Håkon Skulstad, dyrektor norweskiej policji, wycofał się z wcześniejszych wypowiedzi, jakoby policja w Norwegii zapobiegła w ostatnim roku dziesiątkom zabójstw na zlecenie. Skulstad przyznał, że jego sformułowanie było nieprecyzyjne i że chodziło o poważne przypadki przemocy, które zostały udaremnione, a niekoniecznie o rzeczywiste zamachy na życie. W wypowiedzi dla mediów Skulstad zaakceptował także wyjaśnienia Kripos, norweskiej jednostki kryminalnej, dotyczące charakteru tych przestępstw.

Kripos wyjaśniło, że interwencje policji dotyczą różnych poziomów powagi — od brutalnych aktów przemocy, eksplozji, po działania wywołujące poważny strach, aż do przypadków, gdzie rzeczywiście istniała intencja zabójstwa. W niektórych sytuacjach były to rzeczywiste zamówienia na zabójstwa. Skulstad potwierdził, że chodzi o poważne przestępstwa z użyciem przemocy, które czasami mogą prowadzić do zabójstw.

Policja w Kristiansand aresztowała cztery osoby podejrzane o dokonanie napadów na nieletnich w centrum miasta. Podobne incydenty zdarzały się w ostatnim czasie częściej, co sprawia, że policja traktuje ten problem priorytetowo.

W związku z tym na ulicach pojawiło się więcej patroli, które mają na celu zwalczanie tej formy przestępczości wśród młodzieży. Intensyfikacja działań policyjnych ma na celu przywrócenie bezpieczeństwa w centrum Kristiansand i zapobieganie kolejnym przypadkom przestępstw tego typu.

We wtorek po południu Oslo stało się świadkiem dwóch poważnych incydentów. W dzielnicy Søndre Nordstrand zamordowano mężczyznę. Policja otrzymała zgłoszenie o zbrodni, a przybywszy na miejsce, znalazła ciężko rannego mężczyznę, który wkrótce potem zmarł. Śledztwo wykazało, że nie było świadków zdarzenia i nic nie wskazuje na to, że był to przypadkowy atak. Podejrzana, pochodząca z Somalii kobieta, została aresztowana i przebywa w areszcie śledczym. Policja zabezpieczyła również broń związaną z tym przestępstwem.

Na Enerhaugen doszło do ataku nożem, w wyniku którego ranne zostały dziecko poniżej 6. roku życia i dorosła kobieta. Ofiary, będące rodziną, trafiły do szpitala, jednak ich stan nie jest krytyczny. Świadkowie zdarzenia obezwładnili napastniczkę do czasu przyjazdu policji. Nie miała ona żadnych powiązań z ofiarami. Policja prowadzi dalsze dochodzenie i przesłuchuje świadków. Atak miał miejsce na placu zabaw, gdzie przebywało wiele rodzin z dziećmi.

W południowej Norwegii trwa sprzątanie po ekstremalnej pogodzie nazwanej „Amy”. Skutki burzy są nadal odczuwalne, a około 1000 klientów firmy energetycznej Lede w regionach Vestfold i Telemark pozostaje bez prądu. W szczytowym momencie aż 155 000 osób było pozbawionych energii elektrycznej. Operatorzy otrzymali również około 150 zgłoszeń o niebezpiecznych, uszkodzonych przewodach, co stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców. Sytuacja jest na tyle poważna, że jeden z monterów w miejscowości Bamble porównał uszkodzenia sieci do eksplozji dynamitu.

Viddakraft: prąd bez marży

Obsługa i aplikacja po polsku. Przenieś licznik w minutę i zacznij oszczędzać.

reklama

Thor Bjørn Omnes, ekspert ds. pogody, opisuje te szkody jako najgorsze, jakie widział w swojej karierze. Największe norweskie firmy ubezpieczeniowe otrzymały blisko 8300 zgłoszeń dotyczących szkód, a ich całkowita wartość może przekroczyć pół miliarda koron norweskich. Mieszkańcy muszą być szczególnie ostrożni, ponieważ uszkodzone linie energetyczne mogą być śmiertelnie niebezpieczne.

Norweska policja, we współpracy ze szwedzkimi służbami, udaremniła w ostatnich miesiącach kilkanaście zleceń zabójstw. Działania te były prowadzone przez około dziewięć do dziesięciu miesięcy, a kluczowym elementem sukcesu była infiltracja niektórych systemów cyfrowych przez funkcjonariuszy. W sprawę zaangażowane były osoby młode, w tym dzieci z Norwegii działające na zlecenie szwedzkich grup przestępczych. Policja zatrzymała również dwóch młodych mężczyzn w wieku 18 i 19 lat, którzy zostali oskarżeni o groźby i narażenie na niebezpieczeństwo publiczne po eksplozji granatu.

W odpowiedzi na rosnącą przemoc komendant policji Håkon Skulstad zorganizował spotkanie z przedstawicielami norweskich instytucji zajmujących się edukacją, zdrowiem oraz opieką nad dziećmi i rodzinami. Celem jest opracowanie strategii mającej na celu przeciwdziałanie angażowaniu młodzieży w działalność przestępczą. Wśród ostatnich incydentów odnotowano również próbę porwania młodej osoby przez dwóch zamaskowanych mężczyzn w centrum handlowym Strømmen, co dodatkowo podkreśla potrzebę szybkich działań.

