Przywożenie swojego jedzenia do Norwegii jest legalne, ale tylko w odpowiednich ilościach. Na zdjęciu: most na przejściu granicznym w Svinesund
Wikimedia Commons/CC BY-SA 3.0 Norway/Bjoertvedt
Wiele osób pracujących w Norwegii próbuje obniżyć koszty swojego utrzymania, przywożąc do kraju własne jedzenie. Jak się jednak okazuje, z ilością produktów spożywczych nie można sobie pofolgować. Na konkretne rodzaje żywności zostały nałożone limity.
Warto zatem wiedzieć, jakie restrykcje panują na norweskiej granicy, by nie spotkać się z przykrą niespodzianką, gdy okaże się, że wątpliwości celników budzi na przykład waga przewożonego jedzenia lub jego pochodzenie. Przedstawiamy przepisy, których znajomość pomoże uniknąć przykrego zaskoczenia podczas rutynowej kontroli granicznej.
Bez wyjątków, nawet od święta
Ciężko powiedzieć, kto był bardziej zaskoczony na przejściu granicznym w Svinesund – celnicy czy Norweg, który pod koniec stycznia chciał przewieźć... 736 kilogramów mięsa. Na nic zdały się tłumaczenia, że kupił je na wesele.
Służby celne (Toll) podają, że przez norweską granicę można przewieźć maksymalnie 10 kilogramów: mięsa, wyrobów mięsnych, sera, produktów mlecznych i karmy dla zwierząt na osobę.
Limit przewozu karmy dla zwierząt nie dotyczy karmy dla psów i kotów. Dla tych czworonogów przewóz jest nielimitowany, obostrzenia dotyczą tylko pokarmu do innych zwierząt.
Do kraju wwieźć można tylko produkty kupione na terenie Unii Europejskiej i Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. Żeby przetransportować żywność, która nie została nabyta w którymś z państw członkowskich, trzeba dostać pozwolenie. Wymagania te nie obejmują mięsa, wyrobów mięsnych, mleka, sera i pozostałych produktów mlecznych przywożonych ze Szwajcarii, Lichtensteinu, Islandii, Księstwa Andory i San Marino. W związku z powyższym transport mięsa z Polski jest dozwolony.
Jarosze też pod kontrolą
Limity dotyczą nie tylko drogich w Norwegii produktów pochodzenia zwierzęcego. Pewne ograniczenia nałożono też na przewóz warzyw i roślin. W ten sposób Norwegowie starają się uniknąć rozprzestrzeniania się obcych dla skandynawskiego krajobrazu roślin przywiezionych przez cudzoziemców.
Jakie produkty przewieziemy bezproblemowo przez punkt graniczny?
– do 10 kg owoców, jagód i warzyw
– do 25 ciętych kwiatów
– do 3 kg cebulek kwiatowych
– do 5 roślin doniczkowych (muszą to być rośliny domowe pochodzenia europejskiego)
– do 50 paczek ziaren
Osoba, która chce przetransportować przez norweską granicę wymienione produkty, musi mieć skończone 12 lat. Dzieci poniżej 12. roku życia mogą mieć przy sobie tylko napoje i słodycze bezcłowe.
Najtrudniej przez granicę przywieźć... ziemniaki. Na popularne kartofle trzeba mieć specjalne pozwolenie, bez względu na ich posiadaną ilość.
Norweskie prawo zakazuje wwożenia do kraju także pestycydów na własny użytek w pracach ogrodowych.
16-02-2018 12:42
0
-5
Zgłoś
15-02-2018 16:45
23
0
Zgłoś
15-02-2018 14:25
8
0
Zgłoś
15-02-2018 13:55
18
0
Zgłoś