Boom na kryptowalutę: posiada ją prawie 200 tys. Norwegów

Pierwszą i do tej pory najpopularniejszą kryptowalutą jest bitcoin, istnieje jednak także wiele innych. flickr.com/BTC Keychain/ Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)
Kryptowaluta – z czym to się je?
Historia zaczyna się od bitcoina
Bitcoin to wirtualna waluta, która nie posiada centralnej instytucji emisyjnej i jest niezależna od banków, rządów i instytucji. To waluta z otwartym kodem źródłowym, do którego każdy ma dostęp i zawsze może zobaczyć, jak działa. Sama koncepcja bitcoina w obecnej formie powstała w 2008 roku, a jej autorem jest człowiek (lub grupa ludzi) skrywający się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto.
Bitcoin jest walutą cyfrową i najlepiej sprawdza się w internecie. Za pomocą bitcoinów można płacić za szereg usług i produktów. Istnieją już kantory i giełdy wymiany bitcoinów.
Gdzie kupuje się kryptowaluty?
W maju ubiegłego roku norweski Sbanken (wcześniej Skandiabanken), największy bank internetowy w Skandynawii, postanowił umożliwić swoim klientom nową funkcję, dzięki której mogą oni połączyć tradycyjne konto z platformą firmy Coinbase. Dzięki temu użytkownicy banku uzyskają również wgląd do swoich inwestycji w kryptowalucie.
>>> Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Kryptowalutę można kupić także m.in. za pomocą platformy bitcoinsnorway.com, która podaje, że korzysta z niej ponad 20 tys. Norwegów. Partnerami platformy są banki DNB i SR-Bank.
Bitcoin: legalny czy nie?
W Norwegii bitcoiny są legalne. Norweski urząd podatkowy (Skatteetaten) w grudniu 2013 roku oświadczył, że nie określa bitcoinów jako pieniędzy, lecz jako aktywa, a zyski są objęte podatkiem od majątku.
W październiku 2015 r. Trybunał Sprawiedliwości UE potwierdził kwalifikację wymiany bitcoina jako usługi zwolnionej z VAT. W związku z tym Skattedirektoratet także ponownie ocenił status bitcoina w Norwegii. W lutym 2017 roku norweski rząd oficjalnie oświadczył, że nie będzie ściągał podatków VAT od kupowania i sprzedaży bitcoinów.
Został milionerem… przez przypadek
Bitcoiny są przechowywane w tzw. portfelach, które chronione są prywatnym kluczem. Gdy Kochowi ostatecznie udało się przypomnieć hasło, to okazało się, że kupione przed czterema laty bitcoiny… warte były 5 milionów koron (886 tys. dol)!
Norweg wymienił jedną piątą ze swoich bitcoinów, generując przy tym tyle pieniędzy, że był w stanie kupić mieszkanie w Tøyen w Oslo.
Prawie 200 tys. Norwegów
Badania wykazały, że bitcoiny lub inną kryptowalutę posiada około 5 proc. ludności powyżej 18 roku życia. Odpowiada to prawie 200 tys. Norwegów. Dla porównania, pod koniec zeszłego roku około 365 tys. Norwegów posiadało akcje na Oslo Børs (norweskiej giełdzie papierów wartościowych). W zdecydowanej większości właścicielami kryptowaluty są mężczyźni.
Popularne w Vestlandet i wśród młodych

Jak podaje dagsavisen.no, zdecydowana większość Norwegów, którzy kupili kryptowalutę, twierdzi, że ich celem jest inwestycja. Tylko 16 proc. właścicieli wskazało na inny cel (np. płatności). Wielu posiadaczy kryptowaluty to osoby młode – w grupie wiekowej od 18 do 29 lat 12 proc. osób deklaruje posiadanie kryptowaluty. Natomiast w grupach 30-39, 40-49 i 50+ to odpowiednio: 8 proc., 3 proc. i 2 proc. właścicieli kryptowaluty.
źródła: bitcoin.pl, dagsavisen.no, mfiles.pl, bithub.pl, news.bitcoin.com, theguardian.com, nyhetssenter.sparebank1.no
To może Cię zainteresować
19-10-2022 12:02
0
0
Zgłoś
19-10-2022 11:17
1
0
Zgłoś
23-12-2019 11:51
13-02-2018 14:46
3
0
Zgłoś
12-02-2018 21:24
3
0
Zgłoś
12-02-2018 10:07
0
-1
Zgłoś
12-02-2018 08:18
6
0
Zgłoś
12-02-2018 00:02
0
0
Zgłoś
11-02-2018 22:30
7
0
Zgłoś
11-02-2018 21:39
13
0
Zgłoś