Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Ceny za wodę i ścieki w Norwegii dramatycznie rosną. W niektórych w miastach średnio o 1500 koron

Monika Pianowska

18 lipca 2023 10:31

Udostępnij
na Facebooku
Ceny za wodę i ścieki w Norwegii dramatycznie rosną. W niektórych w miastach średnio o 1500 koron

W skali roku mieszkańcy niektórych miast muszą się borykać ze średnią podwyżką kosztów nawet o 20 proc. stock.adobe.com/licencja standardowa

Opłaty za wodę i ścieki dla standardowego domu jednorodzinnego o powierzchni 120 metrów kwadratowych stale osiągają nowe wyżyny. Pokazują to ostatnie dane dotyczące opłat komunalnych w 2023 r., które Centralne Biuro Statystyczne (SSB) przygotowało dla organizacji branżowej Huseierne.

Ceny galopują w górę

W skali roku mieszkańcy niektórych miast muszą się borykać ze średnią podwyżką kosztów nawet o 20 proc., co daje ponad 1500 koron. Jednak przykładowo gmina Tolga w Innlandet odnotowała wzrost opłat za wodę i ścieki w sumie o 14 153 koron od zeszłego roku do tego roku, wynika z raportu SSB.
To więcej aż o 68 proc. Opłaty za wodę i odprowadzanie ścieków w Tolga wynoszą łącznie 35 104 koron w 2023 roku za dom wolnostojący o powierzchni 120 metrów kwadratowych. Dla porównania, najdroższą gminą w 2022 roku była Engerdal w Innlandet, z kosztami za wodę i ścieki w wysokości 24 923 koron.
Drugą najdroższą gminą w 2023 roku jest Flesberg w Buskerud. Tutaj opłaty za wodę i odprowadzanie ścieków wynoszą łącznie 27 458 koron. Na trzecim miejscu znajduje się Aremark w Østfold z kosztami w wysokości łącznie 25 740 koron. Ogółem w 14 norweskich gminach opłaty za wodę i ścieki przekraczają 20 tys. koron. W ubiegłym roku było to 10 gmin.

W dużych ośrodkach taniej

Największe miasta mają znacznie niższe opłaty za wodę i ścieki niż gminy, które znajdują się na szczycie listy najdroższych w kraju. W tym roku Oslo ponosi koszty w wysokości 8598 koron. To wzrost o 1528 koron, czyli o 22 proc., w porównaniu z 2022. W Trondheim podobnie: 8488 koron za standardowy dom wolnostojący o powierzchni 120 metrów kwadratowych (wzrost o 20 proc.). Tromsø ma opłaty za wodę i ścieki, które kosztują 9 024 koron – więcej o 18 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.
W Bergen zaś sytuacja wygląda łagodniej, bo podwyżka wyniosła tylko 9 proc. i za wodę i ścieki należy płacić tam 6656 koron. Stavanger jako jedyne z największych miast Norwegii odnotowuje natomiast spadek opłat o 10 proc. w stosunku do zeszłego roku. Koszty za wodę i odprowadzanie ścieków wynoszą łącznie 6406 koron.

Sytuacja jest dramatyczna

Huseierne, organizacja zrzeszająca właścicieli domów, spółdzielni mieszkaniowych i deweloperów, od dłuższego czasu ostrzega, że z roku na rok mieszkańcy wielu regionów Norwegii mogą przeżyć szok po otrzymaniu rachunków za wodę i ścieki. W połączeniu z gwałtownym wzrostem stóp procentowych, wysokimi cenami energii elektrycznej i stale drożejącymi produktami i usługami coraz więcej norweskich gospodarstw domowych może mieć problem z utrzymaniem. Sekretarz generalny Huseierne, Morten Andreas Meyer, ocenia sytuację na dramatyczną.
- W tym roku widzimy, że opłaty za wodę i ścieki w kilku gminach osiągnęły już poziom, do którego nie byliśmy przyzwyczajeni. Obawiamy się, że to dopiero początek - mówi Meyer cytowany w komunikacie prasowym Huseierne.
System wodociągowy w Norwegii należy do jednych z najbardziej zaniedbanych w Europie i wymaga modernizacji.

System wodociągowy w Norwegii należy do jednych z najbardziej zaniedbanych w Europie i wymaga modernizacji.Źródło: stock.adobe.com/licencja standardowa

„Propozycja planu finansowego na lata 2023-2026 oznacza, że ​​stawki opłat zostaną podwyższone o 16,5 proc. w 2023 r., podwyższone o 16,5 proc. w 2024 r., podwyższone o 17 proc. w 2025 r. oraz podwyższone o 17,2 proc. w 2026 r.”.
Tak pisze rada miasta Oslo w planie budżetu gminy na lata 2023-2026. Ale opłaty już wzrosły bardziej niż planowano. Jeśli prognozy budżetowe się utrzymają, to już za trzy lata obecna stawka z 8598 wzrośnie do 13735 koron.

Koszty rosną wraz z modernizacją

Zgodnie z raportem przygotowanym przez Norconsult i SINTEF w ciągu najbliższych 20 lat norweskie gminy muszą zmodernizować i zbudować nową infrastrukturę za 332 miliardy NOK. Ma to na celu zapewnienie mieszkańcom wystarczającej ilości czystej wody pitnej i odpowiedniego oczyszczania ścieków.
- Każdy chce czystej wody w kranie i sprawnego systemu kanalizacyjnego. Ale gminy muszą stać się bardziej wydajne, aby mieszkańcy nie otrzymywali niepotrzebnie wysokich rachunków za wodę i ścieki. Teraz politycy muszą się obudzić i zażądać od gmin współpracy w zakresie tych usług - komentuje dalej Morten Andreas Meyer.
Źródła: Huseierne, Nettavisen, mojanorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok