Norwegowie zużywają średnio 70 plastikowych toreb na osobę rocznie.
stock.adobe.com/licencja standardowa
Norweski Fundusz Handlowy na rzecz Środowiska (Handelens Miljøfond) zwiększa cenę toreb plastikowych o kolejną koronę. Celem jest zmniejszenie zużycia reklamówek w Norwegii niemal o połowę do końca 2025 roku.
Wiele sklepów i sieci w kraju fiordów należy do funduszu i płaci na jego rzecz stawkę za torby plastikowe. Od 1 kwietnia składka członkowska wzrasta z 3 do 4 koron. W ciągu ostatniego roku reklamówki kosztowały w norweskich sklepach około 5,50 koron. Po podwyżce będzie to 6,50 korony za sztukę.
Ambicje a rzeczywistość
Na początku roku dane wskazywały, że Norwegowie zużywają średnio 70 plastikowych toreb na osobę rocznie. Fundusz na rzecz ochrony środowiska ma nadzieję, że dzięki temu rozwiązaniu uda się spełnić wymóg UE, który zakłada, że na osobę przypadnie maksymalnie 40 toreb do końca 2025 r.
Plan redukcji o 30 reklamówek rocznie, cel niezbędny do spełnienia wymogów UE, jest taki sam, jak w ciągu ostatnich dwóch lat. Dla porównania, w 2024 r. Szwedzi zużyli mniej niż 20 plastikowych toreb na osobę rocznie.
Z sondażu przeprowadzonego przez Opinion wynika, że 68 procent ankietowanych mieszkańców Norwegii uważa, że limit plastikowych toreb jest dobrym lub bardzo dobrym rozwiązaniem, a ośmiu na dziesięciu robi zakupy online co tydzień lub częściej.
Źródła: Handelens Miljøfond, NTB
Reklama
16-04-2025 00:39
1
0
Zgłoś
05-04-2025 05:37
0
-2
Zgłoś
03-04-2025 13:47
4
0
Zgłoś