7 korzyści pracy jako wolontariusz

Fot. fotolia - royality free
1. Robisz to, co lubisz. Pracę na rzecz jakiej organizacji, zrzeszenia czy klubu sami wybieramy.
– Ja pracuję na stołówce, dwa razy w tygodniu po cztery godziny – mówi Asia. – Lubię gotować, obecnie nie pracuję, a tu uczę się tradycyjnej kuchni norweskiej.
2. Spotykasz nowych ludzi. To jeden z najważniejszych punktów na plus. Bardzo często wolontariat przynosi nam przyjaźnie na całe życie, ponieważ spotykamy ludzi, którzy myślą podobnie do nas i dzielą nasze zainteresowania.
3. Oddziałujesz na społeczność. Wnosisz do niej swoją pozytywną energię, serce, pomagasz... Słowem czynisz ten świat piękniejszym.
4. Stały kontakt z ludźmi to kolejny walor. Jeśli masz problemy z nawiązywaniem kontaktów, czujesz się wyobcowany, to jest to idealne miejsce, aby ćwiczyć swój charakter i zdobywać nowe umiejętności interpersonalne. To wszystko buduje naturalny system ochronny przed przygnębieniem i stresem.
Moim największym problemem jest język norweski. Znam tylko podstawy i każde wyjście dla mnie było koszmarem. Tu nauczyłam się nie przejmować tym. Każdy wie, że nie jestem Norweżką i poświęca mi dużo czasu. Ćwiczę język w bardzo przyjemnej atmosferze i z dnia na dzień czuję się pewniej. Zresztą moje koleżanki podziwiają mój upór, a to mnie bardzo motywuje.
Kilka dni temu zaproponowałam, aby ugotować coś polskiego. Nie wiedziałam, jak Norwedzy zareagują na taką ideę i czy nie będzie to odebrane jako wtrącanie się w nie swoje gary. Trochę się bałam, ale, jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie. Wszystkim spodobał się ten pomysł i na obiad były krokiety oraz barszcz czerwony. Dziś szefowa zapytała mnie, czy nie chciałabym organizować raz w miesiącu polskich obiadów, bo wszystkim podopiecznym smakowało bardzo i są ciekawi innych potraw z naszego kraju. Ucieszyło mnie to bardzo i z przyjemnością się zgodziłam. To mój wkład w szerzenie tradycji polskich. Jestem dumna z siebie.
7. O radości i poczuciu spełnienia nie trzeba tu wspominać, bo to oczywiste. Najistotniejszą rzeczą, jaką zostawiłam na sam koniec, jest fakt, iż każdą pracę w formie wolontariatu wpisujemy w swoje CV. Norwedzy przykładają ogromną wagę do tego i częściej wybierają na swoich współpracowników tych, którzy takowe doświadczenie posiadają. Takie osoby są nie tylko lepszymi pracownikami, ale mają też większe pokłady energii, które przenoszą na obszar pracy zawodowej.

To może Cię zainteresować