6

Długi weekend... wielkanocny!
Przypadająca na wiosnę Wielkanoc jest dla wielu Norwegów świętem o wiele ważniejszym niż Boże Narodzenie. Okres trwający od Niedzieli Palmowej do pierwszego dnia świąt nazywany jest w Norwegii spokojnym/cichym tygodniem (Den stille uke). Oficjalne wolne zaczyna się w Wielki Czwartek, jednak wszyscy, chcący wydłużyć sobie odpoczynek biorą 3 dni urlopu i w ten sposób otrzymją 10 dni wiosennych ferii. Wielki Czwartek to dzień zakupów świątecznych, są one jednak dosyć nietypowe, ponieważ tego dnia można natknąć się na ogromne kolejki na granicy ze Szwecją! Wielki Czwartek nie jest w Szwecji dniem wolnym, dlatego też tamtejsze sklepy przeżywają norweskie oblężenie. W Wielki Piątek atmosfera zaczyna być bardziej świąteczna, w wielu miejscowościach organizowane są drogi krzyżowe. Wielka Sobota to powrót do szarej rzeczywistości, sklepy są otwarte i nie wszyscy mają wolne. Wielka Sobota to również dzień, w którym dzieci mogą jeść do woli słodycze, tradycyjnie więc szukają w ogródkach czekoladowch jajek (Påskeegg)ukrytych tam przez wielkanocnego zająca (Påskehare). W Niedzielę Wielkanocną Norwegowie zasiadają razem ze swoimi rodzinami do śniadania. Tak jak w Polsce jajka królują na świątecznych stołach. Typowe ozdoby wielkanocnego stołu to bazie, pisanki a także dodatki w żółtym kolorze, który jest norweskim kolorem świąt wielkanocnych. Świąteczny poniedziałek to zazwyczaj dzień, w który dużo osób pakuje się i wraca do domów, nie łączą się z nim żadne szczególne tradycje.
Czas na wycieczkę
Stereotypowy Norweg kocha życie na świeżym powietrzu. Nie może więc odpuścić okazji na świąteczną wycieczkę (Påsketur)! Nie jest to jednak coś co znamy, czyli spokojna przechadzka z rodziną po śniadaniu. Ogromna ilość mieszkańców kraju fjordów wybiera się na narty. Ferie świąteczne to zazwyczaj ostatni dzownek na szaleństwa na stoku (w tym roku sezon nie skończy się tak szybko :) ). Nieodłącznymi towarzyszami każdej wyprawy w góry są świeże pomarańcze, krem z filtrem słonecznym i czekolada Kvikk-Lunsj. Z górsiej wycieczki powinno się wracać będąc opalonym i zadowolonym człowiekiem.
Relaks z dreszczykiem
Spokojny tydzień wielkanocny kończy się w Norwegii dosyć nietypowo. W latach 20 ubiegłego wieku narodziła się tam jedyna w swoim rodzaju tradycja świąteczna. Tuż przed świętami ukazała się wtedy książka o mrocznym tytule „Bergenstoget plyndret i natt” (co oznacza: Splądrowany nocny pociąg do Bergen), która stała się wielkim sukcesem! Od tamtej pory co roku, w okolicy Wielkanocy, wydawane są w Norwegii książki zawierające kryminalne historie. Norwegowie nie tylko czytają kryminały, ale też mogą wybierać pośród filmów z dreszczykiem, emitowanych przez stacje telewizyjne. W tym roku postanowiono połączyć kilka tradycji w jedną – okładka najnowszego påskekrim przypomina opakowanie batonika Kvikk-Lunsj!
Tradycje świąteczne pomimo tego, że różnią się nie tylko w zależności od państwa, ale nawet od regionu, zawierają jednak wiele wspólnych elementów i symboli rozpoznawalnych na całym świecie. Mamy nadzieję, że nasz artykuł pozwoli Wam lepiej poznać i zrozumieć norweskie tradycje wielkanocne.
Redakcja MojejNorwegii życzy wszystkim czytelnikom god påske, czyli Wesołych Świąt Wielkanocnych!
Reklama
To może Cię zainteresować
3
31-03-2013 10:35
1
0
Zgłoś
30-03-2013 23:09
0
-1
Zgłoś
30-03-2013 23:06
0
-4
Zgłoś
30-03-2013 13:59
2
0
Zgłoś
30-03-2013 10:40
0
0
Zgłoś