Najpopularniejsze skandynawskie seriale kryminalne

W ostatnich dziesięciu latach znacznie wzrosła popularność telewizyjnych seriali kryminalnych.  Najwięcej powstaje w Stanach Zjednoczonych, i to tamte kryminały zyskują największą popularność. Europejczycy, a szczególnie Skandynawowie starają się jednak dotrzymać kroku Amerykanom.  Wiele skandynawskich seriali osiągnęło sukces na całym świecie i doczekało się wersji nakręconych w innych krajach. Trudno się temu dziwić, skoro wiele gwiazd światowej literatury kryminalnej pochodzi właśnie ze Skandynawii.

Szwedzko-duński serial, który na wielu poziomach łączy te dwa kraje. Dotyczy to zarówno wspólnej produkcji, jak i treści filmu. Broen opowiada o śledztwie w sprawie zabójstwa osoby, której ciało znaleziono na moście dzielącym Szwecję i Danię.

Zwłoki ułożono precyzyjnie na granicy, zupełnie jakby mordercy zależało na tym, aby śledztwo prowadziła wspólnie policja szwedzka i duńska. Tak się w istocie dzieje. Sprawą zajmuje się szwedzki policjant Martin Rohde (Kim Bodnia) i duńska policjantka Saga Norén (Sofia Helin). Dramatyzmu historii dodaje fakt, że znaleziony trup to tak naprawdę dwa ciała. Niech Czytelnicy się domyślą, czy jest to również „koprodukcja” szwedzko-norweska.Mocną stroną serialu oprócz ciekawej fabuły są główne postacie. Saga Norén i Martin Rohde to świetni policjanci i skomplikowani, niepozbawieni problemów ludzie.

Pierwsze dwa sezony sprzedano do 160 krajów, a w samej Szwecji obejrzało je aż 1,5 miliona widzów, czyli co dziewiąty mieszkaniec tego kraju.Jak donosi norweska prasa, Hans Rosenfeldt, szwedzki scenarzysta i twórca  serialu ma już gotowy scenariusz do nowych odcinków. W niedługim czasie będziemy więc mogli obejrzeć czwarty i podobno ostatni sezon tego popularnego serialu.

Ciekawostką jest fakt, że film ma swoje zagraniczne odpowiedniki, czyli seriale oparte na tym samym pomyśle, ale nakręcone w innych realiach oraz z innymi postaciami. Są to francusko-angielski The Tunnel i amerykańsko-meksykański The Bridge.

Norweski thriller polityczny stworzony przez braci Vegarda Stenberga Eriksena, producenta NRK, i Gjermunda Stenberga Eriksena, autora scenariusza. Głównym bohaterem jest Peter Verås (Jon Øigarden), dziennikarz gazety VG, który w sezonie pierwszym rozwiązuje zagadkę finansowego skandalu w dużej firmie norweskiej. W sezonie drugim, który widzowie ocenili znacznie lepiej, ten sam bohater mierzy się z polityczną aferą na najwyższym szczeblu i kilkoma spektakularnymi morderstwami.  Autorzy filmu wykorzystali sprawdzone elementy gatunku thrillera, a więc „brudną” politykę, nierozwiązane wydarzenia z przeszłości, tajemnicze morderstwo, podwójne życie bohaterów, wątek romansowy. Ostatecznie powstał przyzwoity i poprawny, choć według mnie, mało porywający, serial.

Islandzki serial kryminalny w reżyserii Baltasara Kormákura wyprodukowany przez RVK Studios. Historia zaczyna się, kiedy międzynarodowy prom turystyczny podpływa do  portu Seyðisfjörður we wschodniej Islandii. W tym samym czasie miejscowi rybacy wyławiają z morza ludzki tułów. Wszystko wskazuje na to, że bestialskiej zbrodni dokonano na promie. Miejscowy policjant Andri (Ólafur Darri Ólafsson) zatrzymuje prom i pasażerów. Równocześnie następuje gwałtowne pogorszenie pogody w efekcie czego port zostaje odcięty od reszty świata. Miejscowa policja jest zdana tylko  na siebie. Tymczasem dochodzi do następnej zbrodni, która może mieć związek z dramatycznymi wydarzeniami z przeszłości. Znakomity serial, ze świetnie poprowadzoną akcją, ciekawymi, wielowymiarowymi postaciami i piękną, a zarazem groźną scenerią islandzkiej zimy.

Duński serial kryminalny, stworzony przez Sørena Sveistrupa, wyprodukowany przez Danmarks Radio.W sezonie pierwszym para detektywów z Kopenhagi: Sarah Lund (Sofie Gråbøl) i Jane Meyer (Mikael Birkkjær) prowadzi śledztwo w sprawie brutalnego morderstwa młodej dziewczyny. Sprawa okazuje się skomplikowana,  podobnie jak prywatne życie policjantów.Na podstawie oryginalnego scenariusza powstała amerykańska wersja serialu zatytułowana Dochodzenie. Oryginalny (angielskojęzyczny) tytuł tego remake'u brzmi The Killing, czyli identycznie jak polski tytuł wersji duńskiej. Obie wersje są dobre, jednak serial duński ma specyficzny, mroczny nastrój skandynawski, który ceni sobie wielu miłośników gatunku