Czytelnia
Uber – legalny czy nie?

Aplikacja mobilna Uber ciesząca się coraz większą popularnością to bezpieczna, tania i… nielegalna alternatywa dla innych środków transportu.
W nocy z piątku na sobotę, w centrum Oslo policja przeprowadziła rutynową kontrolę samochodów osobowych. Dwóch kierowców zatrzymano za świadczenie nielegalnych usług przewoźniczych. Pasażerowie przynajmniej jednego z nich korzystali z aplikacji mobilnej Uber. Dochodzenie w tej sprawie wciąż trwa.
Kierowca Ubera = pirat?
- Kierowcy nie posiadali licencji na odpłatny przewóz osób, a więc złamali norweskie prawo. W najbliższej przyszłości zwiększymy kontrole drogowe, bo chcemy całkowicie zlikwidować tego rodzaju nielegalną działalność - tłumaczy kierownik ruchu drogowego w Oslo, Erik Grønli.
- Nie widzimy różnicy pomiędzy Uberem a zwykłymi pirackimi przewozami. Prawo dotyczy wszystkich w takim samym stopniu - dodaje Grønli.
Przedstawiciele Ubera uważają, że podobna sytuacja nie miała miejsca nigdy wcześniej i nie zgadzają się z tym, że działalność ich firmy jest niezgodna z norweskim prawem. Obiecują też wsparcie dla zatrzymanego kierowcy.
- Jesteśmy zdziwieni postępowaniem policji w Oslo. Uważamy, że Uber nie wykracza poza ramy norweskiego prawa, więc nie powinno się porównywać naszych usług do przejazdów pirackimi taksówkami. Mamy zamiar kontynuować dialog z norweskimi władzami dotyczący zalet, jakie przynosi społeczeństwu możliwość korzystania z Ubera - mówi Daniel Bryne, rzecznik prasowy firmy.
Pomimo zaistniałych wydarzeń Uber wciąż jeździ po Oslo.

Screenshot z aplikacji Uber
Będą płacić podatki
Bardzo duże kontrowersje budzi kwestia (nie)płacenia podatków przez kierowców Ubera.
- Nawiązaliśmy kontakt z norweskimi władzami podatkowymi i zatrudniliśmy doradców, które pomogą naszym kierowcom zapłacić podatki - wyjaśnia Bryne.
Korzystacie z Ubera?
Źródło: osloby.no
Zdjęcie frontowe: uber.com
Reklama

Reklama
To może Cię zainteresować