Chlebek jabłkowy

Nazwa bardzo trafna, bo doskonale smakuje rwany kawałek po kawałku i posmarowany konfiturą. Ale jak na drożdżówkę przystało jest też słodki i do tego pachnący cynamonem.

pixabay.com

Składniki:

• 3 szklanki mąki
• 25 g świeżych drożdży (czerwonych lub niebieskich, pół kostki)
• 250 ml mleka
• 60 g rozpuszczonego niesolonego masła
• 2 jajka
• 6 łyżek cukru
• szczypta soli

• 3 jabłka
• 50 g masła
• 2 łyżki brązowego cukru
• 1 czubata łyżeczka cynamonu

Przygotowanie:

Najpierw robię rozczyn - drożdże mieszam z 2 łyżkami cukru, 1 łyżką mąki i 5 łyżkami letniego mleka. Kiedy urośnie łączę pozostałe składniki. Do mąki dodaję mleko, roztrzepane jajka, ostudzone rozpuszczone masło, resztę cukru, szczyptę soli i rozczyn.

Wyrabiam ciasto przez kilka minut, aż będzie gładkie i elastyczne. Odstawiam je przykryte ściereczką do wyrośnięcia.

W tym czasie obrałam jabłka i pocięłam ja na plastry. Cukier wymieszałam z cynamonem. Po około 45 min. ciasto było gotowe. Ponownie krótko je wyrobiłam po czym rozwałkowałam na cienki placek. W cieście wycięłam kółka dużą szklanką.

Układałam piramidkę - ciasto plus cukier z cynamonem plus kilka plastrów jabłka i ponownie ciasto itd. Gotową piramidkę (pracę podzieliłam na dwie piramidki, żeby się nie rozleciały) ułożyłam poziomo w keksówce wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch posypałam resztą cukru. Odstawiłam do podrośnięcia na 20 min.

Chlebek piekłam w 180 stopniach przez 40 min. Polecam nie kroić ciasta tylko rwać kawałek po kawałku, mniam...

Przepis pochodzi z bloga Gotuję bo lubię, zdjęcia i opis przygotowała Katarzyna Smól - Moje gotowanie w Norwegii.