Biznes i gospodarka
Duński operator przenosi miejsca pracy do Polski: zyska Gdańsk, straci Stavanger
3

Maersk Drilling już w 2019 roku stworzył bazę w Gdańsku. Zatrudnił wówczas 250 osób do pracy w zapleczu biurowym. Fot. materiały prasowe Maersk Drilling
Duńskie przedsiębiorstwo Maersk Drilling, operujące czterema platformami wiertniczymi na norweskim szelfie kontynentalnym, tnie stanowiska biurowe w Stavanger. Miejsca pracy zostaną przeniesione do Gdańska. Firma zwraca uwagę, że koszty działania w Polsce są zdecydowanie niższe.
Maersk Drilling zatrudnia w Norwegii 600 osób pracujących na platformach wiertniczych oraz 50 pracowników biurowych w Stavanger. Cięcia dotkną drugiej grupy. Rozbudowane zostanie zaplecze w Gdańsku, w którym przedsiębiorstwo zwiększa od kilku lat aktywność. Władze firmy nie określiły, jak dużo osób straci zatrudnienie w Norwegii. Poinformowały, że NAV otrzyma zawiadomienie o masowym zwolnieniu. W związku z tym liczba wypowiedzeń umowy przekroczy dziesięć.
Decyzja podjęta bez konsultacji
Jak zwracają uwagę osoby zatrudnione w Stavanger, decyzja o masowych zwolnieniach została podjęta w kopenhaskiej centrali firmy. Nikt nie konsultował jej z Norwegami. – W ogóle nie zgadzamy się z tą decyzją. Została podjęta z pominięciem nas, czyli najbardziej zainteresowanych osób – zwraca uwagę Frode Larsen, przedstawiciel związków zawodowych.
Maersk Drilling funkcjonuje w Gdańsku od 2019 roku. Jak zwracali uwagę przedstawiciele firmy, został wybrany przez wzgląd na wysoki dostęp do wykwalifikowanej kadry. Trójmiejski oddział przedsiębiorstwa obsługuje działalność całej korporacji w zakresie administracji i koordynacji procesów HR, łańcucha dostaw oraz usług informatycznych.
Reklama
To może Cię zainteresować
5
26-02-2021 15:37
8
0
Zgłoś
26-02-2021 11:34
8
0
Zgłoś
26-02-2021 11:29
0
-11
Zgłoś