Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

1
DZIEŃ

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

2
Rośnie liczba przestępstw z użyciem broni

 
 
W samym styczniu bieżącego roku doszło w Oslo do czterdziestu czterech przypadków przemocy z użyciem broni palnej. Luty zaczął się od dwóch strzelanin. Policja bije na alarm: Przestępcy używają broni w biały dzień, na ulicy.


Dwie strzelaniny, do których doszło w Oslo w miniony weekend: w Tøyen i koło Rødtvedt to zaledwie kilka przykładów na to, że norweska stolica nie jest sielankową ostoją spokoju i praworządności i że niektórzy sięgają to po broń nawet w biały dzień, na ulicy i przy świadkach.

Wiele z ubiegłorocznych usiłowań zabójstw i przypadków użycia broni palnej związanych było z porachunkami gangów. Według raportu policji kryminalnej Kripos "Przestępczość zorganizowana w Norwegii - tendencje i wyzwania 2013-2014" napięcia w tym środowisku w Oslo i okolicach wzrastają, co przekłada się na wzrost poziomu zagrożenia.

Prognozy na rok 2013 mówią o wysokim stopniu ryzyka i dużym prawdopodobieństwie kolejnych strzelanin w miejscach publicznych.

44 przypadki naruszenia ustawy o posiadaniu broni

Szef sekcji zwalczania przemocy na komisariacie Oslo Centrum, Robert Thorsen, zgadza się z oceną ryzyka przedstawioną przez Kripos:

- Mamy powody do niepokoju, ale nie pozwalamy gangom żyć własnym życiem. Prowadzimy zarówno akcje polegające na śledzeniu i monitorowaniu ich, jak również prowadzimy z nimi dialog [!?], tak więc nie jest to arena czystego bezprawia.

W styczniu bieżącego roku policja z Oslo miała do czynienia z czterdziestoma czterema przypadkami złamania prawa o dostępie do broni na terenie stolicy. Sprawy te dotyczyły uszkodzenia ciała, spowodowanego użyciem broni palnej lub noża.

- W część spraw zamieszani są członkowie gangów, zdarzają się też pojedyncze epizody użycia broni z zemsty lub w afekcie - wyjaśnia Thorsen.

Zarekwirowano ponad 600 sztuk broni

Według danych zespołu zajmującego się wydawaniem licencji na posiadanie broni, w 2012 roku stołeczna policja zarekwirowała 653 sztuk nielegalnej broni. W stosunku do lat poprzednich oznacza to spadek: w roku 2011 zarekwirowano 797 sztuk, a w 2010 847 sztuk broni.

Policja nie podejmuje się jednak oceniać, ile osób w Oslo może być w posiadaniu nielegalnego uzbrojenia:

- Niepokoi nas używanie broni palnej, a naszym priorytetem jest tropienie osób, które są w jej posiadaniu nielegalnie - mówi szef wydziału zwalczania przestępczości zorganizowanej, Einar Aas. - Dlatego wykrycie i odebranie nielegalnej broni jest równie ważne, jak wykrywanie i rekwirowanie dużych ilości narkotyków.

Przepraszam, czy ma Pan/i spluwę?

W ten weekend policja przeprowadziła zakrojoną na dużą skalę akcję przeszukiwania ludzi pod kątem, czy nie posiadają nielegalnej broni. Zgodnie z § 7 Ustawy o policji (politiloven) skontrolowano 1350 w okolicy popularnych barów i restauracji w Oslo. Akcja była skoncentrowana głównie wokół gęsto uczęszczanych rejonów w centrum norweskiej stolicy, takich jak Møllergata czy Youngstorget.

- Prowadzimy takie kontrolne przeszukania co tydzień, ale dawno już nie przeprowadzaliśmy akcji,w której sprawdzilibyśmy tyle osób na raz - mówi Thoresen.

W nocy z soboty na niedzielę policja nie wykryła żadnej broni. Ale trzeba też powiedzieć, że wiele osób nie pozwoliło się policjantom obszukać.

- Widzieliśmy osoby idące w naszym kierunku, które zawracały, gdy nas zauważyły. W przypadku niektórych było ewidentnie widoczne, że z rozmysłem wybierają inną drogę. Mimo to wierzymy w to, że takie kontrole przyczyniają się do zapobiegania przemocy - kończy Thoresen z nadzieją.



Na podstawie: NRK




Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Yatsek :)

06-02-2013 16:53

wypuscice breivka i niech sie przejdzie kilka razy po grønlandzie Tviecie grunneloce.... problem zniknie...

Nicole po ojcu

06-02-2013 14:32

prowadzimy z nimi dialog...tak,tak na pewno cos tym zdziałacie...zmieńcie prawo i wyroki to może coś się zmieni...może...
przyjechałam tutaj,to czułam się dużo bezpieczniej,wieczorami wychodziłam pobiegać,a teraz?boje sie,bo co raz to większe bez prawie...nie długo strach,będzie dzieci do szkoły puścić samemu,jak tak dalej będzie...mojego sasiada napadli jacyś ludzie ukradli mu tlf i go pobili ten zgłosił ten fakt i 2 h póżniej poszedł zblokowac nr a tam pani mu mówi,ze 4 tys będzie do zapłacenia za rozmowy do Grecji,stąd on i policja wiedzieli ze to Grecy... złapali jednego okazal się że to poszukujacy roboty,który powiedział,że musi zyć wiec obrał sobie taki sposób na życie,a tak w ogóle to było ich trzech nie robów kolegów....wszystkich zatrzymali...co z tego jedni wyjada lub ich wsadza na ich miejsce są następni....robi się nie bezpiecznie

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok