Tu alkohol jest najdroższy na świecie: Oslo znów w pierwszej trójce

Więcej niż w stolicy Norwegii trzeba zapłacić jedynie w krajach Zatoki Perskiej – w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Katarze.

Wysokie ceny alkoholu w norweskich lokalach nie są tajemnicą. Najnowsze porównanie brytyjskiego serwisu Finder.com udowodniło jednak, że na świecie jest niewiele miejsc mogących konkurować z norweską stolicą pod względem wydatków, na które muszą przygotować się goście restauracji. W lokalach w Oslo średni koszt półlitrowego piwa został wyceniony na około 86 koron – to ponad trzykrotnie więcej niż wynosi ogólnoświatowa średnia. Drożej niż w Norwegii jest jedynie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Katarze. W Dubaju za kufel złotego trunku trzeba zapłacić około 107 koron, a w najdroższym mieście świata – Dosze – aż 112 koron.

Najtańszym z kolei miejscem dla miłośników piwa okazała się stolica Mozambiku – Maputo. Tam za pół litra trunku zapłacić trzeba średnio zalewie 4,2 korony. Niewiele drożej jest też w Caracas w Wenezueli oraz Dżubie w Sudanie Południowym, gdzie przeciętna cena wynosi 5 koron.

Polska w rankingu uplasowała się poniżej ogólnoświatowej średniej – w Warszawie za kufel piwa zapłacić trzeba około 22 koron.