9

fot. Sondre Steen Holvik/ dagbladet.no |
- Arbeidstilsynet uznało, że pracownicy byli wystawieni na poważny dumping socjalny zarówno w kwestii wynagrodzenia, jak i czasu pracy. Złamanie norweskiego prawa pracy miało tak poważny charakter, że rozważamy zgłoszenia sprawy na policję. - czytamy w liście Arbeidstilsynet do firmy Zara.
W zeszłym tygodniu gazeta Dagbladet odkryła, że polscy robotnicy pracowali na budowie za 41 koron na godzinę. Ponadto pracowali dużo dłużej, niż pozwala na to norweski kodeks pracy.
Arbeidstilsynet zdecydowało ponadto o zamknięciu placu budowy ze względu na warunki zagrażające zdrowiu (brakowało między innymi sprzętu ochronnego). Arbeidstilsynet pisze także o dwóch wypadkach w miejscu pracy, które nie zostały zgłoszone do inspekcji. Mowa tu o ranach ciętych, których pracownicy doznali podczas rozbiórki budynku.
W rozmowie z Dagbladet pracownicy opowiedzielil, że musieli pracować siedem dni w tygodniu w pomieszczeniach pełnych kurzu. Pracodawca nie zapewnił im odpowiedniego sprzętu i odzieży ochronnej i kazał pracować przy zamkniętych oknach.
- Szef powiedział, że nie obchodzi go, że jest nam za ciepło. Brakowało nam powietrza, nie mogliśmy oddychać. - opowiada jeden z zatrudnionych przez firmę Zara robotników.
Według Arbeidstilsynet eżeli podwykonawca nie weźmie odpowiedzialności za złamanie przepisów BHP, koncern Inditex (do którego należy Zara) będzie musiał wypłacić pracownikom należną im zaległą pensję, zasiłek wakacyjny oraz zapłatę za nadgodziny. Ponadto Zara będzie musiało opracować tzw. «Plan SHA», czyli pisemny plan bezpieczeństwa, zdrowia i środowiska pracy.
Norweska gazeta Dagbladet kilkakrotnie próbowała skontaktować się z firmą Zara, koncernem Inditex i przedsiębiorstwem budowlanym Kotablue, by usłyszeć komentarz w sprawie postanowień Arbeidstilsynet.
- Waruki pracy u naszego podwykonawcy Kotablue w sklepie Zara na Bogstadveien są zgodne z zaleceniami Arbeidstilsynet i z norweskimi i międzynarodowymi wymogami. Nasi podwykonawcy wykonują pracę w sklepach w 86 krajach na całym świecie i stosują się do najsurowszych zaleceń. - napisał przedstawiciel firmy Inditex w mailu do Dagbladet.
Źródło: Dagbladet.no
Reklama
To może Cię zainteresować
1
29-07-2013 23:29
0
0
Zgłoś
28-07-2013 13:07
2
0
Zgłoś
28-07-2013 01:23
1
0
Zgłoś
26-07-2013 00:03
3
0
Zgłoś
25-07-2013 23:35
2
0
Zgłoś
25-07-2013 15:46
0
0
Zgłoś