Darmowy kurs języka norweskiego
Norweski z przymrużeniem języka. Mieszkam w Sund czy Sand?

Sund czy Sand? Katarzyna Sadowska
Witajcie, mieszkańcy norweskich miast, miejscowości oraz wszelakich „sandów, -sundów, -vików, -nesów, -øyów, -bygdów, -myrów i „åsenów. Zastanawialiście się kiedykolwiek, co owe nazwy znaczą? Określiliście już, czy mieszkacie na pagórku, wzgórzu, a może na wzniesieniu? A jeśli na wzniesieniu, to na północnym czy południowym?
Znajomy kupił dom jak z bajki. W ogłoszeniu widniało: „Bajeczny widok na słoneczną, południową panoramę miasta.” W rzeczywistości widok był niesamowity, ale sam dom leżał na północnym, zalesionym stoku, który od listopada do lutego nie widział słońca. Ale za oknem – słoneczna panorama. Zatem kupując dom, warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów, a jednym z nich jest nazwa miejscowości, a dokładnie jej końcówka. Bo choć działka na Lavsjømyrene brzmi romantycznie, to na część „myrene w nazwie powinna się nam zapalić czerwona lampka i zadźwięczeć dzwoneczek, bo myr to po prostu bagno. Być może ta chwila zastanowienia uratuje Was przed zakupem domu nie na skale, lecz na piasku, hałdzie czy właśnie na trzęsawisku. I zamiast domu na skale, będzie skandal na skale... na skalę międzynarodową. Dlatego dziś, aby zapobiec takim przypadkom, rozwiejemy te wątpliwości i sprawdzimy, na czym stoimy (oraz siedzimy, jemy i śpimy).
Wymienione na początku geograficzne końcówki powtarzają się w Norwegii dość często, ale nie wszystkie znaczą coś konkretnego. O ile -sand (piasek) czy -sund (cieśnina) są słowami łatwo przetłumaczalnymi i miasta z taką końcówką mają jakieś konkretne cechy (w tym przypadku piaszczyste podłoże lub plaże oraz bliskość morza wraz z pobliską cieśniną), to istnieją nazwy z końcówkami nie mówiącymi zupełnie nic, jak na przykład Tynset lub Tønset. Są to po prostu nazwy własne.
Czy w Polsce końcówka „wice” coś oznacza? Chyba nie, Katowice, Skierniewice czy Słubice mają po prostu końcówkę charakterystyczną dla skupisk ludzkich. Zastanawiałem się też, czy norweskie końcówki miast można porównać lub przyporządkować do tych polskich, typu „-łęka” (Ostrołęka, Białołęka) albo „-wszczyzna” (Zawistowszczyzna, Janowszczyzna)? Oczywiście odpowiedź brzmi „nie”, bo w geografii nie wszystko da się przełożyć, dlatego oprócz wyjaśnienia znaczeń końcówek, spróbujemy miejscami nieco pofantazjować (tego w nawiasach nie bierzcie zatem dosłownie). Zapraszam do konkretów:
– moen (Gardermoen, Kolomoen) – pagórek, wzniesienie,
– en strøm (Lillestrøm, Varnestrøm)
– prąd, zatem Lillestrøm to taki nasz Prądek.
– en/ei høgde (Rudshøgda)
– wzgórze (powiedzmy Góraszka),
– en voll (Myrvoll, Voll, Eidsvoll)
– wał (trochę jak Wałbrzych a Voll to dla upartych nasz Wałcz),
– et nes (Åndalsnes, Nes)
– mały przylądek,
– en/ei vik albo -vika (Sandvika, Gjøvik, Åvik)
–zatoka w fiordzie lub na rzece,
– en sand (Kristiansand)
– piasek (gdyby było Kristinasvik, byłby to Krychowiak no nie?),
– et sund (Kristiansund)
– cieśnina,
– en/ei hamn (Korshamn, Steinshamn)
– to samo co havn czyli port,
– en haug (Borhaug) – hałda, wzniesienie
– en stad (Ottestad) – miasto
– et land (Fjærland) – ląd, kraj, kraina
– en/ei øy ( Eigerøya, Helgøya) –wyspa,
– en ås (Tåsåsen) – wzgórze
– en bakke (Solbakken, Sandbakken) – stok,
– en/ei bygd (Nybygda) – wieś (Nowa Wieś jako żywo),
– en/ei våg (Telavåg, Skogsvåg) – dawna skandynawska jednostka masy (około 18 kg),
– en mo (Mo, Bismo) - określona forma
-moen, czyli łąka
– en bø (Øyslebø) - gospodarstwo rolne,
– en/ei myr (Fokstumyra, Hovdsjømyrene) – bagno (czyli polski Trzęsacz),
