Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Ponad cztery lata żył z oskarżeniem o zabójstwo żony. Norweski milioner wreszcie oczyszczony z zarzutów

Monika Pianowska

19 października 2024 13:00

Udostępnij
na Facebooku
3
Ponad cztery lata żył z oskarżeniem o zabójstwo żony. Norweski milioner wreszcie oczyszczony z zarzutów

Anne-Elisabeth Hagen zniknęła ze swojego domu 31 października 2018 r. flickr.com / Søren Storm Hansen / CC BY 2.0

Biznesmen i miliarder Tom Hagen przez kilka lat był oskarżony o morderstwo lub współudział w morderstwie swojej żony Anne-Elisabeth Hagen, która zaginęła z posiadłości pary w Lørenskog w 2018 roku.
Aż do 18 października 2014, gdy został oczyszczony z zarzutów przez prokuratora generalnego. Na trop kobiety dalej jednak nie trafiono.
Minister sprawiedliwości i gotowości na wypadek sytuacji nadzwyczajnych Emilie Enger Mehl mówi na łamach NRK, że ma nadzieję, że pewnego dnia sprawa zostanie rozwiązana. – Nadal nie wiemy, co stało się z Anne-Elisabeth Hagen. Ta sprawa była dla wielu osób ciężarem przez kilka lat i nadal nim jest, mówi Mehl.

Spudłowane teorie

Choć Tom Hagen jest już wykluczony ze sprawy, zarzuty postawiono jeszcze trzem innym osobom. 74-latek przez cztery i pół roku musiał żyć z zarzutem morderstwa. Sam od początku utrzymywał, że jest niewinny.
Anne-Elisabeth Hagen zniknęła ze swojego domu 31 października 2018 r., ale sprawa została upubliczniona 9 stycznia 2019 r. 28 kwietnia 2020 r. mąż kobiety, Tom Hagen został oskarżony o jej zabicie lub pomoc w zabójstwie. Policja przez długi czas prowadziła potajemne śledztwo w jego sprawie.
Anne-Elisabeth Hagen zniknęła ze swojego domu 31 października 2018 r.:
W międzyczasie na celowniku służb znalazło się dwóch młodych mężczyzn, który jednak również zaprzeczali winie. W grudniu 2023 r. prokurator stanowa Kari Hangeland Buvik ustaliła, że ​​istnieje wyraźna przewaga prawdopodobieństwa, że ​​68-latka została zabita, a nie uprowadzona w celach zarobkowych.

Będzie odszkodowanie?

– Zamknęliśmy już sprawę przeciwko Tomowi Hagenowi – powiedziała Vibeke Schøyen ze wschodniego okręgu policji.
Śledztwo zakończyło się jednak niepowodzeniem. Wiele osób, które pracowały nad sprawą, zostało już dawno zastąpionych. Policja początkowo trzymała całą sprawę w tajemnicy, a później przez wiele lat polowała na niewłaściwego człowieka, m.in. stosując tajne metody.
Obrońca Hagena, Svein Holden, podczas piątkowej konferencji prasowej bardzo krytycznie wypowiadał się na temat pracy policji.
– Było dla nas jasne, że policja ujawniła informacje i ułatwiła w mediach oszczerczą kampanię przeciwko Hagenowi. Stanowi to poważne naruszenie policyjnego obowiązku zachowania poufności – twierdzi Holden.
Oskarżony pomagał policji najlepiej jak mógł podczas całego śledztwa, zarówno w formie przesłuchań, jak i przekazywania informacji. Teraz, gdy sprawa przeciwko Tomowi Erikowi Hagenowi została oddalona, ​​ma on możliwość ubiegania się o odszkodowanie od państwa.
Źródła: NTB, NRK, dn.no, Dagbladet, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


CzasNaDetektywa

16-03-2025 10:24

Komentarz czeka na weryfikację moderatora.
Pazur5

24-02-2025 17:20

Moim zdaniem tam byly odgorne naciski, zeby wlasnie nic nie udowodnic. Funkcje dziennikarzy sledczych zostaly bardzo ograniczone. Norwegia jest specyficznym krajem jezeli chodzi o prawa kobiet vs mezczyzn, szczegolnie tych wplywowych. Komus zalezalo, aby niewygodne informacje nie wyszly na jaw. Tom mial kontakt z prostytutka z Warszawy, ktora tez zniknela bez sladu. Moim zdaniem to socjopata wysokiej klasy! Kamienna twarz. Pozbyl sie zony i tyle. Byl swiadek tzw Matiz, ktory powiedzial, ze ta kobieta spoczela w jakims bagnie. Zeznal to policji, ktora nic z ta informacja nie zrobila. Skandal!!!. Ten swiadek po paru dniach "sie powiesil" w zakladzie karnym. Ewidentnie amatorszczyzna ze strony policji lub co gorsza swiadome dzialanie

andrzej marecki

19-10-2024 15:56

czyzby istniała robota doskonała

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok