Lotnisko Rygge jest teraz na sprzedaż.
wikimedia.org/EWR/CC BY 3.0
Siły Zbrojne Norwegii (Forsvaret) chcą kupić część nieczynnego lotniska cywilnego Moss-Rygge. Nie jest to jednak zachwycająca wiadomość dla pasażerów, którzy liczą na przywrócenie lotów z portu zlokalizowanego niedaleko Oslo. Służby mają bowiem zamiar utworzyć tam magazyn połączony z muzeum.
Lotnisko w Rygge zamknięto w 2016 roku, gdy pod wpływem wprowadzenia kontrowersyjnego podatku pasażerskiego wycofały się z niego linie Ryanair. W port lotniczy próbowali tchnąć życie nowi inwestorzy, jednak zanim nawiązali komplet umów z przewoźnikami niezbędny do uruchomienia obiektu, wybuchła pandemia. Zdecydowali się sprzedać lotnisko.
Jesienią 2021 Ministerstwo Transportu zapowiadało ratunek dla Moss-Rygge. Lotnisko miałoby się stać wsparciem dla Gardermoen. Do tej pory jednak, mimo petycji i akcji podróżnych, którzy chcieliby ożywienia portu lotniczego, nie wydano żadnych nowych decyzji.
Lotnisko zamknięto, kiedy ze współpracy zrezygnowały linie Ryanair.Źródło: pxhere.com/ CC0 Public Domain
Przyjemne z pożytecznym
Teraz puste przestrzenie mają zamiar wykorzystać Norweskie Siły Zbrojne i utworzyć w nich magazyn ekspozycyjny, który byłby połączeniem przechowalni i wystawy. Służby magazynowałyby tam swoje materiały, a zainteresowani mogliby je oglądać – pisze Forum Sił Zbrojnych.
Służby posiadają około pół miliona obiektów, a tylko ułamek z nich jest pokazywany publiczności, np. w muzeach sił zbrojnych, takich jak to w Oslo. Forsvaret podkreśla, że wystawowa przestrzeń lotniska to nie tylko ciekawa atrakcja turystyczna, ale i ułatwienie w zachowaniu historycznych eksponatów i wspólnego dziedzictwa kulturowego.
Sprawą ma się zająć Ministerstwo Obrony.
Źródła: Forsvaret Forum, ABCNyheter
Reklama