Biznes i gospodarka
To nie był rok korony norweskiej. Waluta w olbrzymim kryzysie
1

W przeszłości korona norweska osiągała ceny euro i dolara poniżej 10 NOK. Adobe Stock / Pavel Ignatov / licencja standardowa
Minionych 12 miesięcy nie upłynęło pod znakiem korony norweskiej. Kryzys porównywalny był do zapaści w okresie pandemii koronawirusa. Negatywnie wpłynął także na możliwości obniżki stóp procentowych.
Choć początek 2024 roku napawał zarabiających w koronach norweskich nadzieją, z każdym tygodniem waluta mierzyła się z kolejnymi problemami. Ich odzwierciedleniem były czerwone słupki ukazujące słabość pieniądza wobec dolara amerykańskiego, euro oraz m.in. złotówki. 19 grudnia mieszkańcy Norwegii płacili 11,43 NOK za 1,00 USD. To najgorszy wynik od marca 2020 roku i drugi najsłabszy w historii.
Na przestrzeni 2024 roku korona norweska słabła także wobec euro. Niechciany szczyt nadszedł 5 sierpnia 2024 roku, kiedy najważniejszy pieniądz Europy kosztował średnio 12,07 NOK. Podobnie jak w przypadku zestawienia z dolarem amerykańskim, był to najgorszy moment od marca 2020 roku.
Na przestrzeni 2024 roku korona norweska słabła także wobec euro. Niechciany szczyt nadszedł 5 sierpnia 2024 roku, kiedy najważniejszy pieniądz Europy kosztował średnio 12,07 NOK. Podobnie jak w przypadku zestawienia z dolarem amerykańskim, był to najgorszy moment od marca 2020 roku.
Rekordowy rok złotówki
22 lipca złotówka po raz pierwszy w historii odnotowała wynik 2,80 NOK. Wyśrubowała wówczas poprzedni rekord, również osiągnięty w lipcu 2024 roku (2,78 NOK). Polski złoty notował jeszcze wyższą wartość niż w okresie pandemii koronawirusa. W porównaniu z okresem sprzed COVID-19, złotówka poprawiła się o około 25 proc. Ostatecznie, zamknęła 2024 rok z historycznym wynikiem 2,81 NOK, który analitycy rynku walutowego zaobserwowali 5 sierpnia. Ostatniego dnia grudnia kosztowała 2,76 NOK. To 0,16 NOK więcej niż 1 stycznia 2024 roku.

Polski złoty po raz ostatni spadł poniżej progu 2,60 NOK w styczniu 2024 roku (2,59 NOK).Fot. stock.adobe.com/licencja standardowa
Co przeszkadzało koronie norweskiej?
W przestrzeni medialnej eksperci i komentatorzy wskazywali na różne przyczyny słabości krajowej waluty. Słabość wobec dolara amerykańskiego w ostatnim kwartale uzasadniano potencjalną poprawą sytuacji gospodarczej w USA po zwycięstwie wyborczym Donalda Trumpa. Mówiono także o niezgodności przewidywań z rzeczywistością finansową w kraju fiordów. Część ekonomistów była zdania, że korona norweska osiąga przeciętny poziom, a w okresie przed pandemii koronawirusa pozostawała zbyt silna.
Słabość korony norweskiej utrudniła Norges Bank planowanie obniżki stóp procentowych. Na ostatnim, grudniowym posiedzeniu poinformowano, że możliwy termin wdrożenia działań to marzec 2025 roku. Ewentualne przyspieszenie nie jest wskazane, m.in. przez słabość krajowej waluty.
Reklama
To może Cię zainteresować
03-01-2025 13:47
17
0
Zgłoś