Przedstawiciele banku nie zgadzają się z zarzutami stawianymi im przez Finanstilsynet./ zdjęcie ilustracyjne
Roland Magnusson - stock.adobe.com/standardowa/Tylko do użytku redakcyjnego
Urząd Nadzoru Finansowego (Finanstilsynet) opublikował raport, z którego wynika, że DNB mógł przeszacować zdolność kredytobiorców do spłaty zobowiązania, co w efekcie miało powodować problemy finansowe klientów banku.
Wiosną Finanstilsynet przeprowadził w DNB audyt, by ocenić, w jaki sposób bank wyliczał zdolność kredytową klientów. Urząd opublikował wyniki 20 grudnia w oficjalnym
raporcie. O sprawie jako pierwszy napisał serwis Dagens Næringsliv.
Zdolność kredytowa pod znakiem zapytania
Dagens Næringsliv informuje, że urzędnicy pod wątpliwość poddali sposób, w jaki DNB wyliczał zdolność kredytową klientów w przypadku ubiegania się o
kredyt konsumencki. - Finanstilsynet uważa, że ewentualne przeszacowanie zdolności kredytowej klienta mogło doprowadzić do niepokrytego ryzyka w portfelu kredytów konsumenckich banku - dziennik przytacza treść raportu. - Zwrócono uwagę, że dobór stawek i metod kalkulacji mógł prowadzić do przeszacowania przez bank zdolności kredytowej, a tym samym powodował ryzyko wystąpienia problemów finansowych klientów - cytuje dalej serwis.
Raport stwierdza też, że DNB musi m.in. zakończyć praktykę oferowania większego kredytu niż ten, o który klient wnioskuje.
Nie sprawdzali wszystkich długów?
Finanstilsynet zwraca także uwagę, że DNB podczas wyliczania zdolności kredytowej stosował standardowe stawki, zamiast uzyskiwać informacje o rzeczywistej stopie procentowej i pozostałym okresie spłaty długów, które nie były zarejestrowane w norweskim rejestrze długów (gjeldsregisteret).
Gjeldsregisteret - norweski rejestr długów - gromadzi informacje o tym, ile długu (ile kredytów i jaka jest ich suma w NOK) posiada indywidualny konsument w Norwegii. Mowa tu o niezabezpieczonym długu - kredytach konsumenckich, zakupowych czy kartach kredytowych. Wszystkie informacje są gromadzone od banków i instytucji finansowych, które posiadają licencję na prowadzenie działalności finansowej, i są regularnie aktualizowane.
DNB odpiera zarzuty o powodowanie problemów finansowych swoich klientów. Przedstawiciele instytucji w komentarzu udzielonym DN tłumaczą, że bank w prawidłowy sposób ocenia zdolność kredytową. DNB ma zamiar jednak zastosować się do zaleceń Urzędu ds. Nadzoru, by stale ulepszać jakość oferowanych usług, stwierdziła dyrektor ds. komunikacji DNB, Vibeke Hansen Lewin.
Urzędnicy sprawdzali, w jaki sposób bank ocenia zdolność kredytową obecnych i potencjalnych kredytobiorców.Źródło: stock.adobe.com/standardowa/Maksym Kapliuk
Dług Norwegów rośnie
W połowie listopada Finanstilsynet opublikował także inny raport, z którego wynika, że osoby o wysokim całkowitym zadłużeniu w stosunku do dochodów zaciągają coraz więcej pożyczek, a średni wskaźnik zadłużenia pożyczkobiorców, którzy zaciągnęli nowe kredyty hipoteczne, w 2021 wzrósł do 347 proc. - o 9 pkt. proc. więcej niż w 2020 r.
Reklama
07-01-2022 16:18
0
-2
Zgłoś