Historia
Miasteczko Rjukan docenione przez UNESCO

Niezwykła historia miejscowości Rjukan nad rzeką Måna w okręgu Telemark, a także jej urok, spowodowały, że komisja UNESCO nominowała miejscowość do Listy Światowego Dziedzictwa.
Kiedy norweski inżynier Sam Eyde w 1888 roku po raz pierwszy zobaczył wodospad Rjukan, był nie tylko pod wrażeniem piękna spływającej wody, lecz przede wszystkim zachwyciła go jej moc. Pomyślał więc, że taką moc można by było sensownie wykorzystać... W 1903 roku udało mu się uzyskać "prawa do wodospadu".

fot. flickr.com/Kristin Kokkersvold
Początek wielkich zmian
Inżynier Eyde oraz badacz Kristian Birkeland postanowili połączyć swoje siły i zamienić energię wody w energię elektryczną. Zwieńczeniem ich pracy była fabryka chemiczna i ogromna elektorwnia Norsk Hydro w Rjukan i Notodden. W 1909 roku zostało otwarte połączenie do Porsgrunn - bramy światowego rynku.

Sam Eyde, fot. wikipedia.org
Prace zakończono w 1920 roku. W ciągu kilkunastu lat Rjukan przekształciło się z ubogiej, rolniczej wioski, zaludnionej przez 100 osób, w nowoczesne miasteczko przemysłowe, gdzie swoje miejsce znalazło kilka tysięcy mieszkańców. Nie ma drugiego takiego miejsca w Norwegii, które rozwijało się tak szybko.
Zanim jednak ukończono w latach 20. Norsk Hydro, Eyde zrezygnował z kierownictwa nad elektorwnią i został dyplomatą. Przez pewien czas był ambasadorem Norwegii w... Polsce! Niektóre źródła historyczne mówią, że przyjaźnił się z Józefem Piłsudskim.
Przez pewien czas w Rjukan produkowano "ciężką wodę", którą stosowano jako moderatora w reaktorach jądrowych. Podczas II wojny światowej niemiecki przemysł zbrojeniowy potrzebował "ciężkiej wody" do prac nad bronią jądrową. Aby ochronić fabrykę przed najazdami, alianci bronili okolic Rjukan podczas "bitwy o ciężką wodę".

Elektrownia w 1935 roku, fot. wikipedia.org
Wydarzenia związane z budową Norsk Hydro oraz rozwojem Rjukan zapoczątkowały rewolucję przemysłową w Norwegii oraz powstanie państwa opiekuńczego. Niewielki punkt na mapie Norwegii stał się zaczątkiem wielkich zmian.
Słońce przegląda się w lustrze
Sam Eyde był nie tylko współzałożycielem Norsk Hydro, jego zasługi dla Rjukan idą o wiele dalej. Wciśnięte pomiędzy góry miasteczko w okresie jesienno-zimowym zawsze pozbawione było słonecznego światła. Na początku XX wieku Eyde zaprojektował system luster do oświetlania doliny. Nie udało mu się zrealizować pomysłu - był zbyt innowacyjny jak na tamte czasy. Jednak pomysł przetrwał lata i idea ruchomych luster weszła w życie w 2013.
Obecnie 450 metrów ponad rynkiem stoją trzy wielkie lustra o łącznej powierzchni 51m² i oświetlają obszar o średnicy 600 metrów. System jest sterowany komputerowo i zasilany bateriami słonecznymi.

fot. commons.wikimedia.org
Ten imponujący ośrodek przemysłu chemicznego robi wrażenie do dzisiaj. Niezwyłkość miasteczka została niedawno doceniona przez komisję UNESCO i Rjukan nominowano do Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO. Pomiędzy 28 czewrca a 8 lipca w Bonn odbędą się obrady komisji. Wówczas poznamy decyzję.

fot. wikipedia.org
Trzymamy kciuki za norweskie Rjukan!
Źródła: visitrjukan.com, wikipedia.org, hydro.com, norwaytoday.info, podroze.onet.pl
Zdjęcie frontowe: wikimedia.org - G.Lanting - Creative Commons Attribution 3.0

To może Cię zainteresować