Polacy w Norwegii
Mieszkają w barakach – pracodawca nazywa je „domem”
30

Polacy pracujący w Brødrene Langset w Fosen co miesiąc „tracą" sporą część wypłat. Firma ignoruje fakt, że posiadają oni status pracowników przyjezdnych i nie wypłaca dodatków, które pokryłyby koszty podróży, wyżywienia i zakwaterowania. Polacy dostają taką samą wypłatę jak pracownicy lokalni. Związki zawodowe chroniące pracowników Brødrene Langset postanowiły skierować sprawę do sądu - przedsiębiorstwo twierdzi, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem.
Firma działająca w branży naftowej zarejestrowała pracowników z Polski jako pracowników lokalnych, dzięki czemu mogą uniknąć wypłacania dodatków do pensji, które zostały ujęte w obowiązującej taryfie płac. Dodatek, na mocy regulacji prawnych obowiązujących w sektorze przemysłowym, wynosi do 20% stawki godzinowej, czyli ok. 70-100 koron. Powinien on być wypłacany wszystkim pracownikom, którzy dojeżdżają do pracy i nocują poza miejscem zamieszkania. Firma oszczędza więc duże kwoty.
- Działamy zgodnie z prawem i dyrektywą dotyczącą pracowników tymczasowych, wszystko jest w jak najlepszym porządku - powiedział właściciel Brødrene Langset, Jan Tore Langset. Mężczyzna dodaje, że nie ustosunkuje się do informacji o pozwie, zanim go nie zobaczy.

Brødrene Langset, zrzut ekranu: Brødrene Langset
Niesprawiedliwe!
Przedstawiciel zatrudnionych przez firmę Polaków, Piotr Brodzki, informuje, że według firmy on i jego koledzy mieszkają w barakach na stałe, w rzeczywistości jednak każdy z nich co cztery tygodnie dojeżdża do rodziny w Polsce.
- To nie jest dobre rozwiązanie, jest z resztą wbrew prawu.
Popiera go Fellesforbundet (organizacja skupiająca pracowników branży budowlanej, przemysłu, rolnictwa itp., członek Norweskiej Konfederacji Związków Zawodowych):
- Polscy pracownicy uważają, że definiowanie baraków jako domów mieszkalnych jest niesprawiedliwe, poza tym, norwescy pracownicy, którzy dojeżdżają do pracy otrzymują dodatek do pensji - powiedziała Rose Maiken Flatmo.
Czym jest dom?
W zeszłym roku sąd najwyższej instancji wydał oświadczenie, że pracownikom, którzy dojeżdżają do zakładu pracy, powinno się wypłacać dodatek w wysokości 20% godzinnego wynagrodzenia. Dodatek powinien pokrywać koszty wyżywienia, noclegu i dojazdu. Pomimo tego oświadczenia, nie wszystkie firmy traktują zagranicznych pracowników na równi z Norwegami.
Pracownicy Brødrene Langset byli kilkukrotnie przenoszeni do różnych miejscowości, jednak nigdy nie wypłacano im dodatku do pensji. To przykład na to, jak firmy obchodzą regulacje prawne. Brodzicki dodaje, że wbrew temu, co twierdzi zarząd firmy, większość zatrudnionych Polaków nie jest zadowolona z tych warunków.

Brødrene Langset siedziba w Molde, GoogleMaps
Psucie branży
Jan Tore Langset nie rozumie, dlaczego właśnie jego firmę Związki Zawodowe i Fellesforbundet potraktowały jako królika doświadczalnego w kwestii przestrzegania regulacji prawnych:
- Jeśli nas pozwą i wygrają sprawę, to przyczynia się do zepsucia tej branży.
Druga strona sporu uważa, że jej wygrana zwróci uwagę na powszechny problem, jakim jest obchodzenie regulacji prawnych. Fellesforbundet jest zdania, że Polacy jednocząc siły robią coś pozytywnego dla wszystkich osób zatrudnionych na podobnych warunkach - pokazują, że o swoje prawa można zawalczyć.
- Apeluję do wszystkich w podobnej sytuacji - walczcie o swoje, nie czekajcie, aż ktoś zrobi to za was! Kiedy warunki pracy są złe, kiedy czujecie, że pracodawca was oszukuje to zorganizujcie się! Stwórzcie kluby, żądajcie przestrzegania prawa i wypłacania stawek zawartych w taryfach płac, spisujcie protokoły dotyczące uchybień. Zjednoczcie się, z silną organizacją ciężko jest wygrać - mówi Flatmo.
Czy wy również spotkaliście się z nierównym traktowaniem pracowników? Czy państwo, z którego się pochodzi powinno mieć aż tak duże znaczenie? Dumping socjalny jest wciąż obecny w wielu branżach, a media nieustannie podejmują temat nierównych szans na rynku pracy. Polacy mają najwięcej problemów, czy też są one najczęściej nagłaśniane, bo stanowią oni największą mniejszość narodową w Norwegii?

Stocznia Fosen, miejsce pracy Polaków, zrzut ekranu: Bergen Group
Źródło: frifagbevegelse.no, zdjęcie frontowe: flickr/Trondheim Havn
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
5
04-10-2015 12:39
1
0
Zgłoś
19-02-2014 15:40
1
0
Zgłoś
29-01-2014 21:47
3
0
Zgłoś
29-01-2014 21:09
0
0
Zgłoś
29-01-2014 19:42
1
0
Zgłoś
29-01-2014 18:27
0
-6
Zgłoś
29-01-2014 17:16
0
-6
Zgłoś
29-01-2014 16:55
0
-2
Zgłoś