Biznes i gospodarka
Firma produkuje sprzęty rehabilitacyjne dla NAV. Teraz szuka oszczędności i przenosi się do Polski
5

Nowa hala ma znajdować się w Tczewie w województwie pomorskim. Fotolia.com / Royalty Free
Szwedzka firma Etac, która od lat zajmuje się sprzedażą sprzętu rehabilitacyjnego, jest jednym z głównych dostawców produktów dla norweskiego Urzędu Pracy i Pomocy Socjalnej (NAV). Dzięki dużemu zapotrzebowaniu na tego typu towary, działalność na terenie Norwegii przynosi spore zyski – mimo to firma podjęła decyzję o cięciu kosztów i przeniesieniu produkcji do Polski.
Informacja oburzyła wieloletnich pracowników, którzy w związku ze zmianą lokalizacji przedsiębiorstwa stracą źródło utrzymania.
Zyski nie satysfakcjonują
Dotychczasowa fabryka firmy Etac w Norwegii znajdowała się w Gjøvik, jednak na początku kwietnia właściciele poinformowali pracowników, że od przyszłego roku produkcja zostanie przeniesiona do Polski. Budowa placówki w Tczewie w województwie pomorskim rozpoczęła się już w kwietniu 2018 roku, gdzie docelowo ma powstać budynek o powierzchni 12 tys. metrów kwadratowych. Szef zakładu w Gjøvik Kjartan Albrigtsen tłumaczy, że firma musiała podjąć działania, które pozwolą im konkurować na rynku pod względem atrakcyjności cen. Dodatkowo produkcja w Polsce ma przybliżyć produkty do rynków zbytu w Europie Centralnej, które według Albrigtsena rozwijają się szybciej niż rynek skandynawski.
22 osoby stracą pracę
W związku z decyzją firmy od nowego roku pracę stracą 22 osoby, które są przekonane, że likwidacja fabryki w Norwegii jest jednak dużym błędem.
– Kiedy przeprowadzą się do Polski, wyrzucą do kosza 30 lat budowania jakości. Jesteśmy przekonani, że korzyści z przenosin są krótkotrwałe. Zarobki na dole [Europy – przyp.red.] rosną dużo szybciej niż tutaj, więc oszczędności szybko zostaną pochłonięte – mówi Oddbjørn Løken, mąż zaufania załogi.
Pracownicy podkreślają też, że przeniesienie produkcji do Polski może też stanowić problem dla NAV, który będzie musiał dłużej czekać na dostawy produktów.
– Kiedy przeprowadzą się do Polski, wyrzucą do kosza 30 lat budowania jakości. Jesteśmy przekonani, że korzyści z przenosin są krótkotrwałe. Zarobki na dole [Europy – przyp.red.] rosną dużo szybciej niż tutaj, więc oszczędności szybko zostaną pochłonięte – mówi Oddbjørn Løken, mąż zaufania załogi.
Pracownicy podkreślają też, że przeniesienie produkcji do Polski może też stanowić problem dla NAV, który będzie musiał dłużej czekać na dostawy produktów.
Czytaj też: Tysiące miejsc pracy i miliardy zysku. W Norwegii ma powstać gigantyczna fabryka baterii
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
5
18-04-2019 07:57
18-04-2019 07:54
17-04-2019 20:32
17-04-2019 18:59
14
0
Zgłoś
17-04-2019 18:18
31
0
Zgłoś