Maj miesiącem przebudzenia jeży. Jak zadbać o bezpieczeństwo znalezionego zwierzaka?

Jeże przesypiają okres później jesieni, zimy oraz wczesnej wiosny. Wchodzą wtedy w tzw. fizjologiczny stan hibernacji. Ich temperatura ciała spada z 35°C do nawet 4°C! Zwalnia również praca serca. Okresem przebudzania się tych zwierząt jest przełom kwietnia i maja. W tym samym czasie rozpoczyna się również, trwający aż do sierpnia, ich czas rozrodu. To bardzo trudny okres dla jeży. Wiele ciężarnych samic ginie pod kołami samochodów, a nawet pod ostrzami ogrodowych kosiarek. Wielu takich wypadków można uniknąć.

Nawet dotkliwie poraniony, w wyniku zderzenia z samochodem, jeż ma szansę na przeżycie. Dużo zależy od naszej reakcji. Jeżeli zobaczymy żywego zwierzaka, który uległ wypadkowi powinniśmy przede wszystkim zabrać zwierzę z ulicy, włożyć je do kartonu, koszyka, transportera dla małych zwierząt bądź innego bezpiecznego miejsca wyłożonego np. papierowymi chusteczkami. Jeża najlepiej podnieść w rękawiczkach lub dłońmi owiniętymi w materiał, który mamy aktualnie pod ręką, np. t-shirt. Ważne, aby przy podnoszeniu nie zmieniać pozycji, w jakiej znajduje się zwierzak i jak najszybciej skontaktować się z lekarzem weterynarii, który udzieli poszkodowanemu jeżowi fachowej pomocy. Jeżeli zwierzaka jednak nie uda się uratować i trzeba będzie go uśpić, całość kosztów pokryje Mattilsynet.

Naszą uwagę powinny też zwrócić jeże, które zobaczymy wędrujące w ciągu dnia. Niektóre z nich zbyt wcześnie się wybudzają i nie mogą odnaleźć wystarczającej ilości pokarmu. Takie osobniki są najczęściej bardzo osłabione, ranne bądź kalekie.

Co zrobić w przypadku, gdy znajdziemy wygłodniałego jeża? Na pewno należy pamiętać, że tych zwierzaków nie wolno karmić krowim mlekiem. Powoduje to u nich bardzo ostre biegunki, które często prowadzą do bolesnej śmierci. Zwierzaki nie tolerują laktozy, dlatego dużo bezpieczniej dać im do picia po prostu odrobinę wody. Do jedzenia można im wysypać odrobinę suchego lub mokrego jedzenia dla psa i kota.

Należy reagować w każdym przypadku wzbudzającym nasze podejrzenia. Wszystko jednak zależy od sytuacji i stanu w jakim znaleźliśmy zwierzaka. O swoich wątpliwościach można zawsze powiadomić norweską organizację Pinnsvinhjelpen zajmująca się udzielaniem pomocy jeżom. Nr telefonu to 922 80 021.

Ważne są także odgłosy wydawane przez tego kolczastego zwierzaka. Syczenie i fuczenie jest oznaką strachu i dużego stresu. Pojedyncze dźwięki zbliżone do kwakania świadczą o dużym bólu. Małe jeże odstawione od matki, najczęściej wydają z siebie przenikliwy gwizd lub świergot. Dzięki tym dźwiękowym sygnałom można lepiej dopasować pomoc dla potrzebującego zwierzaka. Jeże potrzebujące pomocy nie powinny być agresywne w stosunku do człowieka.

Jak jeszcze można pomóc jeżom? Zachowując uwagę zarówno podczas jazdy samochodem po zapadnięciu zmierzchu, jak i przy koszeniu przydomowych trawników. Jeżeli prowadzimy ogród, warto unikać chemicznych nawozów, które również szkodliwie działają na jeże szukające pożywienia.

Natomiast jeżeli wiemy, że w pobliżu naszego miejsca zamieszkania często pojawiają się jeże, możemy od czasu do czasu wykładać zwierzakom odrobinę psiej lub kociej karmy i spodek świeżej wody do picia. W naturalnym środowisku jeże przeżywają około 2-5 lat. Pod opieką człowieka mogą dożyć nawet „sędziwego” wieku 10 lat.