszą takie plany, pytałam się czy ktoś kto rodził w Bergen ma takie doświadczenie i jak to wyglądało
www.forumnorwegia.net/viewtopic.php?t=46105 dla tych najbardziej komentujących przesyłam link
zresztą temat już nie aktualny, tutaj nic się nie idzie dowiedzieć, więc zapytam moją położną.
Dziękuję

aga2210 napisał:
tutaj nic się nie idzie dowiedzieć, więc zapytam moją położną.

tylko położna wie kiedy można
ale nie przesadzaj, że niczego się tu nie dowiedziałaś
może akurat w przypadku kobiety w ciąży obyło się to bez brutalnego tłumaczenia
tak na spokojnie cię informowaliśmy

Moj plan porodu (w angielskim) wynosi.. uwaga!uwaga!.. 5 stron A4, czcionka 11))
Hehe Moze dlatego ze mam tak napisane w wersji PL/ANG- na wypadek gdyby jakies moje sformułowanie nie było jasne po angielsku (a ze pracuja w tym szpitalu 3 polskie polozne to moze one zrozumieja.. Poza tym to ułatwienie dla mnie.

Punktow jest troche, ale pisze tam m.in. wlasnie o szczepieniach, o wlasnej muzyce w trakcie, koniecznie o wannie (nie prysznicu..), o tym ze nie chce aby podawano mi oksytocyne- chyba ze zajdzie taka koniecznosc, ale wolalabym tego uniknac, o lewatywie, ochronie krocza, o kontakcie skora do skory oraz prosba o niedokarmianie malucha woda czy glukoza.
To tak w skrocie..


zapozyczone od,,zaprzyjaźnionego,,forum....nooooooooo jestem pod wrazeniem