Życie w Norwegii
Pożar w Lærdal
3
.jpg?resizeimage=h:277,w:738,t:c?resizeimage=w:500,r:1.77,t:c)
Ponad 10 domów stanęło w płomieniach w Lærdal dzisiejszego ranka. Płomienie zajęły także jeden z zabytkowych drewnianych domów w starym Lærdalsøyri. Linie energetyczne i telefoniczne padły.
Ponad 100 strażaków zaangażowano do działania. Dodatkowo do ugaszania przyjeżdżają także siły Årdalstangen, Øvre Årdal, Sogndal, lotniska w Sogndal, Gol, Voss i Bergen. Przyłączyli się także ludzie z Florø, którzy przylecieli helikopterem z Hovedredningssentralen Sør-Norge.
Brak kontroli
- Pożar trwa na całego, a my nie mamy kontroli. To, co stanęło w pożarze, musimy spisać na straty, mówił Jan Gunnar Holvik z centrali alarmowej w Sogn i Fjordane dla NTB, około 5 rano.
Policja nie posiada jak na razie informacji o liczbie ewakuowanych albo jak wiele osób znajdowało się w centrum Lærdal, kiedy pożar wybuchł. Około 370 osób jest zarejestrowanych w tym rejonie jako mieszkańcy.
Według naczelnika straży pożarnej, zarekwirowano wiele koparek do burzenia domów i przygotowania drogi pożarowej.
Co najmniej 10 domów jest zniszczonych
Co najmniej 10 domów mieszkalnych i nieco mniejsza liczba budynków przemysłowych uległa zniszczeniu podczas pożaru w Lærdal, poinformowała policja około 5 rano.
Około godziny 3.30 zaczęło się palić w jednym z cennych, zabytkowych domów w starej części Lærdal. O godzinie 5 nadal nie było kontroli nad zajętymi pożarem budynkami, jak informowała policja.
Pożar rozprzestrzeniał się w kierunku centrum Lærdal razem z wiatrem. Reporter NRK, który był na miejscu, nazwał sytuację „rozpaczliwą i nieprawdopodobną". Sieć telefoniczna i elektryczna przestała działać, a to prowadziło do kolejnych poważnych problemów.
Nie informowano jednak o żadnych zagubionych, bądź martwych.
Jeden ze świadków opowiada, że ludzie płaczą na ulicach i obejmują się nawzajem w rozpaczy.
Szpital bezpieczny
Szpital w Lærdal leży na wschód od obszaru objętego pożarem i nie jest zagrożony. Wezwano dodatkowe siły i być może zaistnieje potrzeba skontaktowania się z innymi szpitalami, aby wzmocnić gotowość. Cztery karetki są na miejscu, ale możliwe, że będzie trzeba wezwać więcej.
Policja ustanowiła centrum dla ewakuowanych w szpitalu, Håbakken kafé, ogniskach młodzieżowych w Ljøsne i Tønjum oraz w Aurland Fjordhotell.
Katastrofa
Także stacja Esso leży w obszarze zagrożonym. W pobliżu jest także unikatowa zabytkowa drewniana zabudowa z 170 domami, ale to nie jest jak na razie priorytetem.
- Tu chodzi o życie i zdrowie, mówi burmistrz Jan Geir Solheim dla gazety Firda.
Pierwsza wiadomość o pożarze dotarła do policji o 22.45 w sobotę. Policja natychmiast wszczęła akcję ewakuacyjną.

Lærdal
maps.google.com
Źródło: aftneposten.no, nrk.no
Zdjęcie frontowe: commons.wikimedia.org
Reklama
To może Cię zainteresować
1
20-01-2014 12:34
0
0
Zgłoś
19-01-2014 19:47
0
0
Zgłoś
19-01-2014 16:51
0
0
Zgłoś