
- W przeciwieństwie do lwa, którego mamy w godle obecnie, śluzica jest faktycznie stworzeniem typowo norweskim. Można się na nią natknąć w całym kraju. Podobnie jak my, Norwegowie, śluzice osiedliły się wzdłuż całego wybrzeża, w najgłębszych fiordach i u brzegów najbardziej odległych wysp.
Stworzenia takie jak lew, czy orzeł często występują na tarczach, herbach i godłach, ponieważ są zdolnymi myśliwymi oraz uosabiają siłę i potęgę. Ludvig Løkholm Lewin uważa jednak, że również w tych dziedzinach śluzica może śmiało mierzyć się z rywalami:
- Wygląda może niegroźnie, ale jest sprawnym drapieżnikiem, a do tego niemal nie ma naturalnych wrogów. Jeśli zostaje zaatakowana, wydziela białko, które potrafi przekształci nawet do 10 litrów wody wokół w śluz. Sama śluzica łatwo się z niego wyśliźnie, natomiast napastnik będzie z trudem taplał się w gęstej mazi z paszczą pełną śluzu.
Co jest nie tak z lwem?
Powodem, dla którego twórcy Stworzenia chcieliby wyprosić lwa z norweskiego godła, jest fakt, że nie jest on norweski:
- Przez pół roku jeździliśmy po Norwegii i obserwowaliśmy wiele fantastycznych stworzeń. Twierdzę, że mamy najwspanialszą faunę na świecie. Nie widzę żadnego powodu, dla którego mielibyśmy potrzebować posiłkować się jakimś zwierzakiem z Kenii, żeby nas reprezentował. Nie powiem złego słowa o lwie, ale norweski to on nie jest - stwierdza Løkholm Lewin.
Nieuznane zwycięstwo sprzed lat
Autorzy programu pomyśleli o śluzicy dlatego, że stworzenie w 1978 roku zwyciężyło w zorganizowanym przez telewizję NRK głosowaniu na narodową rybę Norwegii. Śluzica wygrała w cuglach przed dorszem, który uplasował się na drugim miejscu, ale prowadzący program Kjell Tue nie uznał wyników głosowania. Powodem, dla którego śluzica otrzymała wtedy tak wiele głosów był fakt, że znany z telewizji zoolog, Per Hafslund, prowadził pro-śluzicową kampanię wśród swoich studentów i ci wysłali do NRK tysiące głosów za tą rybą.
![]() |
Ludvig Løkhol Lewin zażywa kąpieli w wannie pełnej złapanych śluzic |
Szósty odcinek programu Stworzenie można obejrzeć pod tym linkiem: http://p3.no/skaperverket/episode-6/
Prezentuje on poszukiwania nowego symbolu narodowego Norwegii, Zanim twórcy uznali, że najlepiej nada się śluzica, przetestowali też rysia (ale uznali, że "ma za kiepską kondycję", by uchodzić za narodowy symbol) oraz próbowali obserwować wieloryby (nie udało sie, a jak symbolem może być coś tak nieuchwytnego? :P )
Lobbowanie za nowym godłem
Ludvig Løkholm Lewin
wraz ze swoim kolegą z programu Stworzenie nie poprzestali na wyborze nowego zwierzęcia-symbolu Norwegii. Sporządzili też projekt godła, który przedstawili marszałkowi Stortingu, Dagowi Terjemu Andersenowi. Ten zgodził się, że lew faktycznie nie jest specjalnie norweski, ale po zapoznaniu się z proponowanym nowym wyglądem godła, stwierdził dyplomatycznie, że zmiana symbolu narodowego to nie takie hop-siup i że potrzeba silnego lobbingu za takim projektem.
![]() |
Prezentacja projektu nowego godła |
Potrawa narodowa?
Norwegowie w żaden sposób nie wykorzystują śluzicy gospodarczo, ale na świecie cieszy się ona większym uznaniem. Jeśli ktoś miał w kiedyś w ręku coś, co wykonano ze "skóry węgorza", jest duża szansa na to, że była to faktycznie skóra śluzicy. W południowo-wschodniej Azji śluzica uchodzi za przysmak i jest zjadana w dużych ilościach. Śluz smaży się jak białko z jajka, a mięso zjada zarówno pieczone lub gotowane, jak i na surowo.
Twórcy Stworzenia spróbowali przyrządzić potrawę ze śluzicy, by przekonać się, czy nie mogła by ona zostać również norweską narodową potrawą. Efekty można obserwować w końcówce podlinkowanego odcinka. Tu powiedzmy tylko tyle, że pomysł z potrawą narodową upadł :)
Na podstawie: NRK
To może Cię zainteresować
10-02-2013 20:03
0
0
Zgłoś
10-02-2013 19:12
0
0
Zgłoś
10-02-2013 19:05
1
0
Zgłoś
10-02-2013 17:26
0
0
Zgłoś
09-02-2013 17:22
3
0
Zgłoś
09-02-2013 13:04
0
-2
Zgłoś
09-02-2013 12:37
0
-3
Zgłoś