Działania Oljefondet stoją w sprzeczności z m.in. zapisami Porozumienia Paryskiego zawartego w 2015 roku.
Fot. Canva (zdjęcie poglądowe)
Menedżerowie Funduszu Naftowego inwestują w przemysł węglowy, wbrew celom klimatycznym Norwegii. Ustalenia przekazało Nordyckie Centrum Zrównoważonych Finansów (Nordisk Senter for Bærekraftig Finans). Część ekspertów oraz polityków domaga się wykluczenia tego typu spółek z portfela Oljefondet.
Z analizy wynika, że inwestycje w przemysł węglowy odpowiadają za ponad 1,00 proc. wartości Funduszu Naftowego. Odpowiada to 189 mld NOK. W portfelu Oljefondet znalazło się 97 spółek wykorzystujący węgiel energetyczny lub węgiel hutniczy. Nordyckie Centrum Zrównoważonych Finansów proponuje, by wykluczyć je z pakietu akcji, którym dysponują menedżerowie Państwowego Funduszu Emerytalnego.
Uważają, że obecna sytuacja stoi w sprzeczności do celów klimatycznych kraju fiordów. – To niedopuszczalne, że oszczędności Norwegów są nadal mocno inwestowane w jedną z najważniejszych przyczyn kryzysu klimatycznego – skomentował na łamach Børsen Diego Alexander Foss, przedstawiciel centrum.
Spółki węglowe nie dla Oljefondet?
Badacze twierdzą, że co najmniej 47 spółek węglowych działa w sprzeczności z celami klimatycznymi Norwegii. Do uporządkowania sytuacji wzywają Storting. Zajęcie się sprawą zapowiedzieli już deputowani Socjalistycznej Lewicy (SV). – Myślę, że to pokazuje, że intencja Stortingu i to, co sobie wmawialiśmy, że fundusz został wycofany z węgla, są niesłuszne – skomentowała Kari Elisabeth Kaski, przedstawicielka partii. Nordyckie Centrum Zrównoważonych Finansów rekomenduje Stortingowi obniżenie progu udziału węgla w produkcji i przychodach z węgla z 30 do 10 proc. dla spółek, w które inwestuje Fundusz Naftowy.
Oljefondet jest zarządzany przez ekonomistów Norges Bank. Źródło: Fot. materiały prasowe Norges Bank
Oljefondet wyceniany jest na około 17,4 bln NOK. Na rzecz funduszu działa niski kurs korony norweskiej oraz wysokie ceny surowców energetycznych.
24-04-2024 21:14
11
0
Zgłoś