Burza rozpocznie się w piątek i będzie słabnąć do niedzieli.
stock.adobe.com/licencja standardowa
Wiele brytyjskich mediów pisze o ostrzeżeniu wydanym przez odpowiednik Norweskiego Instytutu Meteorologicznego, Met Office. Synoptycy zapowiadają nadejście zimowej burzy Éowyn, w związku z którą na wybrzeżu Wysp Brytyjskich porywy wiatru mogą osiągać prędkość nawet 130 kilometrów na godzinę.
Silny niż baryczny przesunie się w stronę Norwegii. Szczególnie mocno ucierpią wewnętrzne obszary Vestlandet.
– Największe opady deszczu wystąpią w rejonach takich jak Voss i obszary zachodnich fiordów. Wstępne szacunki wskazują na opady deszczu rzędu 60-70 milimetrów w ciągu 24 godzin, a lokalnie może być ich nawet więcej – tłumaczy w rozmowie z Dagbladet dyżurny meteorolog Charalampos Saschosidis.
Burza rozpocznie się w piątek i będzie słabnąć do niedzieli. Saschosidis informuje, że ostrzeżenia o niebezpieczeństwie prawdopodobnie będą wydawane przez cały czwartek 23 stycznia.
Przełęcze górskie i niektóre odcinki dróg mogą zostać zamknięte. Meteorolog podkreśla, że na razie opady deszczu ograniczą się głównie do zachodu kraju, natomiast północne części Norwegii będą musiały zmagać się z silnymi wiatrami.
W sobotę niż przesunie się na północ, a wówczas Møre og Romsdal i Trøndelag będą silnie odczuwać wiatr. Mogą także wystąpić opady deszczu, ale mniejsze. W Norwegii burza Éowyn nie będzie aż tak silna, jak w Irlandii, choć mocno odczuwalna.
Źródła: Met Office, Meteorologene, bt.no, Dagbladet