Król Harald V oświadczył, że będzie rządził Norwegią aż do śmierci i nie ma planów abdykacji. Nadal jest aktywny zawodowo. Na zdjęciu z byłym sekretarzem generalnym NATO, Jensem Stoltenbergiem.
flickr.com/ NATO/ https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/2.0/
21 lutego to ważny dzień dla norweskiej rodziny królewskiej. Król Harald V obchodzi bowiem urodziny – w tym roku monarcha kończy 88 lat. Z okazji urodzin króla Pałac Królewski udostępnił jego zdjęcie na swoim oficjalnym koncie na Instagramie. „Hip hurra! Dziś Jego Wysokość Król Harald kończy 88 lat!” – głosi opis.
Tradycją jest, że król świętuje ten dzień w gronie rodziny, ale w tym roku w prywatnej ceremonii weźmie udział więcej osób. Nie podano do wiadomości publicznej, kto został zaproszony.
Za urodzinowy prezent król może uznać wyniki najnowszego sondażu Norstat. Wynika z niego, że aż 69 proc. ankietowanych popiera monarchię w Norwegii, a to stanowi znaczący wzrost w porównaniu z okresem przed świętami Bożego Narodzenia, kiedy to odpowiedziało tak samo 64 proc. respondentów, i średnio z rokiem poprzednim (62 proc.).
Ponadto w niedawnym sondażu opinii publicznej przeprowadzonym przez NRK 61 proc. uczestników badania odpowiedziało „nie” na pytanie, czy król Harald powinien abdykować i przekazać tron swojemu następcy, synowi księciu Haakonowi.
Król Harald ma za sobą trudny miniony rok. Po operacji i długim urlopie chorobowym wydaje się jednak, że norweski monarcha jest obecnie w dobrej formie. Sam oświadczył, że będzie rządził aż do śmierci, więc nie ma planów abdykacji, tak jak to uczyniła w 2024 roku królowa Danii Małgorzata II.
Z dworu królewskiego napływały sygnały, że król Harald powinien ograniczyć zakres swoich obowiązków, jednak w ciągu minionych dwunastu miesięcy odbył ponad 113 audiencji, ponad 30 posiedzeń gabinetu i cztery wizyty państwowe w Norwegii, pisze Nettavisen.
Źródla: Dagbladet, VG, NRK, Nettavisen, kongehuset.no
Reklama