
Niestety, znów dali znać o sobie chuligani Legii Warszawa. Przed i w trakcie meczu Broendby Kopenhaga - w III rundzie eliminacji Ligi Europejskiej - doszło do starć z policją wokół stadionu. Kibole, którzy nie mieli biletów Legii na mecz, bili się nie tylko z policją, ale także z chuliganami z Danii.
150 kibiców Legii zostało zatrzymanych, a kilka osób z publiczności poparzonych racami znajduje się w szpitalu. Wydarzenia w Broendby stały się główna informacją duńskich mediów.
"Do zamieszek doszło już po południu kiedy w pobliskim parku dwie grupy kibiców rozpoczęły regularną bijatykę. Trudno powiedzieć kto z kim się bił ponieważ było bardzo wiele osób. Wyglądało jakby to spotkanie było umówione już wcześniej. Później, w czasie trwania meczu, policja starła się przed stadionem z grupą około 200 kibiców Legii.
Pomimo specjalnego wyposażenia anty-demonstracyjnego i psów, była to regularna walka, w której ranni zostali nasi policjanci. Wśród zatrzymanych są głównie Polacy, lecz również Duńczycy" - powiedział w duńskiej telewizji głównodowodzący akcją inspektor Per Hansen.
Kibice Brondeby z grupy tzw. Hard Core wystrzelili w czasie meczu race na trybunę, gdzie siedziały rodziny z dziećmi. - Trzy osoby znajdujące się na tej trybunie zostały poważnie poparzone, a dwie inne odniosły obrażenia podczas paniki, która wybuchła na trybunie. Są wśród nich dzieci -powiedział szef ochrony stadionu Emil Bakkendorf.
W Danii od dwóch lat działają sądy karzące kibiców w przyspieszonym trybie.
"Trzech polskich obywateli zostało już oskarżonych o atak na przedstawicieli władzy. Zaatakowali brutalnie policjantów kopiąc leżących, i rzucając w nich butelkami. To była uliczna bitwa. Zatrzymaliśmy na razie 150 osób" - powiedział Per Hansen.
Jego
zdaniem byli to ci, którym nie udało się kupić biletów na mecz.
Legia prosiła o zarejestrowanie się kibiców jadących do Kopenhagi
i według naszej informacji było to 525 osób. Kilkuset kibiców
przyjechało jednak na własną rękę i z nimi policja stoczyła
bitwę przed stadionem.
Jedno jest pewne - UEFA przyjrzy się
uważnie zajściom na i w okolicach stadionu w Kopenhadze. Dla Legii
byłaby to recydywa. Wszyscy bowiem pamiętają zajścia na meczu
Pucharu Intertoto w Wilnie. Legia może zostać ukarana wykluczeniem
z europejskich rozgrywek.
Źródło:PAP/Dziennik.pl
To może Cię zainteresować
03-08-2009 19:23
1
0
Zgłoś
03-08-2009 19:15
1
0
Zgłoś
03-08-2009 13:11
2
0
Zgłoś
03-08-2009 10:18
1
0
Zgłoś
02-08-2009 18:22
2
0
Zgłoś