Decyzja Unii Europejskiej z 2023 roku o wstrzymaniu sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi od 2035 roku spotyka się z rosnącym oporem. Kraje takie jak Czechy, Słowacja, Węgry, Polska i Włochy wyraziły krytykę wobec tego zakazu, obawiając się jego wpływu na lokalne przemysły samochodowe. Z kolei Szwecja wspiera ten zakaz, wskazując na producentów samochodów, takich jak Volvo, którzy już inwestują w pojazdy elektryczne. Kluczowe znaczenie może mieć postawa Niemiec, których stanowisko w tej kwestii jest uważane za decydujące.

TrollParts - polska hurtownia motoryzacyjna w Norwegii

Części do aut, motocykli i maszyn. Gwarancja wsparcia i dobrych cen.

reklama

Pomimo krytyki Komisja Europejska pozostaje przy swoim postanowieniu. Przewodnicząca Komisji, Ursula von der Leyen, zaapelowała do przemysłu motoryzacyjnego o rozwijanie samochodów elektrycznych, które będą „ekologiczne, ekonomiczne i europejskie”. Nadchodzący szczyt UE ma być miejscem gorących dyskusji na temat celów klimatycznych na rok 2040, a także przygotowań do konferencji klimatycznej COP30 w listopadzie. W obliczu tych napięć niektóre zasady dotyczące zrównoważonego rozwoju zostały już złagodzone.

W restauracji na Strømmen w gminie Lillestrøm doszło do eksplozji granatu. W związku z tym incydentem policja aresztowała dwóch młodych mężczyzn w wieku 18 i 19 lat. Sprawę bada policja, która przyznaje, że od prawie dwóch lat zmniejszyła wysiłki w zakresie działań prewencyjnych. Wydarzenie to podkreśliło problem rosnącej przestępczości wśród młodzieży w regionie, co zwróciło uwagę lokalnych władz.

Przewodniczący gminy Lillestrøm, Kjartan Berland, wyraża zaniepokojenie sytuacją, mówiąc: „Nie podoba mi się, że to dzieje się w naszej gminie”. Dodał, że potrzebne są dodatkowe działania prewencyjne ze strony policji. Amine Mabel Andresen podkreśla, że Oslo otrzymało dodatkowe środki na walkę z przestępczością młodzieżową, zauważając, że „przestępczość nie zna granic gminnych”. W związku z tym władze lokalne wzywają do przydzielenia większych zasobów na prewencję, by zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.

We wtorek wieczorem doszło do próby porwania nastolatka w okolicach centrum handlowego Strømmen. Zdarzenie miało miejsce, gdy zamaskowani sprawcy próbowali uprowadzić młodą osobę. Policja prowadzi poszukiwania BMW serii 5 z fałszywymi tablicami rejestracyjnymi. W tym samym czasie doszło do eksplozji w restauracji Strømmen Sushi. Na szczęście nikt nie ucierpiał, a dwóch młodych mężczyzn zostało zatrzymanych w związku z tym incydentem.

Policja podejrzewa, że oba zdarzenia są powiązane z działalnością zorganizowanych grup przestępczych. Eksplozje i działania przestępcze są coraz częściej traktowane jako demonstracje siły. Rosnąca przemoc gangów w Norwegii jest niepokojąca, zwłaszcza że młodzi ludzie są zachęcani pieniędzmi do popełniania aktów przemocy. Ekspert Diamant Salihu zauważył, że przemoc z sąsiedniej Szwecji przenika do Norwegii.

Meteorologisk institutt, czyli Norweski Instytut Meteorologiczny, przyznał się do opóźnienia w wydaniu ostrzeżeń związanych z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi podczas sztormu „Amy”. Instytut zaniżył prognozowaną siłę wiatru, co doprowadziło do wydania nieadekwatnych ostrzeżeń. W Bergen, gdzie odnotowano najsilniejsze podmuchy wiatru w październiku, wprowadzono jedynie żółte ostrzeżenie, choć wiatr osiągał prędkość do 36,6 m/s. W efekcie wielu mieszkańców zostało zaskoczonych przez gwałtowną pogodę.

Sprawdź najtańsze ubezpieczenie w Norwegii

Porównaj oferty online i oszczędź do 25% — szybko i bez zobowiązań.

reklama

Ekstremalne warunki pogodowe spowodowały znaczne szkody, szczególnie w południowej Norwegii. Wiele domów zostało pozbawionych prądu, a liczba zgłoszeń szkód u ubezpieczycieli If i Frende sięgnęła odpowiednio 2500 i 900. W Bergen uszkodzenia obejmowały zniszczenia starych drzew w Nygårdsparken. Anne Berit Storheim określiła stratę około 30 drzew jako dramatyczną. W obliczu takich wydarzeń instytut zrewidował swoje procedury dotyczące wydawania ostrzeżeń, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.