
Problem na ogromną skalę
Z 3000 przeprowadzonych w 2010 roku kontroli w zakładach pracy przez Arbeidtilsynet aż w 1958 przypadkach okazało się, że firma łamie postanowienia ustawy o środowisku pracy. I jest to jedynie wierzchołek góry lodowej.
Najczęstsze wykroczenia pracodawców dotyczą dumpingu socjalnego, przestrzegania przepisów dotyczących bezpieczeństwa oraz czasu pracy.
Kontrole przeprowadzane przez Inspekcję Pracy nie są mimo to skuteczną metodą, bowiem wiele z nich nie jest rejestrowanych. Innym problemem jest słaba możliwość egzekwowania postanowień inspektorów.
Poprawa sytuacji - przykłady
W maju bieżącego roku Arbeidstilsynet sprawdziło warunki w polsko-norweskiej firmie Norstec. Okazało się, że postanowienia ustawy o środowisku pracy były w niej wielokrotnie łamane.
30. września minie termin na poprawę sytuacji w zakładzie pracy, zgodnie z punktami wyznaczonymi w raporcie przez inspekcję. Właściciel Norstec mówił dla NRK, że udało się już wypełnić najważniejsze punkty nakazane przez Arbeidstilsynet (80%).
Co się jednak dzieje, kiedy firma nie zdąży wprowadzić wymaganych zmian w odpowiednim terminie? Płacą kary, wysokość podawana jest każdorazowo.
W ten sposób np. Adecco, za niedopełnienie obowiązku wprowadzenia zmian płaci 3000 koron dziennie. Najwidoczniej nie jest to odstraszająca kwota, gdyż łącznie firma zapłaciła już ponad 350 000 grzywny.
Źródło: przegląd prasy
Reklama

To może Cię zainteresować