Wydarzenia
Towarzysze broni
2

Tegoroczne targi przemysłu wojskowego w Kielcach odbywają się z wyjątkowym udziałem norweskiej armii. Czy w razie potrzeby norweskie maszyny obronią Polaków?
Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego odbywa się w dniach od 1 do 4 września, a gospodarzem tegorocznej wystawy narodowej jest Norwegia.
Targi są corocznym wydarzeniem, podczas którego podpisywane są kontrakty przemysłowe i porozumienia o współpracy wojskowej między krajami z całego świata. To najważniejsze wydarzenie branży zbrojeniowej w Europie i trzecie co do wielkości po Paryżu i Londynie na Starym Kontynencie, a także okazja do podziwiania najnowocześniejszego sprzętu wojskowego. W tym roku będzie można obejrzeć wystawę narodowych sił zbrojnych Norwegii, której gospodarzem jest norweski minister obrony narodowej, Ine Eriksen Soreide.
- Wszystko wskazuje na to, że Targi Kielce ponownie staną się oczkiem w głowie największych koncernów zbrojeniowych z całego świata - chwalą organizatorzy imprezy.
Brothers in arms
Jaką więc wojskową wiedzą wymienią się w Kielcach Polacy i Norwegowie? Polska będzie służyć radą i doświadczeniem Norwegom, którzy obecnie restrukturyzują swoje siły specjalne. Norwegia z kolei wyposażyła polski Nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy w pociski kierowane NSM, pochodzące z norweskiej firmy KONGSBERG. Uczymy się także na doświadczeniach kraju fiordów w dziedzinie obrony infrastruktury energetycznej, morskiej i nadbrzeża, a Polska Marynarka Wojenna otrzymała od Norwegii 5 okrętów podwodnych typu KOBBEN. To krótka historia wojskowej współpracy, która odbywa się głównie na forum NATO.
- Główne obszary współpracy związane są z problematyką sojuszniczą, dotyczącą m.in. zobowiązań sojuszniczych NATO, organizacji ćwiczeń dowódczo-sztabowych, a także konsultacji eksperckich w zakresie profesjonalizacji sił zbrojnych, polityki bezpieczeństwa i infrastruktury obronnej - poinformował nas rzecznik ministerstwa obrony.
Czy udział w tegorocznych targach ma coś wspólnego z przewidywaną konfrontacją z Rosją?
- Udział wystawców norweskich w MSPO ma charakter cykliczny i planowany jest z wyprzedzeniem - odpowiedział departament komunikacji społecznej ministerstwa - Z tego względu nie ma podstaw do twierdzenia, iż udział Norwegii w MSPO podyktowany jest czynnikami geopolitycznymi.
A więc nie geopolityka, a czysty biznes są podstawą polsko-norweskich kontaktów zbrojeniowych, zapewniają strony. Również wiceminister obrony Norwegii, Øystein Bo, chwali dotychczasową współpracę wojskową z Polską:
- Przemysł obronny naszych krajów stale poszukuje nowych obszarów współpracy, które mogą przełożyć się na obustronne korzyści. Przemysł obronny Polski i Norwegii czerpie z ustanowionych w przeszłości oraz stale rozwijanych relacji biznesowych - powiedział.
Czym się teraz walczy?
Podczas targów będzie można zobaczyć najnowocześniejszą broń, jaką ma na swoim wyposażeniu norweska armia. Jedną z nich będzie pochodzący ze Szwecji, ale używany w norweskiej armii, CV-90, ciężki, gąsienicowy bojowy wóz piechoty.
CV-90 stojący przed Targami Kielce
fot. targikielce.pl
Kolejną nowością z Norwegii jest miniaturowy osobisty system rozpoznawczy i inwigilacyjny PD-100 PRS (Black Hornet). Pod tą trudną nazwą kryje się malutki śmigłowiec, wyposażony w kamerę wideo, gotowy do działania w dwie minuty.
fot. Black Hornet Nano Helicopter UAV autorstwa Richard Watt - Photo
Podczas wystawy Norwegia będzie reklamowała także inne produkty oferowane polskiej armii. Jedną z nich jest system obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu NASAMS produkcji norweskiej firmy KONGSBERG.
System obrony przeciwlotniczej NASAMS
fot. targikielce.pl
Zdjęcie frontowe: publicdomainpictures.net - CC0 Public Domain
To może Cię zainteresować
13
01-09-2015 18:55
1
0
Zgłoś