SSB przewiduje, że Bank Centralny Norwegii obniży główną stopę procentową pięciokrotnie do końca 2026 roku.
stock.adobe.com/licencja standardowa
Norweski Urząd Statystyczny (SSB) szacuje, że gospodarka Norwegii będzie się rozwijać pomimo globalnych konfliktów handlowych w przyszłości, a w 2025 r. nastąpią dwie obniżki stóp procentowych. Na fakt, że Norges Bank zwlekał z ich wprowadzeniem, wpłynęły między innymi globalna niepewność i coraz bardziej napięta sytuacja bezpieczeństwa.
SSB przewiduje, że Bank Centralny Norwegii obniży główną stopę procentową pięciokrotnie do końca 2026 roku, do poziomu 3,25 proc. Od grudnia 2023 r. wynosi ona 4,5 proc. i jest to najwyższy poziom od grudnia 2008 r. Według prognoz stopy procentowe kredytów spadną z ok. 6 proc. (stan na końcówkę 2024 roku) do nieco poniżej 5 proc. w 2027 roku.
Większa aktywność, wyższe PKB
– Pomimo rosnących napięć handlowych, wyższych taryf i perspektyw bardziej rozdrobnionego handlu światowego spodziewamy się, że utrzymujący się wysoki realny wzrost płac, niższe stopy procentowe i większy popyt publiczny podniosą aktywność w norweskiej gospodarce w nadchodzących latach – mówi Thomas von Brasch, kierownik ds. badań w SSB.
Jest to spowodowane zwiększoną siłą nabywczą gospodarstw domowych, zwiększonymi inwestycjami w obronność oraz faktem, że budownictwo mieszkaniowe zaczyna się ożywiać. Oczekuje się, że produkt krajowy brutto (PKB) Norwegii kontynentalnej wzrośnie w tym roku o 1 procent, w porównaniu z 0,6 procenta w roku ubiegłym, zaś w 2026 r. o ok. 2 procent.
To, w jakim stopniu gospodarka Norwegii ucierpi na skutek zmian politycznych w Stanach Zjednoczonych, zależeć będzie między innymi od intensywności konfliktów handlowych i czasu ich trwania. Prognozy zakładają, że ograniczenia handlowe będą obowiązywać do 2028 r., czyli do roku przed końcem drugiej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa, pisze Norweski Urząd Statystyczny.
Reklama