Praca i pieniądze
Młodzi Norwegowie chodzą do pracy pijani
4

W ciągu ostatnich 20 lat spożycie alkoholu wzrosło o 40 %. W Norwegii przeprowadzono ostatnio badanie dotyczące stosunku norweskich pracowników do alkoholu. Badanie wykonano na zamówienie organizacji zwalczających nałogi i nadużywanie alkoholu, Akan i Av-og-til.
Otwórzmy oczy
Temat alkoholu w pracy został omówiony w Oslo przez polityków, NAV, związki zawodowe, organizacje antyalkoholowe i pracodawców. Wśród osób, które zabrały głos w debacie znaleźli się Robert Eriksson (minister pracy i spraw socjalnych) oraz Bent Høie (minister zdrowia).
Bent Høie uważa, że pracodawcy muszą zdać sobie sprawę z tego, że nadużywanie alkoholu w miejscu pracy to rosnący problem:
- Raport pokazuje problem norweskiego rynku pracy, do którego musimy podejść poważnie. Nie tylko władze, ale też pracodawcy muszą mieć oczy szeroko otwarte.

Bent Høie
Pijany szef na pracowniczych uroczystościach
Badanie pokazuje również, że jedna na trzy osoba uważa, że spożycie alkoholu jest za wysokie w sytuacjach związanych z pracą: na kursach, imprezach pracowniczych, seminariach i konferencjach. Jedna na pięć osób przyznała, że przebywała w tpwarzystwie pijanego szefa albo przełożonego:
„Był już wcześniej pijany w sytuacjach związanych z pracą, ale przymykaliśmy na to oko. Co możemy zrobić? Inni koledzy uważają, że dobrze wykonuje swoją pracę, więc szkoda byłoby go stracić."
Zdaniem adwokata Jensa Kristiana Johansena, to częste zjawisko. Uważa jednocześnie, że zarówno pracownicy jak i szefowie powinni trzymać się wytyczonych zasad:
- Jeśli się przychodzi do pracy pod wpływem alkoholu, to jest to złamanie obowiązków pracowniczych. Pracodawca musi zapewnić pracownikom bezpieczne środowisko pracy.

Typowy julebord? Fot. flickr.com/vegarnilsen
Nie ma żadnych ustaleń
W zeszłym roku organizacja Akan ogłosiła, że w 60 % norweskich przedsiębiorstw nie ma żadnych ustaleń dotyczących picia alkoholu. W tym roku 70 % firm przyznało, że wprowadziło niezbędne wytyczne.
- Otwarty dialog prowadzi do utworzenia ustaleń dotyczących atmosfery w miejscu pracy, a pracownicy nie powinni się bać wyrażać swojego zdania dotyczącego tego, czy ktoś pije za dużo. Dodatkowo osobom, które mają problem z alkoholem, powinno się udzielać niezbędnej pomocy - powiedział przedstawiciel organizacji Akan.

A w Polsce?
W Polsce na kaca najlepsza praca. Portal praca.pl przeprowadził ankietę, w której pyta ł Polaków, czy zdarza im się przyjść do pracy pod wpływem alkoholu albo na kacu. Na pytania odpowiedziało 2000 osób, 20 % przyznało się do przyjścia do pracy pod wpływem alkoholu. Podobna ankietę przeprowadziło wp.pl i aż 35 % respondentów piło alkohol w pracy. Polacy biorą też wolne, kiedy nie mogą uporać się z kacem, jednak bardzo rzadko (ok. 6 % jak podaje praca.pl).
Jak się okazało, różnice między Polską a Norwegią nie są duże. A jakie są Wasze doświadczenia? Częściej spotykacie się z piciem w miejscu pracy w Norwegii czy w Polsce?
Źródło: nrk.no, cvexpert.pl , zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free
Reklama
To może Cię zainteresować
08-08-2014 22:02
0
0
Zgłoś
08-08-2014 21:56
1
0
Zgłoś
08-08-2014 21:35
0
0
Zgłoś
08-08-2014 17:15
0
0
Zgłoś