
Czym jest msza trydencka?
Klasyczny ryt rzymski kształtował się w sposób organiczny od chrześcijańskiej starożytności, a w wieku XVI został skodyfikowany wedle zalecenia Soboru Trydenckiego przez papieża św. Piusa V (stąd nazwa Msza trydencka).
Bulla św. Piusa V "Quo Primum" z 1570 r. stanowi, że każdy kapłan rzymskokatolicki, po wsze czasy, ma prawo odprawiania Mszy św. w tym tradycyjnym rycie rzymskim (trydenckim), bez narażania się na jakiekolwiek kary kościelne. Bulla ta obowiązuje na zawsze i nigdy nie może być zniesiona, o czym przypominał m.in. Benedykt XVI. Z tego "po wsze czasy" wzięło się określenie Msza święta wszechczasów.
Od czasów św. Piusa V do reformy liturgicznej Pawła VI z 1969 roku (w wyniku której powstała Msza, jaką odprawia się obecnie w większości świątyń katolickich), Msza trydencka przetrwała praktycznie niezmieniona.
Potocznie kojarzy się Mszę trydencką z łaciną (słusznie) i tym, że ksiądz "stoi tyłem do ludzi" (niezupełnie słusznie, bo istotne tu jest to, że ksiądz i wszyscy wierni stoją wspólnie zwróceni w stronę tabernakulum). Oprócz tej warstwy zewnętrznej Msza w klasycznym rycie rzymskim cechuje się dużo większym bogactwem modlitw, bardzo precyzyjnie wyrażających katolicką doktrynę (W przeciwieństwie do Mszy Pawła VI, gdzie akcenty te zostały wyciszone, zgodnie zresztą z jednym z deklarowanych celów reformy liturgicznej, czyli wyeliminowaniem z katolickiej Mszy św. treści najbardziej rażących protestantów) oraz dużo większą ilością ciszy, dzięki czemu zdecydowanie bardziej sprzyja kontemplacji.
Msza tradycyjna w Norwegii
Niestety, miejsc, gdzie w Norwegii odprawiana jest Msza św. wg. klasycznego rytu rzymskiego nie ma wiele.
Nie licząc Mszy odprawianych przez niektórych księży prywatnie (czyli nieogłaszanych w ogłoszeniach parafialnych), do niedawna można było uczestniczyć w takiej Mszy raz w miesiącu, w kościele pod wezwaniem św. Józefa w Oslo. Do tego raz w miesiącu przyjeżdżał ksiądz z Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X i odprawiał Mszę w Eidsvoll.
Obecnie Msze w kościele św. Józefa zostały wstrzymane (oficjalnie z powodu małej liczby osób zainteresowanych), natomiast Bractwo św. Piusa X otworzyło w Oslo stałą kaplicę, przy Ørakerstien 6 (Ørekerstien 6, 0284 Oslo). Kaplica zostanie poświęcona św. Olafowi, patronowi Norwegii. Lokal jest częścią trzypoziomowej willi (patrz-> zdjęcie poniżej), wybudowanej w 1911 r. na potrzeby stowarzyszenia abstynenckiego. Główna sala na parterze łatwo dała się przekształcić zgodnie z wymogami liturgii.
![]() |
Obecnie w kaplicy Msze św. odprawiane są w każdą pierwszą, drugą oraz piątą niedzielę miesiąca o godz 9:00.
Zainteresowani wierni mogą też wysłać maila do księdza opiekującego się kaplicą - jest nim Szwed, ksiądz Håkan Lindström - aby dołączył on ich adres do listy wiernych, którym wysyłany jest co miesiąc mail informacyjny z godzinami Mszy św. i nabożeństw. Adres mailowy to: sspxscandinavia@gmail.com
Na koniec kilka słów wyjaśnienia odnośnie Bractwa kapłańskiego św. Piusa X (FSSPX). Temu powstałemu w roku 1970 w Szwajcarii stowarzyszeniu życia apostolskiego często zarzuca się (niesłusznie) pozostawanie poza Kościołem katolickim, nieuznawanie papieża itp., a wiernych straszy karami kościelnymi za uczestnictwo w sprawowanych przez księży Bractwa Mszach św. Otóż Bractwo nie jest ani w herezji, ani w schizmie, nie jest też ekskomunikowane i jak najbardziej uznaje papieża. Jego sytuacja kanoniczna pozostaje wprawdzie nieuregulowana (tylko lub aż tyle), ale we Mszach katolikom uczestniczyć wolno, co potwierdzały odpowiednie władze w Watykanie.
W komunikacie papieskiej komisji „Ecclesia Dei”, zajmującej się wiernymi i księżmi przywiązanymi do Mszy św. w klasycznym rycie rzymskim, z 18 stycznia 2003 r., można przeczytać np., że „W ścisłym sensie można wypełnić swój niedzielny obowiązek uczestnicząc we Mszy odprawianej przez kapłana Bractwa św. Piusa X (...) Nie jest grzechem uczestniczyć w takiej Mszy, o ile uczestniczący nie wyraża chęci zerwania łączności z Ojcem Świętem (...)”.
Jeśli więc ktoś z mieszkających w Oslo lub okolicach rodaków chciałby zapoznać się z Mszą św. wszechczasów, o której znany konwertyta z protestantyzmu, o. Fryderyk Faber pisał, iż jest "najpiękniejsza po tej stronie Nieba" - nie ma przeszkód.
To może Cię zainteresować
12-08-2015 09:24
4
0
Zgłoś
06-05-2015 15:05
4
0
Zgłoś
03-05-2015 01:11
0
-6
Zgłoś
02-05-2015 11:51
7
0
Zgłoś
18-04-2015 08:41
2
0
Zgłoś
02-04-2015 11:29
0
0
Zgłoś