– et berg (Duvberg, Ingeberg) – góra
– en dal (Brumunddal, Nydal, Mandal, Redalen) – dolina (Mandal – Mandolinka),
– en/ei mark (Lismarka, Åsmarka) – naturalna otwarta połać lądu, może być łąka,– en foss (Raufoss, Hunderfossen - wodospad,
– sætra (Skramstadsætra) – chatka na odludziu
– en/ei bu (Eidåbu, Ridabu) - chatka, mały stary domek (co powiecie na Radomek lub Radomsko?),
- en heim (Trondheim, Fredheim) – dom.
Oczywiście to tylko wybrane przykłady (pozdrawiam mieszkańców wybranych losowo miejscowości), a jeżeli ktoś zna inne znaczenie lub ma ciekawą interpretację nazwy, zapraszam do komentarzy.
Wymienione na początku geograficzne końcówki powtarzają się w Norwegii dość często, ale nie wszystkie znaczą coś konkretnego. O ile -sand (piasek) czy -sund (cieśnina) są słowami łatwo przetłumaczalnymi i miasta z taką końcówką mają jakieś konkretne cechy (w tym przypadku piaszczyste podłoże lub plaże oraz bliskość morza wraz z pobliską cieśniną), to istnieją nazwy z końcówkami nie mówiącymi zupełnie nic, jak na przykład Tynset lub Tønset. Są to po prostu nazwy własne.
Czy w Polsce końcówka „wice” coś oznacza? Chyba nie, Katowice, Skierniewice czy Słubice mają po prostu końcówkę charakterystyczną dla skupisk ludzkich. Zastanawiałem się też, czy norweskie końcówki miast można porównać lub przyporządkować do tych polskich, typu „-łęka” (Ostrołęka, Białołęka) albo „-wszczyzna” (Zawistowszczyzna, Janowszczyzna)? Oczywiście odpowiedź brzmi „nie”, bo w geografii nie wszystko da się przełożyć, dlatego oprócz wyjaśnienia znaczeń końcówek, spróbujemy miejscami nieco pofantazjować (tego w nawiasach nie bierzcie zatem dosłownie). Zapraszam do konkretów:
– moen (Gardermoen, Kolomoen) – pagórek, wzniesienie,
– en strøm (Lillestrøm, Varnestrøm)
– prąd, zatem Lillestrøm to taki nasz Prądek.
– en/ei høgde (Rudshøgda)
– wzgórze (powiedzmy Góraszka),
– en voll (Myrvoll, Voll, Eidsvoll)
– wał (trochę jak Wałbrzych a Voll to dla upartych nasz Wałcz),
– et nes (Åndalsnes, Nes)
– mały przylądek,
– en/ei vik albo -vika (Sandvika, Gjøvik, Åvik)
–zatoka w fiordzie lub na rzece,
– en sand (Kristiansand)
– piasek (gdyby było Kristinasvik, byłby to Krychowiak no nie?),
– et sund (Kristiansund)
– cieśnina,
– en/ei hamn (Korshamn, Steinshamn)
– to samo co havn czyli port,
– en haug (Borhaug) – hałda, wzniesienie
– en stad (Ottestad) – miasto
– et land (Fjærland) – ląd, kraj, kraina
– en/ei øy ( Eigerøya, Helgøya) –wyspa,
– en ås (Tåsåsen) – wzgórze
– en bakke (Solbakken, Sandbakken) – stok,
– en/ei bygd (Nybygda) – wieś (Nowa Wieś jako żywo),
– en/ei våg (Telavåg, Skogsvåg) – dawna skandynawska jednostka masy (około 18 kg),
– en mo (Mo, Bismo) - określona forma
-moen, czyli łąka
– en bø (Øyslebø) - gospodarstwo rolne,
– en/ei myr (Fokstumyra, Hovdsjømyrene) – bagno (czyli polski Trzęsacz),
– et berg (Duvberg, Ingeberg) – góra
– en dal (Brumunddal, Nydal, Mandal, Redalen) – dolina (Mandal – Mandolinka),
– en/ei mark (Lismarka, Åsmarka) – naturalna otwarta połać lądu, może być łąka,– en foss (Raufoss, Hunderfossen - wodospad,
– sætra (Skramstadsætra) – chatka na odludziu
– en/ei bu (Eidåbu, Ridabu) - chatka, mały stary domek (co powiecie na Radomek lub Radomsko?),
- en heim (Trondheim, Fredheim) – dom.
Oczywiście to tylko wybrane przykłady (pozdrawiam mieszkańców wybranych losowo miejscowości), a jeżeli ktoś zna inne znaczenie lub ma ciekawą interpretację nazwy, zapraszam do komentarzy.

Tekst: Jacek Janowicz
Redakcja: Klaudia Synak
Ilustracje: Katarzyna Sadowska
Redakcja: Klaudia Synak
Ilustracje: Katarzyna Sadowska
Reklama

Reklama
To może Cię zainteresować