Justyna Kowalczyk obroniła doktorat

Norweskie media nie przeszły obojętnie obok kolejnego sukcesu naszej Mistrzyni Olimpijskiej. Dziennikarze doceniają nie tylko sportowe osiągnięcia Polki, ale również jej działalność naukową.
Justynie Kowalczyk udało się połączyć karierę sportową z nauką i w minioną środę otrzymała tytuł doktorski. Jest to ogromny powód do dumy dla wszystkich rodaków, ponieważ sportsmenka udowodniła, że uprawiając zawodowo sport, można znaleźć czas także na rozwój intelektualny i zajść tak daleko.
wikipedia.org
31-latka studiowała na krakowskim Uniwersytecie Jagiellońskim, a kierunek, który wybrała ściśle łączy się z jej sportową fascynacją. Będąc studentką Akademii Wychowania Fizycznego. Jako temat swojej pracy doktorskiej, Kowalczyk wybrała "Strukturę i wielkość obciążeń treningowych biegaczek narciarskich na tle ewolucji stosowanej techniki biegu".
A sukienka?
Obrona doktoratu nie obyła się jednak bez komplikacji. Na szczęście problem nie był poważny i budził raczej śmiech. Jak pisze na swoim Facebooku Justyna Kowalczyk, zdarzyła jej się „ubraniowa wpadka”. Na obronę, nasza Mistrzyni Olimpijska zapomniała sukienki.
Wszystko skończyło się jednak dobrze, biegacza ubrana w prostą, czarną sukienkę wyglądała bardzo elegancko. Mimo stresów, Kowalczyk usłyszała jednogłośny werdykt komisji – obroniła doktorat z wyróżnieniem.
www.facebook.com/kibicujjustynie
- Na pewno wolę stres, który dziś przeżywałam, od tego, który towarzyszy mi podczas rywalizacji sportowej. W tym drugim przypadku moja postawa rzutuje też na innych ludzi, moją "drużynę", a w przypadku naukowej pracy tylko na mnie – powiedziała polskiemu radiu Kowalczyk.
Justyna Kowalczyk podziękowała swojemu promotorowi / www.facebook.com/kibicujjustynie
Recenzenci pracy doktorskiej, napisanej przez Kowalczyk są pod ogromnym wrażeniem. Nie mogą wyjść z zachwytu, podziwiają oryginalną tematykę oraz wkład pracy.
Świeżo upieczona Pani Doktor / www.facebook.com/kibicujjustynie
Nie osiadła na laurach
Świeżo upieczona Pani Doktor przygotowuje się obecnie do rozpoczęcia sezonu narciarskiego. Teraz przebywa w Zakopanem, gdzie najpierw chce odpocząć i zapomnieć o egzaminacyjnych stresach i zregenerować się po nieprzespanych nocach.
facebook.com/kibicujjustynie
W tym tygodniu, medalistka opublikowała na swoim Facebooku wiele zdjęć, na których ciężko trenuje w polskich Tatrach.
facebook.com/kibicujjustynie
- Polskie media są pod ogromnym wrażeniem dokonań Kowalczyk i jej pracowitości. Dlatego właśnie nadano jej zaszczytny tytuł „Królowej Tatr” – pisze langrenn.com.
Źródła: nrk.no / niezależna.pl / polskieradio.pl /www.facebook.com/kibicujjustynie/ langrenn.com / wikipedia.org
Zdjęcie slajderowe: wikimedia.org - Frankie Fouganthin - Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0
To może Cię zainteresować
26-09-2014 18:23
0
0
Zgłoś